Panasonic 40/48/55 AS640 - opinie, testy, wrażenia - wszystko na temat serii AS 640
- Thread starter konstant
- Rozpoczęty
U mnie DSE jest tak małe, że trzeba stać przy tv i puścić np test Pioneer'a, który przesuwa się w lewą stronę (w połowie filmu jest sciemnione szare tło) i dopiero tam widać. Ale trzeba się wpatrzeć w konkretne miejsce. Na scenach statycznych i podczas normalnych filmów siedząc na kanapie nie do zauważenia.
Gniazdo CI+... A o kablówkach to zapomniał dvb-c?
czym się różni obecnie sat od kablówki? Sposób kodowania jak i zabezpieczenia są te same jedynie różni je sposób przesyłu, niestety dużo bardziej skompresowany w kablówkach. I w jednym i drugim mowa o mpeg4, jak i kodowaniu conax (w przypadku toya, mm, vectra czy nc+).
Co do tego czy ma sens kupić ten model gdy ktoś miał plazme... Jeżeli jest to ten model z podpisu to jak najbardziej. Są to już dość leciwe modele i nie ma co ukrywać po 6-7latach można sobie wmawiać ale jednak się wypaliły. Systemy w nich działające trochę to maskują ale np u Matki gdzie widzę tv raz na jakiś czas (nawet trochę nowsza plazma) mam rozeznanie i wzrok nie jest przyzwyczajony do niej i na pewno nie jest to już ten sam obraz co parę lat temu po zakupie. Jest ciemniejszy, kontrast przez to w dzień jest słaby, w nocy da się już jakoś to oglądać ale bez rewelacji i do tego mruganie plazmy jak w starych crt. Nawet pomimo 100 czy 200Hz (mowa o odświeżaniu nie uplynniaczu) dalej widzę, że to miga. Na 50Hz to już tragedia. Jakbym oczami przykleił się do crt.
Także brać póki są jeszcze ostatnie sztuki, bo nic lepszego do 3k za 55" nie ma szans dostać i w najbliższym czasie nie będzie się dało. Nowe serie będą albo ubogie z wyposażeniem i FHD albo jako tako wyposażone ale już 4K wiec cena też 4K jak nie więcej. O sofcie nawet nie wspominam. Masa nie doróbek, i co tydzień nowy soft (oby tylko nie zbrickował tv), a tak na prawdę nic nowego w tych nowych smartTV nie ma więcej, jedynie przeglądarka chodzi szybciej (ale kto przegląda internet na tv?)... I wygląd ładniejszy ale to kwestia gustu, wg mnie to ma działać, a nie jarać się, że menu ma śliczne animacje czy inne "światełka".
Ale wracając, jasność tego panelu (mowa o 55") jest na tyle duża plus dość niezły statyczny kontrast daje nam dużo detali w ciemnych scenach (ilość detali np na marynarkach itp), zachowując nadal czerń, a nie szarość.
Co prawda w ciemnym pokoju (kompletnie zgaszone wszystkie światła) widać, że delikatnie świeci ale dalej jest to czarny, a nie szary czy inne odcienie i jest to widoczne tylko przy napisach i tym podobnym scenom.
Ale to zawdzięczamy matrycy va, na ips nie ma szans, żeby było tak dobrze. Widziałem parokrotnie as650 i nawet przy jasnych scenach są szarości, a nie czernie. Bez lokalnego wygaszania i to dobrego typu full Led nie ma co podchodzić do ips.
Jeden jest tylko mankament matrycy w tym modelu ale to musze posiłkować się foto żeby zobrazować. Nadmienię tylko, że matryca przy czerwonym pixelu ma za duży przeskok w stosunku do innych pixeli co skutkuje lekkim poszarpaniem. Ale jest to widoczne tylko przy PC na bardzo szczegółowych planszach. Nie do zobaczenia w codziennym oglądaniu czy filmach.
