Panasonic 42G10 kontra 42S10 test porównawczy.

Panasonic 42S10 kontra 42G10 test porównawczy.
Modele porównaliśmy co do jakości obrazu.
Każdy wyciągnie swoje wnioski .
Otóż wyjęcie z kartonów i podłączenie zajmuje tylko kilka minut.
048_P1190602.JPG


Więc szybko uporaliśmy się z ustawieniami.
049_P1190603.JPG


Obydwa modele produkowane w tej samej fabryce w Pilźnie.
055_P1190609.JPG


Posiadają różny pobór mocy.
054_P1190608.JPG


Model S 10 - ma 400 HZ
051_P1190605.JPG


A model 42G10 - 600 Hz
052_P1190606.JPG


053_P1190607.JPG


Ustawienie na identycznych parametrach nie stanowiło dużego wyzwania .
Ustawiliśmy do porównania na Normalnym podświetleniu.
001_P1190536.JPG


Sprawdziliśmy czy jest równe podświetlenie matrycy i nie mozna nawet jednego złego słowa powiedzieć. Wszystko równo i czysto jak pupa niemowalaka .
003_P1190538.JPG


Ustawienia pełnego ekranu - to również chwila i wszystko gotowe.
Nie zauważyłem żadnej różnicy płynności podczas tego testu.
004_P1190539.JPG


Jedynie biel i czystość informacji lepsza była na lewym ekranie .
005_P1190541.JPG


Nasze pomieszczenie wygląda teraz znacznie lepiej.
To są dwa modele Panasonica stojące obok siebie.
006_P1190542.JPG


Czerń testowa - nie zauważono różnic co do jakości tego elementu.
008_P1190544.JPG


Pomidory hm.......
009_P1190548.JPG


Tu również widać różnicę wyraźnie. To samo było widać gołym okiem.
010_P1190549.JPG


Lepiej nam się podobał prawy ekran.
012_P1190551.JPG


013_P1190553.JPG


Bliższy prawdzie jest kolor na prawym ekranie.
014_P1190555.JPG


wyrazistość na prawym trochę lepsza
016_P1190557.JPG


ilość szczegółów - na prawym
017_P1190558.JPG


Tu również - prawy
018_P1190559.JPG


Nasycenie kolorów - również prawy.
021_P1190562.JPG


A dalej już ocenicie sami:
023_P1190566.JPG


024_P1190567.JPG


025_P1190568.JPG


028_P1190572.JPG


029_P1190573.JPG


032_P1190577.JPG


034_P1190583.JPG


038_P1190587.JPG


040_P1190589.JPG


043_P1190593.JPG


046_P1190596.JPG



047_P1190597.JPG


Jutro ciąg dalszy porównań i większe obrazowo zdjęcia.
 
do Rivam

Staram się nie być czepliwy ale naklejki mozna sobie przeklejać.
Z czego wynikało moje pytanie o podpisanie zdjęć (myśle że zainteresowani juz sobie wyrobili pogląd i mozna podpisać fotki)
porównywałem zdjęcia miasta - na porównawczym lepiej (według mnie) wypada prawa strona (naklejka w rogu od S)a poniżej na dużych jakby na odwrót (naklejka w rogu od G) chodzi mi głównie o nasycenie kolorów
Może jestem ślepy ale tak to widzę. Na innych widze jednak przewagę prawej strony. Czyżby jednak S to było to ?
 
Zrodziło się we mnie jeszcze jedno pytanie... Jeśli różnica między G a S wynika z innego panelu (NeoPDP), to chyba również powinna być zauważalna przy porównaniu S z V czy Z, bo zdaje się one mają to samo co G... Czy ja dobrze rozumuję? Czy to tylko G jest jakieś nieudane?
 
Rivam napisał:
Po prawej jest S, a po lewej G. Popatrzcie sobie z bliska na te naklejki w rogach. W S jest jeden ekranik, a w G kilka ekraników na tych nalepkach. :)

To prawda, też zwracałem na to uwagę. Ale naklejki kiki mógł pozmieniać, chociaż uważam, że raczej by mu się nie chciało (one chyba są pozalepiane folią i mógłby coś uszkodzić). A TV mają być zapewne niebawem sprzedane. Zobaczcie zdjęcia 5,6,7- naklejki są pod folią i pewnie były tak zaklejone przez cały test. Zresztą zapytałem kikiego w swoim poście o to, czy nie pozamieniał naklejek. Dotychczas bez odpowiedzi...

@ kriswas
naprawdę nie czuję jakiejś dzikiej satysfakcji, jeśli chodzi o ten test, ale rzeczywiście pewną satysfakcję czuję. Nie jestem męczennikiem i orędownikiem za pewną opcją. Szczerze mówiąc naprawdę mam to w d... jak ktoś wydał swoje pieniądze na S10, G10 czy jeszcze coś innego, bo to nie moje pieniądze. Ale jeśli dzięki moim sugestiom wydał je lepiej, to dobrze.

