Witam wszystkich plazmomaniaków
Od wczoraj jestem szczęśliwym (ale nie do końca) posiadaczem 42S10ES. Pierwsze wrażenia są następujące: obraz HD idealny, aż nie chce się odchodzić od telewizora; SD bardzo słaba jakość, obraz przytłumiony zamglony. Oglądając to z 3 metrów jeszcze się da, ale bliżej to masakra. Telewizor podłączałem do tunera przez euro lub component i żadne ustawienia czy to w TV, czy w Tunerze nie dają efektów. Nie mam jeszcze kabelka hdmi i myślę że takie połączenie coś poprawi, jeżeli nie to porażka.
Może jakieś wskazówki od doświadczonych użytkowników tego modelu plazmy, co można poprawić ?
A może matryca ma jakąś wadę ?
Napisz z jakiego dostawcy sygnału korzystasz, jakość kabli też ma znaczenie więc warto na ten aspekt zwrócić uwagę. U mnie sd oczywiście słabsze ale i tak jakość obrazu doskonała.
Pozdrawiam
P.s
Ciekawy artykuł z hdtvmania.pl
Bez względu na to czy przy kupnie nowego telewizora HD zdecydujecie się na plazmę czy LCD, jest (bardzo) duża szansa, że będziecie zadowoleni. Szczególnie ciesząc oko materiałem Full HD z odtwarzacza Blu-ray, czy grami w wysokiej jakości z nowych konsol. Ale zawsze może być lepiej. Na horyzoncie widzimy już panele OLED, ale nawet one po wstawieniu do pokoju będą potrzebowały odrobiny uwagi by pokazać najostrzejsze zęby. Tak samo jest z dzisiejszymi technologiami.
Zajrzyjcie do pełnej wiadomości po kilka moich propozycji jak poprawić jakość obrazu. Nie krępujcie się też by zostawiać swoje porady w komentarzach. Chętnie dopieszczę też moje kino domowe nieznanymi metodami.
Kalibracja
Profesjonalna kalibracja ekranu HD jest często mylona z fanowskim grzebaniem w opcjach. To nie do końca tak. Każdy z nas może ustawić poziom kontrastu, kolorów i innych podstawowych opcji telewizora. Ograniczeniem są tylko możliwości menu danego modelu. Jednak osoba zajmująca się profesjonalna kalibracją idzie znacznie dalej. Odpala menu serwisowe telewizora, podłącza sprzęt diagnostyczny i robi coś o czym nie mam zielonego pojęcia. Nie bójcie się (podobnie jak ja) przyznać, że o kalibracji nie macie bladego pojęcia. Nie trzeba znać się na wszystkim. TRZEBA jednak pamiętać, że grzebanie w zaawansowanych opcjach telewizora bez wiedzy i zdolności może przynieść więcej szkód i pożytku.
Osobiście osobom nie zaznajomionym z technikami kalibracji ekranów polecam wydać 200-300 złotych i zamówić specjalistę. Szukajcie ich w dobrych sklepach RTV, na forum o HDTV i wśród znajomych.
Okablowanie
Kupowanie najdroższych kabli za kilkaset złotych jest moim zdaniem stratą pieniędzy. Delikatne różnice w jakości obrazu z kabla HDMI za 100 i 1000 złotych może i będą, ale nawet jeśli to raczej niewspółmierne do wydanych pieniędzy.
Nie oznacza to jednak, że o kablach można zapomnieć. Trzeba o nich pamiętać i zaopatrzyć się w jak najlepsze połączenia. Dla przykładu jeśli kupujecie nowego laptopa z myślą o podłączeniu go do telewizora, to zadajcie o to by miał on wyjście HDMI. Tylko ono pozwoli na bezproblemowe wyświetlenie obrazu Full HD. Konsola nowej generacji? Znakomicie! Ale tylko przez HDMI lub po Componencie. Czasy “eurozłączy” odchodzą powoli w zapomnienie. I bardzo dobrze.
Kontrola oświetlenia
Czasem użytkownicy nowych telewizorów z płaskim ekranem nie zdają sobie sprawy jak wiele daje regulowana kontrola oświetlenia w domu. Nie mówię tu tylko o dość oczywistych żaluzjach czy roletach, ale także sztucznym świetle.
Sam mam kilka wariantów oświetlenia w pokoju, które uruchamiam w zależności od aktualnych potrzeb. Duża i silna lampka przy kanapie sprawdza się znakomicie gdy siedzę na fotelu i gram, ale odpada podczas niedzielnej sjesty w pozycji horyzontalnej. Żarówki odbijają się w matrycy i skutecznie uprzykrzają relaks.
Moja rada jest taka. Nie polegajcie na jednym źródle światła, ale przystosujcie je tak by pokój był jak najbardziej wszechstronny. Zamiast jednej, silnej lampy ustawcie kilka w różnych miejscach. Przed telewizorem, za nim, na suficie, parapecie… dzięki temu zawsze będziecie mogli coś zmienić, poprawić, ustawić.
Jasność matrycy i kontrast
Dostosujcie jasność matrycy tak by czarny kolor był jak najbardziej czarny. Wiele telewizorów ma firmowo ustawione bardzo wysokie poziomu jasności, przez co obraz wygląda fatalnie. Wystarczy jednak kilka chwil z podstawowym menu by dostosować jakość obrazu do naszych potrzeb.
Do regulacji poziomu jasności przydają się pasy widoczne u góry i dołu ekranu w filmach DVD. Ustawcie jasność na 100%, a następnie schodźcie w dół do momentu, aż pasy będą czarne, a nie szare.
To samo zróbcie z kontrastem matrycy, ale tym razem znajdźcie jakiś jasny element z ciemnymi akcentami i dostosujcie ustawienia tak by bez problemu rozróżniać te ciemne części. Żaden guzik w koszulki, klamka w samochodzie czy znaczek na koszulce nie może zniknąć pod naporem bieli.
Proporcje ekranu
Pamiętajcie by dostosować proporcje ekranu do danego sygnału. Jeśli nie dysponujecie danym kanałem telewizyjnym w 16:9 nie wmuszajcie go na siłę. Lepiej ustawić 4:3 i mimo fizycznie mniejszego obrazu, cieszyć się lepszą jakością.
Na koniec jeszcze rzecz oczywista czyli jakość sygnału. Żaden panel LCD czy PDP nie jest elektronicznym cudotwórcą. Aby obraz był dobry, musi mieć dobrą jakość wyjściową. Do panelu Full HD za kilka tysięcy warto więc dodać cyfrową kablówkę, albo telewizję satelitarną, kilka kanałów HD i dobrej jakości odtwarzacz DVD lub Blu-ray. Pamiętajcie. Z pustego nawet Salomon nie naleje.