Gniazdo CI+... A o kablówkach to zapomniał dvb-c?
czym się różni obecnie sat od kablówki? Sposób kodowania jak i zabezpieczenia są te same jedynie różni je sposób przesyłu, niestety dużo bardziej skompresowany w kablówkach. I w jednym i drugim mowa o mpeg4, jak i kodowaniu conax (w przypadku toya, mm, vectra czy nc+). Co do tego czy ma sens kupić ten model gdy ktoś miał plazme... Jeżeli jest to ten model z podpisu to jak najbardziej. Są to już dość leciwe modele i nie ma co ukrywać po 6-7latach można sobie wmawiać ale jednak się wypaliły. Systemy w nich działające trochę to maskują ale np u Matki gdzie widzę tv raz na jakiś czas (nawet trochę nowsza plazma) mam rozeznanie i wzrok nie jest przyzwyczajony do niej i na pewno nie jest to już ten sam obraz co parę lat temu po zakupie. Jest ciemniejszy, kontrast przez to w dzień jest słaby, w nocy da się już jakoś to oglądać ale bez rewelacji i do tego mruganie plazmy jak w starych crt. Nawet pomimo 100 czy 200Hz (mowa o odświeżaniu nie uplynniaczu) dalej widzę, że to miga. Na 50Hz to już tragedia. Jakbym oczami przykleił się do crt.
Także brać póki są jeszcze ostatnie sztuki, bo nic lepszego do 3k za 55" nie ma szans dostać i w najbliższym czasie nie będzie się dało. Nowe serie będą albo ubogie z wyposażeniem i FHD albo jako tako wyposażone ale już 4K wiec cena też 4K jak nie więcej. O sofcie nawet nie wspominam. Masa nie doróbek, i co tydzień nowy soft (oby tylko nie zbrickował tv), a tak na prawdę nic nowego w tych nowych smartTV nie ma więcej, jedynie przeglądarka chodzi szybciej (ale kto przegląda internet na tv?)... I wygląd ładniejszy ale to kwestia gustu, wg mnie to ma działać, a nie jarać się, że menu ma śliczne animacje czy inne "światełka".
Ale wracając, jasność tego panelu (mowa o 55") jest na tyle duża plus dość niezły statyczny kontrast daje nam dużo detali w ciemnych scenach (ilość detali np na marynarkach itp), zachowując nadal czerń, a nie szarość.
Co prawda w ciemnym pokoju (kompletnie zgaszone wszystkie światła) widać, że delikatnie świeci ale dalej jest to czarny, a nie szary czy inne odcienie i jest to widoczne tylko przy napisach i tym podobnym scenom.
Ale to zawdzięczamy matrycy va, na ips nie ma szans, żeby było tak dobrze. Widziałem parokrotnie as650 i nawet przy jasnych scenach są szarości, a nie czernie. Bez lokalnego wygaszania i to dobrego typu full Led nie ma co podchodzić do ips.
Jeden jest tylko mankament matrycy w tym modelu ale to musze posiłkować się foto żeby zobrazować. Nadmienię tylko, że matryca przy czerwonym pixelu ma za duży przeskok w stosunku do innych pixeli co skutkuje lekkim poszarpaniem. Ale jest to widoczne tylko przy PC na bardzo szczegółowych planszach. Nie do zobaczenia w codziennym oglądaniu czy filmach.
Dse w panasonicu ? Przecież to niemożliwe. Czekam na wypowiedź obrońcy panasa Kikiego według którego niema takich wad w produktach tej firmy.
Ps. Mam kolego "jacha" model as 650 i dse również bije w oczy. Serwis nic nie pomoże i olewają sprawę. Dse u nich nie występuje w kryteriach wad. Taką odpowiedŹ dostałem po wszystkich odwołaniach od opin serwisantów co za tym idzie nic nie zrobili w tej sprawie. Szkoda ze do Warszawy mam daleko bo bym im go rozwalił przed siedzibą głównego serwisu.
Ostatnia edycja:
Co by nie było w Panasonic matrycę są i tak niezłe. Loteria jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku samsunga.