Cieszę się również dlatego, że moje analizy i przeczucia okazały się trafne. Trochę ślęczenia na forum i zdrowia oczu mnie to jednak kosztowało. Wiem, że dokonałem możliwie najdokładniejszej analizy testów plazm dokonanych przez kikiego, w szczególności PY85 i G10 i po tym wszystkim wywnioskowałem, że G10 nie wygląda z obrazem na zdjęciach tak ładnie, jak PY85. Miałem wprawdzie, jak wiele osób, zastrzeżenia do tego testu, którym dałem wyraz, ale ta swoista "łyżka dziegciu w beczce miodu" dała mi pewną bazę do wielu przemyśleń, a przede wszystkim do tego, czy Panasonic czegoś "po drodze" nie sknocił. Nie chcąc się przekonać boleśnie na własnej skórze postanowiłem zakupić S10, bo ten panel w moim przeświadczeniu winien prezentować poprzed, doskonały poziom serii PY. Do tego był pokaźnie tańszy.

Okazało się, że miałem rację. I udowodniłem głównie sobie ale i innym to, co zamierzałem- że nie zawsze nowości są lepsze od swoich poprzedników i czasami naprawdę nie warto się sadzić na nowość tylko dlatego, że jest nowością. Nie musimy Panasonica dorabiać płacąc mu za coś, czego jednak troszkę nie dopracował. Jeżeli coś spartolił niech nie nabija ludzi w butelkę, tylko na przyszłość się postara.Parafrazując- to nie jest kraj dla głupich ludzi.

boniewo napisał:
Moim zdaniem tak właśnie jest. Oba są na takich samych ustawieniach w menu, czyli Normal, ale fabrycznie chyba te Normal nie są sobie równe. Kiedyś bodajże Kiki próbował robić sondę, który obraz bardziej się podoba klientowi. I, o ile dobrze pamiętam, 90 % wybiera bardziej jasny, jaskrawy, kontrastowy.... Więc raczej taki jak jest w G. I tak sobie myślę, że producent właśnie w ten sposób ustawił tryby podstawowe, aby się przypodobać... Moim zdaniem, obraz na zdjęciach z testu G10 jest znacznie lepszy, niż w teście porównawaczym, a to by znaczyło, że na G10 można znaleźć znacznie lepsze ustawienia, niż dostępne w trybie Normal.

Myślę, że z tym nasyceniem możesz mieć rację. Takie przecież jaskrawe są na półkach sklepowych panele LCD. Nie należy też zapominać, że G10 ma podbity kontrast statyczny i na zdjęciach tę akurat poprawę widać wyraźnie.

Natomiast nie zgadzam się z kwestią lepszych ustawień, które zniwelują różnicę na korzyść S10 - może poprawisz kolorki, kontrasty itp. ale jestem ABSOLUTNIE PRZEKONANY, że rozmyć konturów, mniejsze wyrazistości i czytelności obrazu w ten sposób nie poprawisz. One powstają na płaszczyźnie skalowania, odtwarzania pikseli i tych mankamantów w prosty sposób nie uda się polepszyć. To już kwestia innej technologii (inna matryca) czy oprogramowania wewnętrznego (zapewne procesor obrazowy), a nie zwykłych ustawień.

boniewo napisał:
Zrodziło się we mnie jeszcze jedno pytanie... Jeśli różnica między G a S wynika z innego panelu (NeoPDP), to chyba również powinna być zauważalna przy porównaniu S z V czy Z, bo zdaje się one mają to samo co G... Czy ja dobrze rozumuję? Czy to tylko G jest jakieś nieudane?

Obawiam się, że możesz mieć rację. To zapewne te same panele Neo i te same procesory obrazowe, więc myślę, że G10 od wyższych serii różni głównie szereg dodatkowych bonusów ekstra typu THX, internety, pipy i tego typu. No i oczywiście design, np. cienkość V10. Ale ogólny "flak" będzie pewnie ten sam. Zresztą po przejrzeniu kilku anglojęzycznych testów zauważyłem, że znowu zaczęło się narzekanie, że np. V10 jest "średni" w sygnale SD. Więc powtórka z G10.

AlexFM napisał:
Dużą cześć swojej opinii opierasz na zdjęciach umieszczonych przez kiki'ego na tym forum (mam na myśli G10, bo jak sam piszesz S10 posiadasz). Trochę na wyrost sugerujesz się jasnością "bieli". Wszystko poza oceną naoczną jest rzeczy do kwadratu względną. Nikt z nas nie jest w stanie ocenić jakości odwzorowania kolorów zdjęć. Więc rozumiem porównanie obu paneli względem siebie ale już wskazywanie który jest lepszy bo jest "bliżej prawdy" jest już trochę nadużyciem.

