O tym, jak PS3 szlag trafił...

Ogr

New member
Bez reklam
k0val cytuje :to dlatego że w ps3 jest co sie psuć bo to dosyć skomplikowane urządzenie

I tym bardziej powino byc conajmniej dwa lata gwarancji:rolleyes: Co zwykły smiertelnik ma zrobic jak padnie po roku :confused: a zwykłe serwisy maja problem dlatego konsole naprawiane sa u producenta ,co ja gadam nawet nie naprawiaja bo za skomplikowane heheh No powiedz mi co zrobisz jak padnie po gwarancji :confused:
W dwa lata mozna sie jeszcze nacieszyc:D
 
Ostatnia edycja:

k0val

New member
masz racje dłuższa gwara by sie przydała ale sony ma tradycje co do konsol że daje rok gwary ja mam psp i ps2 w obydwu jest gwara na rok.PSP działa bez awaryjnie dwa lata a ps2 to jest tytan jak dla mnie.Ile razy cos na nie wylewało stawało rzucało a on dalej żyje i ma sie dobrze nawet po przeróbce rok temu trzyma się super a to już 5 rok.A co do ps3 też działa super już pół roku jednak planuje ją oddać na święta dla brata i kupić sobie 160Gb.

Warto obserwować wersje 80Gb podobno zmniejszono o wiele w nich awaryjność.
 

pete1

New member
witam.
u mnie konsola na szczescie dziala ale jakies niepokojace znaki sie ostatnio pojawily. np podczas grania w cod4 online czasami konsola/gra sama ustawia mi klasy. jezeli w create class wybiore np m4 2xclaymor martydrom 3xfrag to po ponownym uruchomieniu konsoli w tej klasie mam m60 lub inne przypadkowe gadgety. nastepna sprawa to pad/bluetooth, otoz co jakies 2 dni zdarza sie ze w trakcie sesji cod4 (nie gram w nic innego:D ) pad sie wylacza i sterowanie blokuje sie na takiej pozycji na jakiej pad sie wylaczyl np akurat pochylilem galke lewo dol i do konca gry postac bedzie biegala w kolko celujac w ziemie. proba wlaczenia drugiego pada nie przynosi skutku. nawet jak zostawie tak biegajaca postac az do konca gry to nie pokazuje mi sie ekran z wynikami, zreszta co ja mowie- nic mi sie w ogole nie pokazuje. nawet nie moge ps3 wylaczyc normalnie tylko tym guziorem z tylu. nie sprawdzalem w innych grach bo posprzedawalem wszystko i tylko cod mi sie ostal. myslicie ze mam sie powoli szykowac na nieuniknione?
 

Ogr

New member
Bez reklam
Moja padła po pół roku wiec sie szykuj heheh żarcik:D To nie tradycja tylko nie pewnosc za produkt i brak troski o klienta tak zeby nasycic własna du....;)
Pozdro
 

pete1

New member
nie martwie sie o awarie i wymiane bo przy oddawaniu do sklepu od reki dostane druga ale mam sporo klasykow na twardzielu i nie chce ich stracic. ktos tu pisal ze dysk sie zostawia i oddaje sama konsole tak?
 

-AS-

New member
Ogr napisał:
Moja padła po pół roku wiec sie szykuj heheh żarcik:D To nie tradycja tylko nie pewnosc za produkt i brak troski o klienta tak zeby nasycic własna du....;)
Pozdro

W pewnym sensie masz rację. Od dawna już chodzą słuchy, że nowe konsole są budowane taniej, niż stare (zaczęło się to popdobno od modeli 40GB). Wydaje mi się, że większość raportów o wadliwym sprzęcie dotyczy tych nowszych, chociaż oczywiście każda konsola (tak, jak i każdy inny sprzęt) ma prawo paść. Wiadomo było już od pewnego czasu, że Sony nie będzie wiecznie dopłacało do każdej konsoli. Musieli obniżyć koszty produkcji (aby, między innymi, obniżyć cenę), albo wycofać się z rynku. Biznes to biznes, a prawa rynku są nieubłagalne. Microsoft robi to od lat.