Najlepiej zamawiać przez internet, jak się nie spodoba, zwrócić. Ja miałem ten plus, że zamawiałem u znajomego, gdzie mogłem na spokojnie u niego w firmie sobie pooglądać i zdecydować czy biorę. Trafiła się wg mnie niezła sztuka patrząc po kwiatkach jakie niektórzy mają.
U mnie na szarej planszy wygląda to tak, aparat "widzi" trochę więcej (inaczej) niż nasz wzrok i da się zauważyć dwa lekkie pasy po środku:
Na codzień nie do zauważenia nawet w ciemnych scenach filmowych.
Wracając do mankamentu matrycy. Po wczorajszych nocnych oględzinach doszedłem do wniosku, że to nie matryca jest problemem tylko procesor sterujący obrazem. Jest na to banalny sposób żeby sprawdzić. Zmniejszcie kolory na 0. Włączcie menu albo Home Screen. Tadam, obraz cały czas jest przetwarzany przez CPU. Nawet w trybie pure direct gdzie niby ma być idealnie bez ingerencji odwzorowane źródło.
Prosta plansza, na które się wykłada:
Widać, że w poziomie pomimo trybu pure direct cały czas coś chce poprawiać. W pionie pixele ładnie świecą, ale w poziomie nie wiadomo po cholerne lekko zapala sąsiadujące przez co linia nie jest ostra jak być powinna.
Inna plansza:
Widać, że pion jest jak wyżej ok ale w poziomie dzieją się jeszcze lepsze cuda. Pomiędzy 50, a pionowa podziałka pozioma linia zaczyna zanikać przed i po liczbie 50. Wszystko oczywiście dalej w pure direct.
Wniosek, lepiej olać ten tryb, obraz może mniej ostry (widać to tylko z mniej niż 1m) ale za to spójny i pozbawiony błędów geometrycznych z wył trybem pure direct.
Powyższe to informacje dla tych, którzy chcieli by wykorzystać jako ogromny monitor do PC o ile ktoś ma takiego schiza. W codziennym użytkowaniu nie widzę najmniejszego problemu. Powyżej 1m i tak nie zobaczymy pojedynczych pix wiec na wył trybie pure direct obraz jest jak najbardziej poprawny i ostry.
(filmy i tak mało, które są stricte 1080p (nie mówię o rozdzielczości filmu tylko nagrane sceny i ich późniejsza obróbka). Co najbardziej mnie dziwi animacje np wall-e itp tworzone tylko na komputerach mogą sobie pozwolić na idealne ostre detale co do pixela, a rzeczywistość jest odmienna. Napisy początkowe / końcowe ostre jak przecinak, a sam film, detale wall-ego czy tekstury są słabe, lekko rozmazane, jakby na cały film był nałożony jakiś filtr zmiękczający żeby wyglądało to w miarę kinowo, a nie komputerowo.
Ktoś chyba wspominał o tym, że kolory mają naleciałość magenty. Owszem jest tak (da się to prosto zauważyć na odpowiednich planszach), ale to tylko dlatego, że nie miał kalibracji. Na szybko ustawiłem IRE samego balansu bieli i oto efekt:
Przed:
I po:
Różnic chyba nie muszę opisywać, jest to wyraźne bez dwóch zdań. Dzięki temu odcień skóry jest dużo bardziej naturalny, bez nalotu magenty, głównie na skórze było to bardzo widoczne.
W dzisiejszych czasach i to jeszcze przy tak dużej nachalniej obróbce obrazu jaka serwuje nam CPU w tv kalibracja jest koniecznością. Nie są to już dawne porządne LCD kiedy wchodziło full HD. Miałem takiego samsunga 40m86bd i mógłby robić za monitor do PC, tak dobry, że nawet poniżej 0.5m dało się oglądać szczegóły. Linie rgb z planszy powyżej były idealne, podświetlenie od tyłu katodami powodowało brak dse i innych nie przyjemnych wad podświetlenia krawędziowego, czerń pomimo 9lat wstecz była nawet ciut ciemniejsza niż w tym Panasonic ale to przez to, że ogólnie ekran był mniej jasny. Statyczny kontrast był na poziomie 1100:1 wiec nawet dzisiejsze tanie IPSy są gorsze.