A na czym mam opierać swoją opinię po teście, jak nie po zdjęciach testowych? Taka jest idea tego testu porównawczego. Przecież nie pójdę do sklepu, obejrzę na realu i powiem- kiki w teście ŁŻE. Skoro masz obok siebie te same zdjęcia, to czemu im nie wierzyć?

Coś tak trochę kombinowałeś z jakimś obiektywizmem, ale ci nie wyszło. Według mnie ten testo-quiz powstał właśnie po to, aby sobie coś porównać i powziąć subiektywne, a nie obiektywne odczucia. Ja właśnie tak zrobiłem i dałem temu wyraz. Masz inne zdanie daj jemu wyraz. Powiedz dlaczego uważasz, że któryś jest lepszy a któryś gorszy. Jak się nikt nie wypowie to po co ten test. OBKOMENTUJMY GO. Dodam, że nie tylko mi lepiej się podobał obraz z S10. Obiektywnie i subiektywnie stwierdzam, że jasność i biele są lepsze na G10, ale też są lekko przejaskrawione, TV gubi troszkę szczegółów w jasnych partiach, przyjrzyj się uważnie na te przepalenia, a to zobaczysz.

Zauważ też, że kiki sam stwierdził (posługując się słowem "NAM"? - więcej osób to oceniało?), że kolory i ich wierność jest lepsza na prawym TV (S10), więc ja nic nie wymyślam. Mi osobiście też tak się wydaje.
 
Ostatnia edycja:
Jestem posiadaczem G ale w tym przypadku (pokazane przez kikiego fotki) stwierdzam że obraz z prawej tzn S jest lepszy.
Jeśli bym miał teraz wybierać to bardzo bym sie zastanawiał. Swojego G nabyłem (42/3900) jak jeszcze nie było dużo info o S a ja musiałem cos oglądać - stary TV padł. Nie zmienia to faktu że i tak jestem bardzo zadowolony ze swojego wyboru. Myślę że oba modele sa bardzo dobre i trzeba patrzyć na promocje cenowe i brać co jest w lepszej cenie. Generalnie POLECAM
 
Święta prawda. Gdyby nie żona, która opóźniała jak mogła zakup to pewnie byłbym posiadaczem G10 jak Ty i zapewne również byłbym szczęśliwy. Bo te różnice w obrazie naprawdę nie są duże- są wprawdzie zauważalne, ale nie są duże. Trzeba się troszkę wpatrzeć i dopiero widać. A co dopiero, jak stoi w domu i nie ma z niczym żadnego porównania. Wtedy taki TV po prostu RULEZZZ.

Na szczęście dla mnie niedługo przed zakupem zdążyła się pokazać seria S i parę złotych w kieszeni zostało. A i tak przepłaciłem, bo wystarczyło poczekać 2 tygodnie i cena spadła o prawie 400zł. Ale cóż, takie życie. Pozdr
 
gorylla napisał:
Coś tak trochę kombinowałeś z jakimś obiektywizmem, ale ci nie wyszło.

Ten jeden raz odniosę się do personalnej "szpilki"

gorylla napisał:
"...Obiektywnie i subiektywnie stwierdzam, że...

No więc się zdecyduj. Albo coś jest subiektywnego i z taką opinią raczej nie ma co polemizować, albo ocierasz się o...hmmm...delikatnie rzecz mówiąc fałsz....pisząc o obiektywizmie....

Ale dość tych wycieczek. Nie róbmy z siebie "trolli". (takie dyskusje możemy prowadzić na privie jeśli chcesz :)) Do meritum...

gorylla napisał:
A na czym mam opierać swoją opinię po teście, jak nie po zdjęciach testowych? Taka jest idea tego testu porównawczego. Przecież nie pójdę do sklepu, obejrzę na realu i powiem- kiki w teście ŁŻE. Skoro masz obok siebie te same zdjęcia, to czemu im nie wierzyć?

Wszystko super tylko, że quizo-test nie rozstrzygnął do końca wyższości jednego panelu nad drugim. Bo według mnie ustawienie tych samych parametrów w dwóch mimo wszystko różnych telewizorach nie jest według mnie do końca obiektywnym. Ponieważ w G10 jest więcej "ulepszaczy" i bajerów dopuszczam do siebie możliwość tego że ten panel lepiej się sprawuje na innych ustawieniach niż S10 który tych dodatków jest pozbawiony

gorylla napisał:
Według mnie ten testo-quiz powstał właśnie po to, aby sobie coś porównać i powziąć subiektywne, a nie obiektywne odczucia. Ja właśnie tak zrobiłem i dałem temu wyraz. Masz inne zdanie daj jemu wyraz.

