Porównianie Z2000 i TW000 przez praktyka w domowych warunkach
Oba projektory (Sanyo Z2000 i Epson TW2000) są bardzo dobre i porównywalne. Szczególne różnice w następujących obszarach:
Obraz:
***Kontrast - nie większej różnicy. W stabilnych scenach mieszanych (czarne i jasne obszary) Sanyo wydaje się mieć lepszy kontrast - bardziej bije to po oczach. Ostatnio natrafiłem na stronkę z pomiarami i okazuje się że moje obserwacje się naukowo potwierdziły:
"
We measured 1080 UB's ANSI contrast at 251:1" kiedy
Sanyo Z2000, which we measured at 350:1 in fact produced the highest ANSI contrast reading of any LCD home theater projector from last year.
Źródło:
http://www.projectorcentral.com/sanyo_z700_projector_review.htm
http://www.projectorcentral.com/1080p_home_theater_projectors.htm
***Czerń - trochę głębsza czerń jest na Epsonie. Różnica jest mało odczuwalna i nie powoduje żadnego dyskomfortu w przejściu na Sanyo.
***Jasność - identyczna w trybach kinowych. Może przy wielkich ekranach coś by się zmieniło, ale osobiscie wątpię. W trybie dynamicznym Epson jest jaśniejszy. Jednak tryb dynamiczny w Epsonie się nie nadaje - chyba że ktoś lubi zielone twarze
. Generalnie TV/sport przy świetle bardzo komfortowo można oglądać na obydwu projektorach, Sanyo ma znacznielepsze kolory w trybie dynamicznym.
*** Kolory - Sanyo ma bardziej "kinowe" kolory, Epson bardziej naturalne. Które bardziej komu pasują jest kwestia gustu.
*** Ostrość - Duuuży plus dla Sanyo. 2 klasy lepsza ostrość. Podbijanie ostrości w Epsonie na Maksa w menu zaawansowanym dużo nie pomaga - duża przepaść. Wyraźnie odczuwalne przy materiale filmowym 1080p oraz przy czytaniu liter (jak czcionka w przeglądarce internetowej)
*** Tuning - Sanyo wymaga więcej doświadczenia i czasu aby uzyskać optymalny obraz. Epson pozwala szybciej dojść do "ideału"
Mechanika obrazu:
*** Przesłona - Żaden projektor nie jest idealny. Sanyo ma 2 tryby. W trybie szybkim (prawdziwy real time) jest słyszalna i czasem zauważalna. W trybie normalnym jest niesłyszalna i niezauważalna.
Epson ma 1 tryb (porównywalny do trybu normanlego w Sanyo). Niestety dość często jest zauważalna, w jasnych scenach kiedy jasność wyraźnie skacze w gorę po około 0.5 sekundy po przejściu do tej sceny. Dla projektofila bardzo denerwujące
W obydwu projektorach można ją zupełnie wyłączyć, czego raczej nie rekomenduje
*** Skalowanie - brak skalowania obrazu podanego przez HDMI przez Epsona
. Sanyo ma parę trybów. Najbardziej przydatny przeskalowuje filmy w 1:2.35 do 16:9 i robi to bardzo ładnie - super ostrość, żadnych szumów. Nie potrzeba drogich obiektywów
Ale nie każdy lubi obraz 16:9.
Funkcjonalność:
*** menu lepsze w Sanyo - szybsza nawigacja, ale nie jest idealnie. Sanyo ma więcej opcji obrazu. Z ciekawszych wymienię dynamiczne tryby lampy (w sumie 4 tryby) , color management system, dynamic gamma, several dynamic iris modes, color adjustments, palety barw i lepsze tryby pamięci.
Epson ma więcej opcji ostrości, i ciekawe menu gamma.
*** pilot - lepszy w Sanyo. Jest bezposredni dostęp do wielu często używanych funkcji jak np. tryby lampy, tryb HDMI, (W Epsonie trzeba grzebać w menu aby zmienić).
***głośność - przewaga Sanyo. Epson dośc mocno szumi przy lampie ustawionej na full. U mnie stoją na komodzie pod sufitem i Epson czasem mi przeszkadzał kiedy dzwięk był cichy. Pewnie kwestia przyzwyczajenia, ale jak ktos się przyzwyczaji do bezgłośnego to poźniej mały szum mu przeszkadza
***obydwa mają takie same możliwości lens shift i zoom. najlepsze w klasie.
*** dodam jeszcze jedną sprawę. Otóż podłączenie Tw2000 przez HDMI do media center poprzez wzmacniacz Onkyo prowadzi do braku sygnału. Jest niemożliwe, próbowałem 3 kablami. Trzeba podłączyć bezpośrednio, bez możliwości przejścia przez wzmacniacz. Z Sanyo nie ma najmniejszych problemów.Przy podłączaniu n-ki przez HDMI poprzez Onkyo nie ma problemów w żadnym projektorze. Nie umiem tego wytłumaczyć.
Jakośc wykonania
***obudowa Epsona jest bardzo ładna (ja mam wersje srebrno-białą). W Polsce dostępna jest wersja czarna. Sanyo to prostokątny klocek - Obiektyw jest automatycznie zakrywany przy wyłączeniu projektora.
***godziny biją szybciej na Epsonie (o około 10%). Nie wiem kto oszukuje
***solidnośc wykonania Sanyo jest większa. Projektor sprawia bardziej "profesjonalne" wrażenie. Wszystko jest idealnie spasowane i trzyma się świetnie kupy. W moim przypadku Epson ma większy problem covergance
niż Sanyo. Na białym tle Epson daje obraz z delikatnym czerwonym przebarwieniem z lewej i prawej strony ekranu. Sanyo daje obraz prawie idealnie czysty (lekki róż w lewym dolnym rogu).
Sprawa wyjaśniana w serwisie Epsona - opdpwiedż: odchylenie w ramach tolerancji. Sanyo jest produkowany w Japonii (poza pilotem), Epson w Chinach i to chyba wyjaśnia różnicę.
Cena:
*** Epson jest o około 3500-4000 PLN droższy
Konkluzja:
Ta sama klasa projektorów. Różnią się niuansami w obrazie. Funcjonalnośc i cena po stronie Sanyo.
Nie wiem dlaczego u nas panuje taka gorączka na TW2000, bo poza trochę lepszą czernią nie oferuje on nic extra, a ma kilka rzeczy do nadgonienia. A co najciekawsze jest duużo droższy. Chyba ten kontrast 1:50000 tak robi wrażenie
.
Aby poznać wyższa klasę obrazu trzeba załatwic sobie coś z DC4 ew nowe IRLDA. Nie łudźmy się że nowe modele projektorów LCD z tymi samymi panelami wniosą jakąś nową jakość (poza ta w specyfikacji).