Kosztował niecałe 5000zł, czy dzisiaj dostaniemy bardzo dobrą jakosc obrazu i czy tv wytrzyma aż prawie 10lat za taką kwotę? Wątpię i to bardzo, dlatego albo kupujemy coś niezłego jak ten Panasonic AS640 (po kalibracji jest już przyzwoity, bardzo jasny, dzięki czemu ma dobry kontrast statyczny, mała loteria z dse, bandingiem, itp) albo idziemy w pełen wypas za prawie 10tys zł (jeżeli nie szkoda nam, że za 4-5lat szlag go trafi) z tylnym pełnym full Led z porządnym wygaszaniem, albo OLED jeżeli pozbyli się znikajacych szczegółów w czerni.
Nie ma w obecnych czasach złotego środka (dosłownie i w przenośni - średnia półka 5-6kzł to niby coś lepszego ale i tak wyłączymy te bajery bo nie są na tyle doskonałe wiec więcej psują niż ulepszają).
Pozdrawiam.
Najlepiej zamawiać przez internet, jak się nie spodoba, zwrócić. Ja miałem ten plus, że zamawiałem u znajomego, gdzie mogłem na spokojnie u niego w firmie sobie pooglądać i zdecydować czy biorę. Trafiła się wg mnie niezła sztuka patrząc po kwiatkach jakie niektórzy mają.
U mnie na szarej planszy wygląda to tak, aparat "widzi" trochę więcej (inaczej) niż nasz wzrok i da się zauważyć dwa lekkie pasy po środku:
Na codzień nie do zauważenia nawet w ciemnych scenach filmowych.
Wracając do mankamentu matrycy. Po wczorajszych nocnych oględzinach doszedłem do wniosku, że to nie matryca jest problemem tylko procesor sterujący obrazem. Jest na to banalny sposób żeby sprawdzić. Zmniejszcie kolory na 0. Włączcie menu albo Home Screen. Tadam, obraz cały czas jest przetwarzany przez CPU. Nawet w trybie pure direct gdzie niby ma być idealnie bez ingerencji odwzorowane źródło.
Prosta plansza, na które się wykłada:
Widać, że w poziomie pomimo trybu pure direct cały czas coś chce poprawiać. W pionie pixele ładnie świecą, ale w poziomie nie wiadomo po cholerne lekko zapala sąsiadujące przez co linia nie jest ostra jak być powinna.
Inna plansza:
Widać, że pion jest jak wyżej ok ale w poziomie dzieją się jeszcze lepsze cuda. Pomiędzy 50, a pionowa podziałka pozioma linia zaczyna zanikać przed i po liczbie 50. Wszystko oczywiście dalej w pure direct.
Wniosek, lepiej olać ten tryb, obraz może mniej ostry (widać to tylko z mniej niż 1m) ale za to spójny i pozbawiony błędów geometrycznych z wył trybem pure direct.
Powyższe to informacje dla tych, którzy chcieli by wykorzystać jako ogromny monitor do PC o ile ktoś ma takiego schiza. W codziennym użytkowaniu nie widzę najmniejszego problemu. Powyżej 1m i tak nie zobaczymy pojedynczych pix wiec na wył trybie pure direct obraz jest jak najbardziej poprawny i ostry.
(filmy i tak mało, które są stricte 1080p (nie mówię o rozdzielczości filmu tylko nagrane sceny i ich późniejsza obróbka). Co najbardziej mnie dziwi animacje np wall-e itp tworzone tylko na komputerach mogą sobie pozwolić na idealne ostre detale co do pixela, a rzeczywistość jest odmienna. Napisy początkowe / końcowe ostre jak przecinak, a sam film, detale wall-ego czy tekstury są słabe, lekko rozmazane, jakby na cały film był nałożony jakiś filtr zmiękczający żeby wyglądało to w miarę kinowo, a nie komputerowo.