Dla mnie sam ten test - z całym szacunkiem do wykonanej pracy - nie jest podstawą do wyrobienia sobie opinni na temat. Jest jednym z czynników dla jednych mniej dla innych bardziej ważnym. Sam Kiki pisze (trochę oczywiście "marketingowo 8)", że jedynym miarodajnym testem jest prezentacja w warunkach "domowych". Bo co tak na prawdę ten test udowodnił ?? Ano to, że zdjęcia jednego z paneli są jaśniejsze bądź ciemniejsze lub jak kto woli, że zdjęcia jednego z nich pokazują zdjęcie miasta subiektywnie dla każdego ładniejsze bądź brzydsze. Dla mnie to nie jest podstawa do podjęcia nawet najbardziej subiektywnego zdania o obu panelach.


gorylla napisał:
Ja właśnie tak zrobiłem i dałem temu wyraz. Masz inne zdanie daj jemu wyraz.

I chwała Ci za to. Dla mnie i śmiem twierdzić większego grona użytkowników tego forum właśnie opinie innych są bardziej ważne aniżeli test czy czysto papierowe porównania modeli. W tym dążeniu do udowodnienia swojej racji (co nie brzmi za fajnie) lub raczej do pokazania swojego punktu widzenia pominąłeś jedną myślę kluczową rzecz. Wiele osób nie ma pojęcia o tym czym jest skalowanie, czy przyda im się czy nie tuner DVB-T i czy w końcu różnica pomiędzy 600 a 400 Hz to przypadkiem nie lata świetlne.

Ja ślędząc to forum od roku czasu, czyli na miesiąc wcześniej niż kupiłem swoją pierwsza plazme zauważam jeden trend. Ludzie z reguły sami wybierają jakiś produkt. Forum służy im raczej do pozbycia się wątpliwości. Sam zauważ, że najczęściej pojawiające się pytania to pytania z natury: czy to "bzyczenie" jest rzeczywiście słyszalne, czy ten "green-ghosting" dalej występuje, czy w tej technologii dalej występuje efekt "powidoków" o których tyle czytałem/am. To są realne zmartwienia ludzi którzy często decydując się na zakup plazmy poświęcają dużą cześć domowego budżetu lub nawet znam przypadki gdzie poświęcają wyjazd na urlop z rodziną aby stać się posiadaczem takiego telewizora.


gorylla napisał:
Powiedz dlaczego uważasz, że któryś jest lepszy a któryś gorszy. Jak się nikt nie wypowie to po co ten test. OBKOMENTUJMY GO. Dodam, że nie tylko mi lepiej się podobał obraz z S10. Obiektywnie i subiektywnie stwierdzam, że jasność i biele są lepsze na G10, ale też są lekko przejaskrawione, TV gubi troszkę szczegółów w jasnych partiach, przyjrzyj się uważnie na te przepalenia, a to zobaczysz.

Zauważ też, że kiki sam stwierdził (posługując się słowem "NAM"? - więcej osób to oceniało?), że kolory i ich wierność jest lepsza na prawym TV (S10), więc ja nic nie wymyślam. Mi osobiście też tak się wydaje.

Ja poszedłem Twoim tokiem rozumowania (może jednak nie różnimy się tak bardzo) i doszedłem do wniosku o czym juz pisałem, że jeśli oba te modele nie różnią się aż tak bardzo jak chciałby to przedstawiać Panasonic to po co dopłacać 500,600 czy 700 zł.

Napiszę to jeszcze raz, że dla mnie większą wartość niż test (choć sam daję mi trochę do myślenia) ma dyskusja która się po nim wywiązała. Bez fałszywej uprzejmości zapomnę o Twoim niefortunnym wg. mnie stwierdzeniu o obiektywizmie. Kiki zrobił porównanie obu modeli trochę na prośbę użytkowników tego forum ale mogę się założyć, że trochę również z ciekawości czy rzeczywiście coś jest na rzeczy w tym, że ten G10 wcale nie ma takiej wielkiej przewagi nad S10. Samo w sobie jest już to zastanawiające bo mam wrażenie, że juz podczas testu samego 46G10 miał jakieś przypuszczenia. Tam skupił się tylko na jednym modelu i pokazaniu, że potrafi być "prądo-żerny". A skoro już wtedy kiełkowała w nim myśl, że ta seria G nie jest aż tak dobra to do porównania nie trzeba było go długo namawiać.

I na koniec jedna rzecz. Jeśli w cenie która zapłaciłem za 37pv80 moge miec juz dzis (po pismie do prezesa zarzadu w koncu udalo mi sie odzyskac kase za ten sprzet) moge miec G10 to moj wybor jest prosty. Biore S10 a za roznice w cenie pozwole sobie na jakis dodatkowy sprzet muzyczny i nawet zostanie na jakies dobre piwo. Mysle ze dobry subbuffer (prawdopodobnie) plus dobre "piwo" minus spory ból głowy z dylematem co wybrać jest chyba przyzwoitym rozwiązaniem sytuacji. Niech inni ocenią na ile to jest obiektywne ;)

AlexFM
 
Alex.

