Panasonic seria PV80 i PV8
- Thread starter kiki
- Rozpoczęty
Ergonomia i przyjemnoś oglądania TV wskazuje na takie ustawienie odbiornika (ekranu), aby siedząc na fotelu, sofie itp .... środek ekranu był na wysokości oczu. Takie usytuowanie ekranu nie powoduje żadnych skutków ubocznych przy dłuższym oglkądaniu typu ból karku etc....
Tyle teoria, a praktyka wykazuje 100% poprawnoś teorii.
Tyle teoria, a praktyka wykazuje 100% poprawnoś teorii.
Jak juz mówimy o róznych rzeczach wyskakujacych na ekranach naszych PV80...
Jako że nie mam Cyfrowego Polsatu, to aby miec przyzwoitej jakości obraz mecze Euro2008 ogladam sobie przeważnie na niemieckiej tv publicznej czyli ARD/ZDF.
Obraz miód (mimo, ze SD), prawdziwe 16:9 - ale...
No właśnie - na samej górze ekranu widze jakies migające białe poziome paseczki. Mam wrażenie jakby to były końcówki (dolne podstawy) cyfr jakiegos licznika czasu (który nie powienien byc oczywiście widoczny pdla abonentów).
Czy ktos ma podobne zjawisko ? Zastanawiam sie czy to problem nadawcy, dekodera sat. czy tez Panasa ?
Jako że nie mam Cyfrowego Polsatu, to aby miec przyzwoitej jakości obraz mecze Euro2008 ogladam sobie przeważnie na niemieckiej tv publicznej czyli ARD/ZDF.
Obraz miód (mimo, ze SD), prawdziwe 16:9 - ale...
No właśnie - na samej górze ekranu widze jakies migające białe poziome paseczki. Mam wrażenie jakby to były końcówki (dolne podstawy) cyfr jakiegos licznika czasu (który nie powienien byc oczywiście widoczny pdla abonentów).
Czy ktos ma podobne zjawisko ? Zastanawiam sie czy to problem nadawcy, dekodera sat. czy tez Panasa ?
Normy dotyczące pracy przy ekranach komputerowych mówią, że górna krawędź obrazu powinna być poniżej linii wzroku.mark3k napisał:
W przypadku TV jest to zasada trudna do wykonania i być może nadmiernie rygorystyczna ale bez wątpienia oś wzroku powinna być gdzieś między górną krawędzią a połową obrazu. Dla wzrostu ok. 185 i standardowej kanapy wysokość poziomego patrzenia to ok. 1m.
cactus napisał:
Pozwalam sobie nawiaząć do własnego postu sprzed 3 miesiecy - bo własnie policzyłem, ze obchodzę maly jubileusz - Pans cieszy moje oczy od kwartału
I mając na liczniku ponad 400 godzin, mogę stwierdzić, że problemu powidoków nie stwierdziłem. Oglądam "normalnie" tzn. nie zastanawiam się czy jakiś program wyświetla się bez przerwy pare minut czy parę godzin.
Ustawienia też takie jakie uznałem za najwłasciwsze (subiektywnie) dla mnie, a nie jakies przesadne docieranie.
Tak więc czytających to forum przyszłych potencjalnych nabywców tego modelu, mogę uspokoić co do tej sprawy.
Sam pamiętam swoje obawy sprzed paru miesieęcy, tudzież straszenie panów w sklepach sieciowych jak to się ekran powypala już po paru dniach - no i mit powoli upada.
Mam nadzieje, ze za kolejne 3 miesiace nie będę musiał odszczekiwac tego co dziś napisałem
Uzupeniajc poprzedniego posta o wysokoci zawieszenia TV. Producent raczej wie co robi, stolik do 42" panasw ma 612 mm wysokości.
http://panasonic.pl/oferta.php?prod=3885
Co daje środek obrazu na wysokości ok. 1m.
http://panasonic.pl/oferta.php?prod=3885
Co daje środek obrazu na wysokości ok. 1m.
A niech sobie ludziska wieszają, jak wysoko chcą. Ich sprawa. Niemniej prawdą jest, że ludzki wzrok lubi patrzeć od linii poziomu w dół. Patrzenie w górę jest z czasem męczące.
Tak naprawdę najkorzystniej byłoby, gdyby górna krawędź ekranu pokrywała się z linią wzroku, ale to przy dużych ekranach nierealne.
Amerykanie dobrze wiedzieli, dlaczego stawiają odbiorniki prawie na podłodze.
Osobiście mam prowizoryczną instalację mój wzrok znajduje się na linii między dolną krawędzią ekranu, a jego środkiem. Przy rozmiarze 42" i odległości około 2,7 m nie stanowi to jednak większego problemu, co było dla mnie miłą niespodzianką. Nie zaliczyłem wprawdzie jakiegoś maratonu przed telewizorem, ale kilka filmów już obejrzałem i po takim seansie nie czułem dyskomfortu.