Ktoś chyba wspominał o tym, że kolory mają naleciałość magenty. Owszem jest tak (da się to prosto zauważyć na odpowiednich planszach), ale to tylko dlatego, że nie miał kalibracji. Na szybko ustawiłem IRE samego balansu bieli i oto efekt:
Przed:
I po:
Różnic chyba nie muszę opisywać, jest to wyraźne bez dwóch zdań. Dzięki temu odcień skóry jest dużo bardziej naturalny, bez nalotu magenty, głównie na skórze było to bardzo widoczne.
W dzisiejszych czasach i to jeszcze przy tak dużej nachalniej obróbce obrazu jaka serwuje nam CPU w tv kalibracja jest koniecznością. Nie są to już dawne porządne LCD kiedy wchodziło full HD. Miałem takiego samsunga 40m86bd i mógłby robić za monitor do PC, tak dobry, że nawet poniżej 0.5m dało się oglądać szczegóły. Linie rgb z planszy powyżej były idealne, podświetlenie od tyłu katodami powodowało brak dse i innych nie przyjemnych wad podświetlenia krawędziowego, czerń pomimo 9lat wstecz była nawet ciut ciemniejsza niż w tym Panasonic ale to przez to, że ogólnie ekran był mniej jasny. Statyczny kontrast był na poziomie 1100:1 wiec nawet dzisiejsze tanie IPSy są gorsze.
Kosztował niecałe 5000zł, czy dzisiaj dostaniemy bardzo dobrą jakosc obrazu i czy tv wytrzyma aż prawie 10lat za taką kwotę? Wątpię i to bardzo, dlatego albo kupujemy coś niezłego jak ten Panasonic AS640 (po kalibracji jest już przyzwoity, bardzo jasny, dzięki czemu ma dobry kontrast statyczny, mała loteria z dse, bandingiem, itp) albo idziemy w pełen wypas za prawie 10tys zł (jeżeli nie szkoda nam, że za 4-5lat szlag go trafi) z tylnym pełnym full Led z porządnym wygaszaniem, albo OLED jeżeli pozbyli się znikajacych szczegółów w czerni.
Nie ma w obecnych czasach złotego środka (dosłownie i w przenośni - średnia półka 5-6kzł to niby coś lepszego ale i tak wyłączymy te bajery bo nie są na tyle doskonałe wiec więcej psują niż ulepszają).
Pozdrawiam.
Ostatnia edycja:
Widzę,że nie tylko ja mam problem z DSE.
U Ciebie kolego saint123 jednolite tło wygląda całkiem przyzwoicie. Jak u Ciebie jest w trakcie meczu? U mnie właśnie po pierwszym oglądaniu meczu wyszło wszystko. To bardzo dobry test. Na co dzień tylko przy przesuwającym się obrazie na jednolitym tle (np. niebo). Jak ustawiałeś IRE? Na oko?
Zdjęcie to jednolita plansza wczytująca aplikację.
U Ciebie kolego saint123 jednolite tło wygląda całkiem przyzwoicie. Jak u Ciebie jest w trakcie meczu? U mnie właśnie po pierwszym oglądaniu meczu wyszło wszystko. To bardzo dobry test. Na co dzień tylko przy przesuwającym się obrazie na jednolitym tle (np. niebo). Jak ustawiałeś IRE? Na oko?
Zdjęcie to jednolita plansza wczytująca aplikację.
Attachments
Piłki kopanej raczej nie oglądam, jedynie jakieś urywki skrótów ciekawych meczy. Ale jeszcze nie widziałem. Głównie oglądam F1, ETRC, Tenis, Snooker. Po 2tyg dopiero zobaczyłem może z 3 filmy, parę odc seriali na BBC, głównie dema i plansze testowe. Nie oglądam zbyt dużo tv, tutaj bardziej żona go katuje swoimi telenowelami mydlanymi. I czasami córa puści sobie jakieś bajki, w nich jest dość dużo jednolitego tła, które się przesuwa i nic mojego oka nie zabolało/nie rzuciło się w oczy.
