Witam,
od początku śledziłem wątki o serii G,S ponieważ nosiłem się z zamiarem kupienia czegoś większego. Do tej pory używałem LG 26" i nie był to szał w moim zestawie kina. Chciałem coś tak koło 42". Ponieważ mam sentyment do tej firmy jak i większość sprzętu dlatego interesowały mnie tv panasa. Czytałem, czytałem, oglądałem w sklepach i miałem mętlik w głowie. Szukałem 42-46" do 3,5 tysia. Byłem już o krok od zamówienia 42s10 ale zainteresowal mnie wątek o serii U. Praktycznie to samo co S, jedno HDMI mniej, brak d-sub z których i tak nie będę korzystał więc po co dokładać ze 4 stówki do czegoś z czego nie będę korzystał, dla własnego ego i szpanu, że mam wyższy model?? Poszedłem do sklepu, akurat grał tv z serii S i obok U. Pobawiłem się ustawieniami i nie widziałem różnicy więc po co przepłacać. I wziąłem P42U10E. Dziś użytkuję go 3 dzień z osiedlową kablówką i w zestawie jak poniżej. Dla mnie, po przesiadce z lcd 26" - rewelacja!! Naturalne kolory, czarna czerń, super kontrast, duży ekran. Z kablówką radzi sobie bardzo dobrze. Kanały tvn'u, polsatu, discovery itp dla mnie bez zastrzeżeń. Natomiast kanały typu tele5, polonia1 szału nie ma, ale to nawet na kineskopach ledwo da się oglądać. Szwagier ma CP i nawet tam na dekoderze HD z tymi "gorszymi" stacjami niewiele można zdziałać. I tak tego nie oglądam więc pozostałe kanały są OK. Natomiast z bluray-szał. Kolory, kontrast-rewelacja. Oto chodziło, takiego czegoś jeszcze nie doświadczyłem. Mam nadzieję, że mi długo posłuży ten tv. Nie żałuję zakupu i w tej cenie polecam!!!! 42" do blokowego pokoju ok.20m2 jest w zupełności wystarczający. Na prawdę robi wrażenie. Może jak niektórzy z czasem się przyzwyczaję i pomyślę o 50" ale na razie jest bardzo OK. Polecam, nic nie buczy!!
Pozdrawiam kinomaniaków HD!!