Z przykrością stwierdzam, że nie zgadzam się z większością tego co napisałeś.

Ale do rzeczy i po kolei.

Żeby przedstawić do czego zmierzam posłużę się przykładem.

Jakiś czas temu niejaki Olympus wypuścił niedrogą, acz bardzo symaptyczną, malutką lustrzankę E410. Wkrótce arek z kuplami z optycznych zrobili jej test. Jakież było zaskoczenie testujących kiedy okazało się, że ta malutka lustrzaneczka z kitowym obiektywem robiła zdjęcia o niewiarygodnej wręcz ostrości (naturalnej ostrości, a nie sztucznego wyostrzenia), gdzie "profesjonalnym" markom typu Canon, Nikon czy Pentax z teoretycznie znacznie lepszymi obiektywami do tego poziomu było MEGA daleko. Następnie wywiązała się ciekawa dyskusja na forum. Jakież było moje zdziwienie, kiedy na forum zamiast pochwał rozpętała się istna nagonka Canonierów i Nikonowów na Olympusa, że takie ostre zdjęcia to sztuczka programowa, że lepsze są "miękkie" zdjęcia, bo można je wyostrzyć np. w Photo-Shopie i w ogóle Olympus to badziewie i nie ma co sobie nim zawracać głowy, bo CANON I NIKON i tak są lepsze i już.

Pomyślałem sobie- po co w takim razie jest taki test i jak zaślepieni potrafią być ludzie, że nie są w stanie docenić bardzo udanego i co ważne taniego produktu, doszukując się jedynie jego wad i szukając byle pretekstów, aby zdyskredytować test i sam produkt.

Obecnie mam wrażenie, że taka sytuacja ma miejsce odnośnie przedmiotowego porównania (chociaż nasilenie negatywnych emocji jest w sumie znikome). Ale pojawia się pewnego rodzaju kontestacja w podobnym tonie.

Jak zauważyłeś po przeczytaniu tego wątku głosów o przewadze G10 w zasadzie nie ma. Większość osób zupełnie "normalnie" stwierdziło, że obraz S10 jest lepszy, kolory naturalniejsze a obraz ostrzejszy.

A zajęcie stanowiska "obiektywnego obserwatora" według mnie służy tylko temu, aby z różnych przyczyn nie powiedzieć, że coś gra lepiej, a coś gorzej (bo może jest coś na rzeczy i np. G10 można ustawić lepiej- ale idąc tym tokiem pamiętać trzeba, że S10 również można ustawić lepiej). Jest to takie "piłatowskie" umycie rąk- bo podskórnie wybór jest dokonany. Przyczyna takiego zachowania nie jest dla mnie, niestety, znana. Ja z czystą premedytacją jestem subiektywny w swoich ocenach, bo według mnie tylko takie wypowiedzi niosą walor użyteczności. Gdyby wszyscy byli obiektywni to istota polemiki byłaby zagrożona.

Podobała mi się wypowiedź kriswasa. Toczyłem z nim lekką polemikę ocierającą wręcz o eschatologię, gdzie ja przekonywałem na papierze, że S10 winien być lepszym wyborem, a on, że moje twierdzenia są na wyrost i niczym nie poparte. Po teście przyznał, że jednak moje "proroctwa" były słuszne, wznosząc się ponad swój wcześniejszy "obiektywizm" i krytykę moich "symulacji". Bardzo sympatycznie, a przede wszystkim odważnie.

Alex,
pisząc o jakichś uśpionych w trybie normal "ulepszaczach" G10, które tylko czekają, aby po teście pokazać swoje umiejętności w miażdżeniu plazm niższego rzędu, wywołałeś mój pusty śmiech. Zapewniam cię, że w standardowym menu obu paneli nie ma większych różnic, abyś miał gdzieś "wyjąć" te ulepszacze. Reszta to menu serwisowe, gdzie zapewnie 90% użytkowników albo i więcej nigdy nie będzie grzebać, poza odczytaniem czasu grania TV. Poza tym skoro te ulepszacze są takie super, to czemu nie ulepszyły obrazu w trybie normal?

Po raz kolejny twierdzę, że jeśli obraz ma tendencję do rozmiękczania, rozmywania, to nie ma żadnej siły, aby zmusić go do bycia ostrzejszym w sensie obrysu, konturu czyli ogólnej wyrazistości obrazu. Jak nie wierzysz zapytaj kikiego. Tak samo jest w fotografii- jak zdjęcie jest np. ruszone to żadnymi algorytmami Photoshopa nie spowodujesz, abyby było wyraźne. Dlatego niezależnie co zrobisz z obrazem z G10 i tak będzie gorzej obrysowany niż S10 i nic tego nie zmieni, żadne ustawienia, możesz być pewien.

Odnośnie mojego komentarza dot. bieli i ogólnej jasności G10 nie widzę w nim nic sprzecznego. Według mnie parametr ten był tak oczywisty, że mojemu subiektywnemu odczyciu nadałem rangę obiektywności.

