Drunk film ma dwa oblicza jeśli coś pokazuje więcej (przykład podałem wcześniej takiego filmu) niż to co jest w takich filmach jak np Transformers itp.. to są filmy dla dzieci, ewentualnie dla dużych dzieci, a dla całej reszty są to filmy nastawione na dźwięk i efekty wizualne i tak ludzie w dużej mierze podchodzą do takich "hitów". Co do zarobków z filmu to warto popatrzeć na nasze podwórko i czym jeździ pewien Pan, którego mam na myśli za swoje "mega dzieła" ... czy robiłby te filmy jakby zarabiał na nich tyle, że stać by go było na 50 m. mieszkanie i auto za powiedzmy 100 tys zl.. ? Robi takie, a nie inne filmy bo wie, że i tak pewna grupa ludzi przyjdzie do kina na Jego filmy.. a nie ma tyle do stracenia co mają Producenci amerykańscy, gdzie tam średnio film Marvela kosztuje pewnie na poziomie 200-300 mln $, a pomimo tego nie zmienia swojego kursu w robieniu filmów. To jest biznes i ma się zwrócić, bo każdy z tych osób ma swoją rodzinę i chce ją utrzymać i żyć na odpowiednim poziomie, bez względu co dla kogo taki poziom oznacza.
A odnośnie Amerykanów - ostatni raz napisze bo to szkoda czasu na takie pisania skoro za pośrednictwem filmów ocenia się dany naród. Z Twojego postu wynika, że Polska to takie Państwo gdzie nie ma rozwodów, ludzie nie gonią za karierą, nie mają kredytów, ale za to mamy założone fundusze, lokaty, inwestycje itp.. To chyba w innej Polsce żyjemy..
Abstrahując od wszystkiego wiesz czym taki normalny Amerykanin rożni się od normalnego Polaka ? Tym, że ten normalny obywatel USA może żyć w namiocie z dwojgiem dzieci i żoną o 3 rano wstaje po to żeby pojechać autobusem do pobliskiego miasta i spytać się o pracę czy jest dla niego. Dowiaduje się, że nie ma i wraca znowu 150 km do swojego namiotu, po czym na drugi dzień znowu wstaje i tak do czasu kiedy nie otrzyma jakiejkolwiek pracy. I do tego wszystkiego nie płacze, nie zwala winy na cały świat itp.. tylko zęby zaciska i wie, że ma rodzinę do wyżywienia.
A normalny Polak kiedy proponuje się mu pracę za powiedzmy 1500-2000 zł mówi, że jemu się nie opłaca iść do pracy za takie pieniądze, nie wspominając o fakcie, gdzie po 500+ ponad 220 tys. kobiet zrezygnowało z pracy

A do tego wszystkiego jak się spytasz dlaczego jest mu źle to oczywiście cała litania będzie od Rządu RP - który rządzi w danej chwili, poprzez swoich Szefów, a skończywszy na tym, że czasem to i rodzina jego jest winna, że taka osoba zarabia powiedzmy te 2 tys. netto .. ale na pytanie Kolego co zrobiłeś przez ostatnie 10 lat ze swoim życiem żeby poprawiło się na lepsze ? Otrzymujesz odpowiedź - a co miałem zrobić ??? Przecież mi się należy... W większości przypadków takie osoby nigdy nie powiedzą , że oni również są winni takiej sytuacji... bo jemu się należy...
A wiesz co Amerykaninowi się należy w USA ? NIC !!! i tym się różnimy. I to każdy powie kto w USA trochę popracował i przeżył kawałek swojego życia w tym Państwie. To od obywatela USA zależy kim jest, kim może być i jaki będzie miał statut swojego życia. On jest Panem swojego życia może się uczyć, a może olać naukę tylko wie co będzie go czekało gdy nie podejmie nauki i kim będzie jeśli tego nie uczyni.
Reasumując ja zawsze proponuję żebyśmy myśleli nad naszym państwem, które kochamy, a któremu do ideału bardzo daleko i ulepszajmy go ucząc się, podnosząc swoje kwalifikacje w pracy, wychowując dzieci uświadamiając je jak ważną rzeczą jest nauka i bycie człowiekiem dobrym dla innych, bo bycie dobrym kiedyś wraca do takiego człowieka. Patrzmy się na swoje grzeszki, których nie brakuje, uczmy się na błędach innych i wyciągajmy wnioski z debilnego postępowania, które nas niejednokrotnie otacza. A Inne Państwa zostawmy w spokoju bo USA na pewno sobie poradzi bez takiego kraju jak Polska, natomiast Polska bez USA w pewnych sytuacjach może być problem i oby do takich sytuacji nigdy nie doszło, żebyśmy nie musieli się przekonywać ile zależy od pewnych Państw w tym również od USA. Pomimo, że historia nie zawsze była łaskawa dla nas to mam nadzieję ,że gdyby coś to tym razem będzie już tak jak powinno być w takich sytuacjach. Sobie i wszystkim życzę spokoju i obyśmy nigdy nie musieli się o tym przekonać.
Ps. oceniać filmy prawo ma każdy tylko nie powinno się przy tym innych obrażać, bo ja mam takie , a nie inne zdanie.