Mam nadzieje, że to z czasem się nie pogłębia / nie staje się bardziej widoczne, jakby nie było mam go dopiero 3tyg, niektórzy już ponad pół roku wiec może stąd ten dse? Może powłoka rozpraszajaca światło z edge led'ów żółknie czy coś się z nią dzieje i stad te nie doświetlenia / brudny ekran...
Kalibracja dopiero w drodze, jak się uda to w czerwcu będzie. IRE z balansu bieli żmudnie planszami testowymi. Zajęło mi to dobre 3-4h. I jeszcze by z godzinę zajęło ale już mi się nie chciało. Widać, że jeszcze lekko 30, 60 i 70% odstaje barwowo od szarości. Choć i tak różnica w porównaniu z wyjętym z pudełka jest dość duża.
Na prawdę te 300-400zl za kalibracje to nie jest dużo, bez sprzętu samemu zajmie to wieki, a i tak wszystkiego nie damy rady ustawić (IRE kolorów nawet się nie tykam, to już wyższa szkoła jazdy).
Ps, właśnie zauważyłem, że postimg i tinypic rekompensują zdjęcia :/ ale znalazłem cubeupload, ciekawe tylko jak długo się utrzyma w internecie...
Mam nadzieje, że to z czasem się nie pogłębia / nie staje się bardziej widoczne, jakby nie było mam go dopiero 3tyg, niektórzy już ponad pół roku wiec może stąd ten dse? Może powłoka rozpraszajaca światło z edge led'ów żółknie czy coś się z nią dzieje i stad te nie doświetlenia / brudny ekran...
Kalibracja dopiero w drodze, jak się uda to w czerwcu będzie. IRE z balansu bieli żmudnie planszami testowymi. Zajęło mi to dobre 3-4h. I jeszcze by z godzinę zajęło ale już mi się nie chciało. Widać, że jeszcze lekko 30, 60 i 70% odstaje barwowo od szarości. Choć i tak różnica w porównaniu z wyjętym z pudełka jest dość duża.
Na prawdę te 300-400zl za kalibracje to nie jest dużo, bez sprzętu samemu zajmie to wieki, a i tak wszystkiego nie damy rady ustawić (IRE kolorów nawet się nie tykam, to już wyższa szkoła jazdy).
Ps, właśnie zauważyłem, że postimg i tinypic rekompensują zdjęcia :/ ale znalazłem cubeupload, ciekawe tylko jak długo się utrzyma w internecie...
Ostatnia edycja:
czy mógłby mi ktoś napisać jak wyłączyć sygnał dźwiękowy podczas nawigacji w tym TV? Szukałem już wszędzie w opcjach i nic nie mogłem znaleźć, a doprowadza mnie to do szału 
Teraz znalazłem dla potomnych - ekran główny home - z listy u góry wybieramy ustawienia i tam możemy wyłączyć efekty dźwiękowe
Teraz znalazłem
dla potomnych - ekran główny home - z listy u góry wybieramy ustawienia i tam możemy wyłączyć efekty dźwiękowe
Ostatnia edycja:
martinelli
New member
Czy moglibyście mi wyjaśnić jak sprawić, aby wyświetlać ekran komputera (chodzi mi głównie o seriale, filmy z cda itp) na ekranie panasonica 640 ?
Witam,
zakupiłem dzisiaj Panasonic TX-40AS640E, ostatni egzemplarz z ekspozycji. Obejrzałem go w sklepie i wszystko wydawało się ok. Jednak dzisiaj podczas oglądania Ultimatum Bourne'a dostrzegłem wypalone napisy "Ekranu głównego TV".
Od kiedy takie coś występuje w LED'ach?? Czy istnieje szansa, żeby zniknęło?? A jeśli nie, to czy podlega to reklamacji??
zakupiłem dzisiaj Panasonic TX-40AS640E, ostatni egzemplarz z ekspozycji. Obejrzałem go w sklepie i wszystko wydawało się ok. Jednak dzisiaj podczas oglądania Ultimatum Bourne'a dostrzegłem wypalone napisy "Ekranu głównego TV".
