Tester chorwacki Darko Hluśićka ani razu przez 2.5 roku używania telewizora OLED firmy LG nie użył algorytmu długiego czyszczenia matrycy trwającego 60 minut i manualnie włączanego . Korzystał tylko
z automatycznie włączanego algorytmu krótkiego czyszczenia matrycy .
Jest to gdzieś w artykule ? nie mogę znieść tej wzmianki ?
Widzę tylko na liście compensation interval: 4 myślałem że to jest długie czyszczenie matrycy, co by w miarę sie pokrywało z 5 000 godzin.
Natomiast 916 compensation cycles (krótkie) przy 5037 working hours dało by w luźnym liczeniu że używa średnio TV 5,5h dziennie co dało 4 000 h pozostałe godziny musiały być krótszym niż 2h oglądaniem TV.
Czyli przy 5,5h oglądaniu był potencjał do wypaleń bo jak sam pisał używał czasami scen ze statycznymi obrazami.
Trochę nie chce mi sie wierzyć w te hasła że długie czyszczenie matrycy wypala pozostałe piksele, myślę bardziej że kalibruje wszystkie o czym producent sam pisał.
Myślę że taka kalibracja bardziej regeneruje dopalone pikseli i MOŻE delikatnie przy kalibracji dostraja pozostałe na poziom "zużytych", ale myślę ze końcowy efekt jest bardziej na "+", z ewentualna degradacja która będzie nieodczuwalna. A brak stosowania tego wpłynie tylko negatywnie.
Sam pracuje w firmie produkcyjnej w której tworzymy pewne produkty od strony konstrukcyjnej i nieraz spotkałem sie z informacjami że użytkownik chciał być mądrzejszy od producenta, i osób które zaprojektowały coś i sprawdziły w wielu testach.
Myślę ze takie dopalanie matrycy jak wszyscy piszą jest skrajnym zabiegiem i producent nie dał by takiej funkcji użytkownikom może serwisą.
Ale podkreślam jest to tylko moja opinia.
Zdjęcie mojego mogę zamieścić ale niczym sie nie różni od innych FZ800.
Natomiast zauważyłem w nim mała "wadę" choć występuje ona w wielu telewizorach rożnych producentów u mnie jest akurat mało szkodliwa
65FZ800 - Spostrzeżenia - Piszczenie
Chyba cewka bardzo piszczała w moim egzemplarzu do tego stopnia że było ją słychać w nocnym oglądaniu filmów co było bardzo uciążliwe.
Po pewnych analizach zauważyłem ze piszczy tylko podczas oglądania Netflix'a, idąc tą drogą okazało sie że piszczy tylko na wi-fi podczas "doczytywania" na kablu totalna cisza.
Grzebiąc dalej w ustawieniach wi-fi okazało sie że na ustawieniach pasma wi-fi 5ghz piszczy mocno!, natomiast przy pasmie 2,4ghz bardzo cicho nie wyczuwalnie nawet przy samym TV.
Jakby ktoś miał podobny problem niech poszuka tutaj przyczyny.
Do innych rzeczy nie mam uwag jestem mega zadowolony nawet mam wrażenie że na tego rocznym egzemplarzu płynność obrazu bez polepszaczy jest lepsza od zeszłorocznej serii którą miałem przez krótki czas ale może być to bardzo subiektywne uczucie.
Co do wielkości 65" przy odległości 3,5m... w pierwszym dniu miałem wrażenie że przegiołem tym bardziej ze ostatnie 2 miesiące miałem TV zastępczy ok 37"-42".
Jednak już po pierwszym seansie nocnym uważam to za odpowiednią wielkość
W wielu recenzjach piszą ze wbudowana kalibracja jest na wysokim poziomie, wiec myślę że sobie odpuszczę zamawianie kogoś do kalibracji, może po 2-3 latach by sprawdził czy wszytko jest dalej ok jak telewizor sie porządnie wygrzeje. Nie wiem czy to słuszna droga ?
Ostatnia edycja: