Powiedzmy że "utartą regułą " jest że do przenoszenia większych mocy potrzebny jest przewód o większej średnicy .Przy czym większa średnica nie wpływa na jakość dźwięku - tzn nie osiągnie się lepszego dźwięku tylko dlatego że kabel będzie mieć 4mm .Wiadomo ze należy zachować odpowiednie proporcje ,kable 0,5 /0,75 mm nie nadają si,ę do sprzętu hi-fi
Z naukowego punktu widzenia przekrój kabla zależy od jego długości ,impedancji i mocy głośnika - im mniejsza impedancja głośnika i długość ,tym kabel powinien być grubszy .Kable powinny być jednakowej długości dla obu kolumn i jak najkrótsze ze względu na rezystancję ,pojemność ,indukcyjność i z powodu strat jakie dźwięk ponosi przebywając drogę przez kryształki metalu
Spotkałem się w przypadku kabli Inakustik z grafikiem pokazującym wzrost tonów niskich ,wysokich i dynamiki w kablach o większej średnicy ,ale jest to raczej wyliczanie subiektywne
Z naukowego punktu widzenia przekrój kabla zależy od jego długości ,impedancji i mocy głośnika - im mniejsza impedancja głośnika i długość ,tym kabel powinien być grubszy .Kable powinny być jednakowej długości dla obu kolumn i jak najkrótsze ze względu na rezystancję ,pojemność ,indukcyjność i z powodu strat jakie dźwięk ponosi przebywając drogę przez kryształki metalu
Spotkałem się w przypadku kabli Inakustik z grafikiem pokazującym wzrost tonów niskich ,wysokich i dynamiki w kablach o większej średnicy ,ale jest to raczej wyliczanie subiektywne