Od kiedy takie coś występuje w LED'ach?? Czy istnieje szansa, żeby zniknęło?? A jeśli nie, to czy podlega to reklamacji??
Attachments
krzysiek789
New member
Witam,
mam pytanko, zakupiłem Panasonica TX-55AS640E, i mam wrażenie, że prawa strona TV ma dziwne "ciemne" podświetlenie przy krawędzi, czy to normalne, jest sens wymieniać/reklamować?
mam pytanko, zakupiłem Panasonica TX-55AS640E, i mam wrażenie, że prawa strona TV ma dziwne "ciemne" podświetlenie przy krawędzi, czy to normalne, jest sens wymieniać/reklamować?
Krzysiek, nie wygląda to super ale też nie ma aż tak źle. Dziwne trochę, że tylko z jednej strony i bardziej na dole.
Nie przycisł ktoś matrycy przy wyciąganiu / przenoszeniu?
Zrób tez foto w nocy przy np 75% szarości i samą czysta biel.
GrOcAL, tvn7 godz 1:30 - wróż Maciej. A tak na serio to nie ma czegoś takiego jak ustawienia uniwersalne, tym bardziej zaawansowane.
Podstawy jasność / kontrast / uplynniacz sobie też trzeba samemu ustawić. Nawet taka niby pierdoła bo pierwsze ustawienie z brzegu - kontrast - u jednego przy 85 będzie ok, u Ciebie juz może być za duży i będą się tracić szczegóły w bieli. A gdzie tam reszta poważniejszych ustawień.
Każda matryca jest inna, może jedna seria będzie w małym procencie różna i jeszcze by się dało przymknąć oko na błędy ale nigdy nie mamy pewności nawet przy jednej dostawie od producenta czy wszystkie czy dwie na osiem są inne.
Najprościej ustawić dla początkujących prawdziwe kino (w tym trybie nie ingeruje w obraz, wyłącza dynamiczny kontrast i inne rzeczy) do tego ustaw jasność bo pewnie będzie za niska i ewentualne odcień na naturalny choć radzę zostawić cieply1 i się do niego przyzwyczaić. Wbrew pozorom jest bardziej naturalny i mniej męczący.
Nie przycisł ktoś matrycy przy wyciąganiu / przenoszeniu?
Zrób tez foto w nocy przy np 75% szarości i samą czysta biel.
GrOcAL, tvn7 godz 1:30 - wróż Maciej. A tak na serio to nie ma czegoś takiego jak ustawienia uniwersalne, tym bardziej zaawansowane.
Podstawy jasność / kontrast / uplynniacz sobie też trzeba samemu ustawić. Nawet taka niby pierdoła bo pierwsze ustawienie z brzegu - kontrast - u jednego przy 85 będzie ok, u Ciebie juz może być za duży i będą się tracić szczegóły w bieli. A gdzie tam reszta poważniejszych ustawień.
Każda matryca jest inna, może jedna seria będzie w małym procencie różna i jeszcze by się dało przymknąć oko na błędy ale nigdy nie mamy pewności nawet przy jednej dostawie od producenta czy wszystkie czy dwie na osiem są inne.
Najprościej ustawić dla początkujących prawdziwe kino (w tym trybie nie ingeruje w obraz, wyłącza dynamiczny kontrast i inne rzeczy) do tego ustaw jasność bo pewnie będzie za niska i ewentualne odcień na naturalny choć radzę zostawić cieply1 i się do niego przyzwyczaić. Wbrew pozorom jest bardziej naturalny i mniej męczący.
Następny, który chce kalibrować bez wzorca?
http://www.hdtv.com.pl/forum/panasonic/119184-nowy-nabytek-panasonic-tx-48as640-kalibracja.html
krzysiek789
New member
saint dwa pierwsze zdjęcia są na szarym ekranie, chociaż może nie do końca to widać (może za małą szarość ustawiłem), trzecie zdjęcie na białym.