Pozdrawiam
 

Masta_J

Active member
Bez reklam
Ogr napisał:
(...)
I tym bardziej powino byc conajmniej dwa lata gwarancji:rolleyes: Co zwykły smiertelnik ma zrobic jak padnie po roku :confused: a zwykłe serwisy maja problem dlatego konsole naprawiane sa u producenta ,co ja gadam nawet nie naprawiaja bo za skomplikowane heheh No powiedz mi co zrobisz jak padnie po gwarancji :confused:
W dwa lata mozna sie jeszcze nacieszyc:D

Przecież i tak jest 2 lata ochrony od strony sprzedawcy, niektórzy nawet twierdzą, że to lepiej dać sprzedawcy niż samemu serwisowi bezpośrednio.

Więc zwykły śmiertelnik jak padnie po roku zgłasza się do sprzedawcy na zasadzie niezgodności towaru z umową.

Pozdrawiam,
 

SierzantHarris

New member
Bez reklam
"Wątpię Baśka bym Cię chciał";)... z xklocem też tak miało być i fakt, mój 65nm żył dłużej od starego ixa o całe dwa miechy więc nie sądzę by ps3 80gb coś w tym temacie zmienił.
 

k0val

New member
SierzantHarris napisał:
"Wątpię Baśka bym Cię chciał";)... z xklocem też tak miało być i fakt, mój 65nm żył dłużej od starego ixa o całe dwa miechy więc nie sądzę by ps3 80gb coś w tym temacie zmienił.

warto obserwować neta ,statystyki,doniesienia i takie tam :eek:k: to sie przekonamy:cool:
 

Bambolo82

Banned
Czy może ktoś podać wiarygodne źródło informacji o rzekomej mniejszej awaryjności nowego modelu Sony PS3 z 80 GB???

Nie słyszałem, aby Sony na ten temat sie wypowiedziało. A skoro brak takiej wypowiedzi, to pisanie o tym jest czystą spekulacją.
 

dienekes' shade

New member
Uff, byłem dziś w Saturnie i reklamowałem plejkę w oparciu naszą ulubioną ustawę :p Po lekturze (chorych) warunków gwarancji SONY Polska zmieniłem pierwotny plan, zakładający wycieczkę do serwisu. Dodam, że przygody paru forumowiczów z krajowymi serwisami SONY pomogły w podjęciu decyzji... Cieszę się, że Ogrowi tak świetnie poszło, ale nie mogłem mieć pewności, że mnie spotka to samo.

Naturalnie, pierwszą rzeczą, jaką usłyszałem w punkcie obsługi klienta było: "ale my z tym to tylko do serwisu możemy...". Jak zawsze, sprzedawca, a w zasadzie jego "reprezentant", chciał skierować klienta na boczny tor :rolleyes: Polska właśnie...

Teraz Saturn ma 14 dni, obym nie musiał tyle czekać :rolleyes:

Pozdrawiam
 

Ogr

New member
Bez reklam
Tak sobie mysle, moze te konsole które mi dawali wcale nie były nowe tylko po renowacji :confused: Nowa obudowa z folią i nowy numer seryjny o niczym nie swiadczy .
 

dienekes' shade

New member
Zgodnie z warunkami gwarancji SONY może: naprawić wadliwą konsolę, wymienić ją na nową lub...odnowioną... Min. dlatego wybrałem roszczenie z ustawy a nie gwarancji. Ogrze, bądźmy dobrej myśli :eek:k:
 

dienekes' shade

New member
Otrzymałem list polecony z Saturn' a (4 dni od reklamacji, pewnie 2 dni pożarła Poczta - nieźle). Sklep negatywnie rozpatrzył propozycję/ żądanie wymiany konsoli na nową i alernatywnego zwrotu pieniędzy, był jednak "łaskaw" oddać konsolę do serwisu celem bezpłatnej naprawy (najbardziej prawdopodobny scenariusz, choć nie ukrywam, że liczyłem na nówkę :p). Pozostaje czekać na kolejne info.

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

dienekes' shade

New member
Bynajmniej, bo mi warunki gwarancji nie podchodzą (pisałem na forum dlaczego). Chciałbym żeby konsola jak najszybciej wróciła na swoje miejsce, ale od czasu ważniejsza jest dla mnie skuteczność i jakość naprawy. Pamiętaj, że nie wszyscy mieli tyle szczęścia co Ty (mam na myśli przypadki graczy, których plejki wracały z serwisów w skandalicznym stanie). Owszem, i moja trafiła do serwisu, ale nie z tytułu gwarancji, a z ewentualnymi problemami będzie borykał się sklep, a nie ja.

Naturalnie, mam nadzieję, że wszystko zakończy się zgodnie ze sztuką...
 
Do góry