Zobaczyłem, kupiłem, oceniłem
Panasa 37"LZD85F kupiłem tydzień temu.
Pierwsze wrażenia:
Obraz z kablowki (z Multimedii )był bardzo miłym zaskoczeniem. Wyglądał o niebo lepiej niż w sklepie. Tym bardziej, że mam kabel poszarpany i izolacja w niektórych miejscach znikła (przez zwierzątka
). Na tv CRT Jedynka i Dwojka lekko śnieżyły, a tutaj obraz świetny. TVN, Polsat, Discovery cieszą oko obrazem. Kolory na ekranie malują uśmiech na twarzy, sport ogląda się jakby było się na stadionie. Czerń też bardo dobra. Dźwięk dobry, kilka opcji ustawień i można bawić się do woli, symulacja SUrrond dobra do filmów, BB VIVA świetna do muzyki. Trochę denerwująca jest opcja automatycznego dopasowania wielkości obrazu, czasem dobrze jest, a czasem zbyt powiększony. Ale to raczej wina nadawania przez stację niż telewizora. Menu jest bardzo czytelne, kilka ciekawych opcji i wszystko opisane jak dla laika, nawet jaki klawisz nacisnąć. Za to menu mogłoby być mniejsze i opcja przezroczystości jak na tak duże też powinna być. Fajną opcją jest wejście na karty SD, zdjęcia wyświetla świetnie, w końcu to HD, chociaż szybkość czytania karty trochę irytuje. Pilot prosty w obsłudze, ale też mogłby być krótszy, ale chyba wszystkie firmy robią takie piloty teraz, a przycisk głośności i przełączania mógłby być trochę wyżej. Włączanie z pilota jest trochę dziwne, trzeba przytrzymać przycisk na kilka sekund żeby TV się zapalił (może się już czepiam, zresztą pilot nie jest najważniejszy). 100Hz wg mnie działa świetnie, piłka się nie rozmazuje nawet na słabym sygnale, postaci w ruchu w ogole się nie rozmazują, ani nie klatkują jak zauważyłem na innych TV bez 100Hz. Obrazu HD nie podłącząłęm jeszcze, bo nie mam. Obraz z kompa też bardzo dobry.
[FONT="] [/FONT]