Widzę, że jest na szarym ale w dzień aparat dobiera inne ev i przesłone, a pewnie jedziesz na ustawieniu auto wiec tym bardziej w nocy będzie inne foto.
Ale po tych fotkach z białym tłem nie musisz już nic więcej fotografować, jak kolega wyżej
Przy scenach z jednolitym tłem dse będzie ogromne.
Jak masz jeszcze możliwość to spróbuj wymienić.
Cóż stare dobre lata katodowych podświetleń się skończyły. Pomimo, że trafiła mi się niezła sztuka to i tak poprzedni 9letni miał dosłownie idealne podświetlenie. Dzisiaj nawet ledy z tyłu czasami mają problem :/
Lepsze wrogiem dobrego, mi nigdy "ledy" się nie podobały, z początku miały słaby współczynnik RA (oddawania barw) zresztą do dzisiaj jest słabo, gorzej niż katody. Postawie dobre piwo jak mi ktoś znajdzie diodę z RA powyżej 90...
Ciekawe jakby świecił obecnie tv jakby któryś producent zastosował nowoczesną matryce z podświetleniem na katodach. Pewnie pobiło by nawet te nowinki z kwantowymi kropkami (tak na prawdę dzięki tym quantum dot's próbują odzyskać przestrzeń odwzorowania kolorów, które kiedyś dawała katoda).
ale w dzień aparat dobiera inne ev i przesłone, a pewnie jedziesz na ustawieniu auto wiec tym bardziej w nocy będzie inne foto. Ale po tych fotkach z białym tłem nie musisz już nic więcej fotografować, jak kolega wyżej
Przy scenach z jednolitym tłem dse będzie ogromne.
Jak masz jeszcze możliwość to spróbuj wymienić.
Cóż stare dobre lata katodowych podświetleń się skończyły. Pomimo, że trafiła mi się niezła sztuka to i tak poprzedni 9letni miał dosłownie idealne podświetlenie. Dzisiaj nawet ledy z tyłu czasami mają problem :/
Lepsze wrogiem dobrego, mi nigdy "ledy" się nie podobały, z początku miały słaby współczynnik RA (oddawania barw) zresztą do dzisiaj jest słabo, gorzej niż katody. Postawie dobre piwo jak mi ktoś znajdzie diodę z RA powyżej 90...
Ciekawe jakby świecił obecnie tv jakby któryś producent zastosował nowoczesną matryce z podświetleniem na katodach. Pewnie pobiło by nawet te nowinki z kwantowymi kropkami (tak na prawdę dzięki tym quantum dot's próbują odzyskać przestrzeń odwzorowania kolorów, które kiedyś dawała katoda).
Ostatnia edycja:
krzysiek789
New member
saint: Wymienić już nie wymienię, bo we wtorek minął dwutygodniowy termin. Jedyne co pozostaje to reklamacja a z tym różnie bywa. Domyślam się że jak nie wiadomo jak by było z wymianą, to z reklamacją nie ma nawet co startować.
kiki: Generalnie widać tylko na jednolitym jasnym tle te rogi i prawą stronę, np. w reklamie getin banku (jasne zielonego tło). (wrzucę zdjęcia popołudniu)
Jakoś super nie przeszkadza, aczkolwiek jak człowiek ma świadomość że "mogłoby tego nie być" to lepiej żeby nie było.
Miałem zamiar kupować TV za 7-8k, dobrze że skończyło się na niskobudżetowym 2,8k, bo wychodzi na to że i tak nigdy nie wiadomo co się trafi.
kiki: Generalnie widać tylko na jednolitym jasnym tle te rogi i prawą stronę, np. w reklamie getin banku (jasne zielonego tło). (wrzucę zdjęcia popołudniu)
Jakoś super nie przeszkadza, aczkolwiek jak człowiek ma świadomość że "mogłoby tego nie być" to lepiej żeby nie było.
Miałem zamiar kupować TV za 7-8k, dobrze że skończyło się na niskobudżetowym 2,8k, bo wychodzi na to że i tak nigdy nie wiadomo co się trafi.