Nie zgadzając się z Tobą pragnę strwierdzić, że w mojej ocenie zdjęcia kikiego są jak najbardziej miarodajne i dają pełną podstawę do oceny tych paneli względem siebie. Uważam, że większość użytkowników i tak nie będzie grzebać w menu serwisowym, tylko oglądać na ustawieniach predefiniowanych (ew. z lekkimi poprawkami), przypuszczalnie nawet w trybie normal. Dlatego takie porównanie było jak najbardziej na miejscu i w wystarczający sposób oddaje jakość obu TV. Na wypowiedź kikiego, który prowadzi sklep i handluje obydwoma panelami zapewne nie było co liczyć i jest to w jego sytuacji zupełnie zrozumiałe. Przed testem byłem całkowicie przekonany, że nawet mając bezapelacyjnego zwyciezcę porównania odżegna się od komentarzy i rzeczywiście tak się stało. Chociaż już drobne wstawki dają wystarczająco do myślenia.

Reasumując- S10 to wyjątkowo udany i co najważniejsze tani panel. Natomiast G10 (czy moża cała technologia Neo) to produkty już nie tak udane i dość drogie, chociaż z pewnością warte polecenia. Takie są moje główna przemyślania po tym teście. Myślę, że w skrytoocenie Alexa również, bo jak widać nie zamierza płacić za "mistyczne" ulepszacze G10.

W sumie mam już w d... te porównania, czy nie można porozmawiać o czymś innym?
 
Tylko, że akurat jesteśmy w wątku testowym, w którym chodzi właśnie o porównanie :D

Ale jeśli ktoś ma jakieś konsolki HD, to chętnie dowiedziałbym się np jak wypada współpraca G10 i S10 z grami.

Szczególnie interesuje mnie kwestia input laga (czy widoczne są opóźnienia w sterowaniu a efektem tego sterowania na ekranie) oraz ogólnej płynności (czy IFC działa w grach? a jeśli tak, to czy efekt jest widoczny gołym okiem? czy 1080 ruchomych linii w G10 przekłada się na większą płynność obrazu?).

Będę wdzięczny za wszelkie spostrzeżenia :)
 
Ponieważ jesteśmy w sferze klubowej forum, a więc niedostępnej ogółowi tylko zaangażowanym użytkownikom, podzielę się kolejnymi swoimi, subiektywnymi spostrzeżeniami.
Po pierwsze nie mam w d... tych porównań jak gorylla, nota bene spiritus movens całej dyskusji, bo skoro powstał ten temat i dość duży odzew wywołał wśród użytkowników tych dwóch ekranów, to coś jest na rzeczy.
Po drugie, szanuję prawo każdego potencjalnego nabywcy do suwerennej decyzji: S10 lub G10, bez względu na to, co zostało powiedziane, napisane, pokazane! KAŻDA DECYZJA W TYM TEMACIE BĘDZIE BARDZO DOBRA!!!!
Po trzecie, technologia NeoPDP w przypadku Panasonica jest kolejnym szczeblem rozwoju ekranów plazmowych i ona będzie rozwijana w przyszłości, bez wzgledu na tzw. subiektywne lub obiektywne przypadłości wieku młodzieńczego??? /znaki zapytania zostały użyte ze względu na brak jednoznacznego potwierdzenia ich istnienia/. Chociaż jako nowość może być niepozbawiona elementów odstających od szczytowych osiągnięć poprzednika.
Teraz trochę z innej beczki, mniej filozowicznometafizycznej, ale bardziej konkretnej.
Po kilku tygodniowym dogrzewaniu /docieraniu/ zauważyłem, żona również potwierdza, obiektywnie poprawiającą się jakość obrazu, w wielu elementach. Nic odkrywczego, wielokrotnie opisywane zjawisko. Jednak również ta cecha skłania mnie do przekonania, że porównanie ekranów w tym przypadku, to taki rodzaj sztuki dla sztuki, by nie powiedzieć - zabawy. Nie powiem, że całość zagadnienia jest bez sensu, absolutnie NIE! Jednak utwierdza mnie w przekonaniu o tylko i wyłącznie względnej ocenie końcowej testu. ZBYTNIA MNOGOŚĆ, RÓŻNORODNOŚĆ ELEMENTÓW WPŁYWAJĄCYCH NA JAKOŚĆ OBRAZU WYŚWIETLANEGO NA EKRANIE, NIE POZWALA JEDNOZNACZNIE, AUTORYTATYWNIE STWIERDZIĆ - S10 JEST LEPSZYM EKRANEM OD G10! Powtórzę to co napisałem wcześniej:
KAŻDA DECYZJA O ZAKUPIE KTÓREGOŚ Z TYCH EKRANÓW BĘDZIE BARDZO DOBRĄ DECYZJĄ, a czy zostanie nam w kieszeni parę stówek, czy też pozostaniemy w świadomości, że zakupiliśmy ekran w najnowszej technologii, to już jest zupełnie inna kwestia. Pozdrawiam.
 