ArtS
Tak naprawdę najkorzystniej byłoby, gdyby górna krawędź ekranu pokrywała się z linią wzroku, ale to przy dużych ekranach nierealne.
Amerykanie dobrze wiedzieli, dlaczego stawiają odbiorniki prawie na podłodze.
Osobiście mam prowizoryczną instalację mój wzrok znajduje się na linii między dolną krawędzią ekranu, a jego środkiem. Przy rozmiarze 42" i odległości około 2,7 m nie stanowi to jednak większego problemu, co było dla mnie miłą niespodzianką. Nie zaliczyłem wprawdzie jakiegoś maratonu przed telewizorem, ale kilka filmów już obejrzałem i po takim seansie nie czułem dyskomfortu.
ArtS
Ostatnia edycja:
To na jakiej wysokosci wieszać trochę zależy też od pozycji i sposobu oglądania. Przy zaleceniach dla komputera pamiętajmy, że zwykle przy nim siedzimy spionizowani. Oglądając na fotelu czy w kanapie nie siedzimy zwykle jak kołki lecz trochę jesteśmy odchyleni w tył. I wówczas patrzenie w dół jest niewygodne, a lepiej ciut wyżej (bez przesady) zawiesić telewizor.
Powiem Wam jak ja doszedłem do wybrania wysokosci powieszenia TV na swojej ścianie.
Postawiłem TV na szafce i stopniowo wysokosć podwyższałem.
Jeden dzień poświecałem na sprawdzenie w pozycji siedzacej jak i leżącej. Za trzecim razem trafiłem na swoją wysokosć.
Dolna krawędz TV zawisła w odległości 88cm. od podłogi. Lepiej poeksperymentować z ustawieniami wysokości niż wiercić nowe otwory!
Teoria teorią, a indywidualne wymagania lepiej sprawdzić w praktyce.
Postawiłem TV na szafce i stopniowo wysokosć podwyższałem.
Jeden dzień poświecałem na sprawdzenie w pozycji siedzacej jak i leżącej. Za trzecim razem trafiłem na swoją wysokosć.
Dolna krawędz TV zawisła w odległości 88cm. od podłogi. Lepiej poeksperymentować z ustawieniami wysokości niż wiercić nowe otwory!
Teoria teorią, a indywidualne wymagania lepiej sprawdzić w praktyce.
Oczywiście, każdy może wieszać jak mu jest wygodnie - albo jak mu się wydaje, że jest wygodnie.
Jak duża jest siła przyzwyczajenia i nawyków świadczy przykład jaki miałem w pracy. Za czasów monitorów CRT miałem w pracy programistów (i to z wieloletnim stażem) którzy kazali sobie dorabiać półeczki na biurko pod monitor, bo twierdzili że im "za nisko". Dolną krawędź obrazu mieli na wysokości oczu!! I twierdzili, że tak jest im wygodnie. Gdy zostali zmuszeni (metodami administracyjnymi) do likwidacji półek, najpierw przez 2 tyg. chodzili obrażeni, a potem stwierdzili, że nie wiedzą jak mogli byc takimi idiotami i przez kilkanaście lat pracować z tak źle ustawionymi monitorami.
Tyle w temacie, żeby za bardzo nie odbiegać od głównego wątku.
Jak duża jest siła przyzwyczajenia i nawyków świadczy przykład jaki miałem w pracy. Za czasów monitorów CRT miałem w pracy programistów (i to z wieloletnim stażem) którzy kazali sobie dorabiać półeczki na biurko pod monitor, bo twierdzili że im "za nisko". Dolną krawędź obrazu mieli na wysokości oczu!! I twierdzili, że tak jest im wygodnie. Gdy zostali zmuszeni (metodami administracyjnymi) do likwidacji półek, najpierw przez 2 tyg. chodzili obrażeni, a potem stwierdzili, że nie wiedzą jak mogli byc takimi idiotami i przez kilkanaście lat pracować z tak źle ustawionymi monitorami
. Tyle w temacie, żeby za bardzo nie odbiegać od głównego wątku.
Hmm może nie jubileusz ale wykręciłem już ponad 540h i to w nieco ponad 2 mc, z czego przynajmniej 85% to tv (jakoś ostatnio nie mam czasu na oglądanie filmów z DVD itp, no trochę fotek zerkałem) wypaleń nie stwierdzam a docierałem tylko 100h i oglądam sporo tv więc loga TVP, TVN-ów, Polsatu, często goszczą i nic. k:
k:U mnie pod koniec 8 dnia od zakupu plazmy mam na liczniku 128 h.Dociągne do 200-250 h i kończę docieranie-moim zdaniem więcej nie ma co.Teraz z racji tego że jestem trochę zabiegany tv gra non-stop na zoom3 i z nastawami na ok 30%.Może to jest zbędne ale przynajmniej bedę mieć pewnośc że zrobiłem wszystko aby uniknąć w przyszłości jakiś powidoków i wypaleń.