X10 vs S10 vs G10

Halo Kiki;
dzieki Twym wysiłkom mamy "wycenione" w skali 140 pkt zarowno X10 jak G10. Czy na podstawie testu porównawczego S10 i G10 nie mozna by zrobić podsumowania również dla S10? Wtedy informacja byłaby absolutnie pełna.
Pozdrawiam
 
adam-ant napisał:
Tylko, że akurat jesteśmy w wątku testowym, w którym chodzi właśnie o porównanie :D

Ale jeśli ktoś ma jakieś konsolki HD, to chętnie dowiedziałbym się np jak wypada współpraca G10 i S10 z grami.

Szczególnie interesuje mnie kwestia input laga (czy widoczne są opóźnienia w sterowaniu a efektem tego sterowania na ekranie) oraz ogólnej płynności (czy IFC działa w grach? a jeśli tak, to czy efekt jest widoczny gołym okiem? czy 1080 ruchomych linii w G10 przekłada się na większą płynność obrazu?).

Będę wdzięczny za wszelkie spostrzeżenia :)

Od ponad tygodnia ujeżdżam S10 grając na PS3. Na razie przerobiłem najnowszego TombRaidera, Fifę09 i Killzona2. Nie mam zasztreżeń, wszystko żyleta. Killzone i Tombraider potrafiły się czasami "przyciąć" ale to z pewnościę nie była wina panela tylko konsoli- zapewne jakiś "doczyt" z płytki.
Odnośnie input laga to wydaje mi się, że to zjawisko u mnie nie występuje. Reakcja na ruchy pada jest według mnie natychmiastowa.
Czy IFC działa z grami i jak działa nie mam bladego pojęcia. Nie zastanawiałem się nad tym tylko grałem, czerpiąc niewątpliwie wielką frajdę. Jak jest z G10 nie wiem, ale na pewno gra się również zaje... fajnie.

Jestem pewien, że ta odpowiedź nie w pełni cię zadowoli, ale zdając sobie sprawę z braku doświadczeń z G10, nie było to moim celem.

@ borowice- postulat popieram, bo jest słuszny

@ kriswas- żartowałem; poniekąd to ja wywołałem ten test, więc nie sposób się obecnie z czegokolwiek wycofać. Natomiast napisałem tak dlatego, że większość moich ostatnich postów dotyczyło porównań obu paneli, więc zaczęło mnie to już lekko nudzić. Co nie zmienia faktu, że cały czas uważam zakup S10 za lepsze rozwiązanie.

Ale jeszcze odnośnie porównań.
Byłem ostatnio w MM w Białymstoku i miałem nadzieję zobaczyć koło siebie G10 i S10. Niestety były tylko G10 i X10 (nawet V10 nie mieli). Niemniej jednak nawet gdbyby był S10 to o żadnych porównaniach nie mogło być mowy. Wszystkie plazmy Panasa wyświetlały bowiem tak nędzny sygnał, że nie szło tego oglądać! Żeby dolać czary goryczy to powiem, że wyświetlanym kanałem był Discovery HD! Już sobie wyobrażam nabywców plazm Panasa, którzy zobaczą rzekomy sygnał HD wyświetlony w ten sposób. Mam wrażenie, że jest to jakiś celowy zabieg, mający na celu dyskryminację tych paneli. I kolejny argument, że nie sposób dokonać zakupu tylko na podstawie doświadczeń wizualnych w tego typu sklepach.
Pozdr.
 
Gdyby ktoś chciał zobaczyć obok siebie G, S i V (42 cale) to polecam Saturna w BlueCity w Warszawie. Dostałem do ręki pilota i mogłem się pobawić ustawieniami. Sygnał był po HDMI 720 oraz kiepskiej jakości 4 kanały TV w SD. Specjalnych różnic pomiędzy G a S na tym obrazie nie zauważyłem, oprócz jednego ustawienia: wyraźnie ostrzejszy niż wcześniej i bardziej nasycony kolorami na sygnale SD był na G po wyłączeniu Gammy w menu, opcji której nie ma w S. Pozostałe ustawienia były takie same.
Nie zauważyłem również różnic w prędkości wyświetlania, choć rzecz jasna możliwości sprawdzenia były ograniczone...
W każdym razie zobaczyć można na własne oczy...
 
Witam, mam wielką prośbę do Kiki czy możesz podać pobór prądu obu telewizorów cały czas wacham się który kupić i prawie że jestem zdecydowany na 42S10 i myślę że gdyby i w poborze prądu wypadał dużo lepiej byłby to koronny końcowy argument za nim ;)
 
A czy zauważyłeś może Gorylla green ghousting w grach na ps3?(w kill zone2 powimnno być dobrze ten efekt widać)Pytam bo w sumie tylko to mnie powstrzymuje ,że jeszcze nie kupiłem tej plazmy..
 
keisfot napisał:
A czy zauważyłeś może Gorylla green ghousting w grach na ps3?(w kill zone2 powimnno być dobrze ten efekt widać)Pytam bo w sumie tylko to mnie powstrzymuje ,że jeszcze nie kupiłem tej plazmy..

Może jestem ślepy, może się specjalnie nie przypatrywałem, ale w żadnej z gier, w które grałem, green ghostingu nie zaobserwowałem. Nie gwarantuję ci że Ty nie zobaczysz (może na innych grach), ale ja nie wpatrując się specjalnie nic takiego nie widziałem.
Poza tym, z tego co czytałem, green ghosting aby wystąpił musi być wyświetlana odpowiednia scena- w szczególności taka, gdzie są mocne kontrasty obrazu. Także to nie jest jakieś zjawisko stałe, które MUSISZ zauważyć, tylko objawiające się w pewnych szczególnych momentach.

Jak poczytasz więcej wątków o plazmach i LCD zauważysz, że plazmy ogólnie mają problemy raczej tylko z green ghostingiem, natomiast LCD mają problemy zarówno z ghostingiem, jak i cloudingiem (vide szczególnie Sony), o dużo większym input lagu nie wspominając. Przeciw plazmie w grach przemawia jedynie możliwość powstania powidoków. Ale jak się o tym efekcie wie i umie się temu zaradzić, to plazma powinna być do gier -oczywiście według mnie- lepsza.
 
Ten cały green ghousting to taki "urok" plazm ? W znaczeniu że często im się to przydaża, bądź jest to coś w rodzaju ich słabości (jak kąty boczne w starszych LCD) ?

Czy raczej coś mi się w głowie poprzewracało i green ghousting to po prostu uszkodzenie TV, które zarówno trafia się w LCD jak i PDP ?

Pytam bo już byłem nastawiony na ten TV, a wpisałem w google/youtube "green ghousting" i pojawiła mi się maaaaaaasa artykułów/filmów gdzie jest to pokazane właśnie na plazmach :roll:
 
gorylla: im dłużej to czytam, tym mam mniejszą ochotę ma "w ogóle" zmianę telewizora. s10 ciągle wygrywa, jednak to czerń, to green ghosting, z tymi nowymi tv są same kłopoty. mówisz, że na s10 tego nie widać no może... a jak wygląda F1? nic się nie pierdzieli?

kiki: czekamy za wynikami porównania pożerania prądu!
 
@ gadulinho

Nie jestem jakimś guru w kwestii plazm, wszystko o czym piszę biorę z własnych obserwacji i obserwacji innych użytkowników, po wielomiesięcznych lekturach for, w tym obejrzeniu masy filmów z YT.

I doszedłem do takiego wniosku, jak napisałem. Wydaje mi się, że green ghosting jest ogólną cechą plazm, wynikającą w techniki wyświetlania obrazu. Jest to chyba związane z przypadłością jednego z głównych pierwiastków wykorzystanego do budowy plazm, czyli fosforu. I na razie żadna firma sobie z tym nie poradziła, nawet Pionek (ale akurat oni już sobie chyba z tym nie poradzą).

Należy cały czas mieć na uwadze, że LCD mają wiele innych przypadłości, od których plazmy są wolne, typu smużenia w szybkich scenach, kąty boczne (w coraz mniejszym stopniu), gorsze kolory, mniej naturalny obraz (przynajmniej dla mnie), clouding (obejrzyjcie na YT demka Sony W4500- dramat, efekt ghostingu jest wg. mnie mniejszym złem niż ten clouding) itp.

@ yaneq

A ty jeszcze nie kupiłeś i dalej marudzisz? To ty chyba tak naprawdę nie zamierzasz nic kupić, tylko lubisz pogawędzić na forum. Poza tym nie wiem zupełnie o jakich kłopotach z nowymi TV piszesz. Chyba za dużo ostatnio naczytałeś się o problemach ludzi, którym się plazma zepsuła. Ale pamiętaj, że wszystko się psuje, nawet mercedesy (a może to już nie jest dobry przykład). Ja ze swoim TV nie mam żadnych problemów.

Panowie, jeszcze raz powiem to wyraźnie. Ja oglądając TV i trochę grając na PS3 ghostingu jeszcze nie widziałem. Jeśli chcecie marudzić to marudźcie, narzekajcie i oglądajcie dalej swoje CRT-eki czy marne LCD-eki. Ja się natomiast delektuję fantastycznym obrazem z mojej S10 (w tym z F1 w Polsacie Sport HD oczywiście).

A prądu na pewno żre mniej niż G10, możecie być pewni i bez testów.
 
Ostatnia edycja:
Do góry