Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)

WiTT

New member
Bez reklam
Ten film z GW jest genialny, ale nie chce widzieć jak był robiony. Po co, żeby sobie zepsuć to wrażenia ;)

Tutaj podobnie, "Nonstop":

...

Czy "Oszukać Przeznaczenie", po tym materiale już inaczej odbieram film.
Dla mnie (widza) film ma być magią, a nie warsztatem.

...
Genialne! :) Ten drugi z Oszukać Przeznaczenie perełka, sceny na moście... o przepraszam, jakim moście :D i już wiadomo czemu filmy kosztują w milionach $ ;)

Ale nie zawsze wszystko jest tak komputerowo. Nie którzy reżyserzy jednak wolą mieć prawdziwe otoczenie. Jak choćby zbudowany od podstaw spory kawałek autostrady do Matrixa. I to mi się podoba :)

Ciekawe czy jest gdzieś podobne zestawienie jak kręcono transformersów... :mrgreen:
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Ja lubiłem Top Gun ale lubiłem lotnictwo to pewnie tez jakiś wpływ miało i lubię nadal... nawet mam 7 skoków na spadochronie :)
Witaj w klubie ;)
Co do jakości obrazu Top Gun, to bez rewelacji, wg mnie zbyt dużo ziarna, szczególnie w pierwszych ciemnych scenach, audio bez zarzutu, ale Top Gun nie kupuje się dla jakości ;)

Vincent Cassel super aktor, jeszcze przypomniał mi się dobry film Wykolejony. Trzymał mnie w napięciu. Oryginalny scenariusz o co nie łatwo w dzisiejszych czasach.
 
Ostatnia edycja:

Piramida

Well-known member
Bez reklam
WiTT jak chcesz znalezc materialy z planu to wpisujesz na You Tube " Making of " i dopisujesz do tego film ktory Cie interesuje :)
 

eedviking

Banned
Syn był na premierze "Miasto 44" - dobry film, pokazujący niemoc i cierpienie - stwierdził. No niestety ja muszę czekać do września. :-(

Czytałem recenzje krytyków i innych tam...i powiem ,że wkurzyła mnie szydercza recenzja napisana przez Wojciecha Engelkinga ( jak zwykle paplanina najmądrzejszego i wszystko wiedzącego oraz Barbary Engelking), widzących na każdym kroku w Polakach antysemitów i morderców. Pomału staję się antysemitą !!!
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Genialne! :) Ten drugi z Oszukać Przeznaczenie perełka, sceny na moście... o przepraszam, jakim moście :D i już wiadomo czemu filmy kosztują w milionach $ ;)
Ale nie zawsze wszystko jest tak komputerowo. Nie którzy reżyserzy jednak wolą mieć prawdziwe otoczenie. Jak choćby zbudowany od podstaw spory kawałek autostrady do Matrixa. I to mi się podoba :)

Zobacz to, rozbrajające zdjecia: ;)


Powrót do przyszłośći
pow_do_przysz.jpg


Superman:
super.jpg


Mad Max:
mad_max.jpg


E.T.
E_T.jpg


Ucieczka z Nowego Yorku:
uciec_z_nowe_york.jpg


GoldenEye:
goldeneye.jpg


Obcy:
obbcy.jpg


Gwiezdne Wojny Imperium Kontratakuje
gwiezdne_wojny_5_impe_kontr.jpg
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Mieli rozmach........ , jakby to Siara podsumował :)

Kolego jak nie masz rozszerzonej wersji LOTR albo Hobbita w domu to pożycz sobie od kogoś, zobaczysz jakie tam makiety były czy tez dekoracje wieloformatowe, które po nakręceniu sceny co niektóre szły do rozwalenia, aż żal było patrzeć. Ja osobiście lubię takie triki i oglądając dodatki człowiek jest świadom ile wysiłku potrzeba przez wiele osób które takie makiety czy dekoracje robią. Ta z Obcego też fajna :)
 

gerus6

Active member
Bez reklam
Dla mnie robienie makiet to nie jest żadna pasja, ani wysiłek, dostali zapłacone to kleją jakieś tam figurki, krasnoludki czy smoki lub zamki, efekt jest tym większy ile przeznaczą na to pieniędzy i tyle.
Z dużym wysiłkiem to ludzie kręcili film np. "Makrokosmos" i to się nazywa pasja.
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Wersja rozszerzona nie ma nic wspólnego z dodatkami. To tylko film w dłuższej wersji. I ta właśnie wersja filmu ma 2 wydania na bd. Zwykłe i specjalne. W tym pierwszym nie ma dodatków. Nie mylcie ;-)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Armanig jest pasjonatem Hobbita i na pewno ma wersje rozszerzona :)

:D

Ale coś tam widziałem w sieci, tyle że to już nowsze filmy, a co za tym idzie o wiele większe możliwości. Kiedyś to była o wiele bardziej karkołomna praca, zobaczcie na GW, ile tam makiet, pracy a przede wszystkim inwencji twórczej, to byli pionierzy. Nie było laserów (do wycinania elementów), nie było też rozbudowanych programów do projektowania, wizualizacji na ekranie komputera i całej masy obecnych udogodnień.
Jakiś czas temu leciał na Discovery (o ile pamiętam) program na ten temat, gość wyliczył cała litanie róznic, to były/są dwa różne światy, a efekt po dzień dzisiejszy bardzo podobny, no "prawie".

Chociaż, tak jak pisałem. Ja wole unikać takich materiałów, zawsze jak obejrzę "making of", to pryska cała magia filmu, ta którą chcę zapamiętać po seansie, bez rozmyślania gdzie i jaki efekt był użyty, a inna sprawa że dostają za to kupę forsy i ja bym się nad nimi nie rozczulał.
Na temat aktorów mam podobne zdanie, niektórzy lamentują ile to wysiłku włożyli, ale już nie chwalą się że zgarniają po kilkanaście baniek za rok pracy.
 
Ostatnia edycja:

Piramida

Well-known member
Bez reklam
"Kamienie na szaniec" zaliczone.
Ksiazke czytalem w podstawowce i za bardzo jej nie pamietam wiec nie bede porownywal z filmem...
Ogolnie bez wiekszych emocji.Bezplciowe postacie,gra aktorska pozostawiala rowniez sporo do zyczenia.Przez wiekszosc czasu mialem wrazenie jakbym ogladal film dla nastolatkow i nie dlatego ze grali tam mlodzi ludzie,bo widzialem juz mase filmow z mlodszymi,jednak w bardziej mocnym klimacie i to nie w czasie wojny !!! Bylo troche strzelanin i scen tortur (w sumie ze 3 minuty ),jednak to nie jest jakims osiagnieciem,bo poza tym nie bylo klimatu,napiecia,zaciekawienia czy zaskoczenia...
Taki sredniak.
Jak na razie zdecydowanie prowadzi Jack Strong (z tych co widzialem z tego roku).
 

WiTT

New member
Bez reklam
Makieta Obcego :krol: Trochę dziwne ze na Bonda stosunkowo młodego na tle pozostałych, taką makietę tworzyli. Ostatni to perełka, Gwiezdne wojny... i już wiadomo jak zrobili początek filmu z tekstem.. hehe, mistrz :mrgreen:
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Dla mnie robienie makiet to nie jest żadna pasja, ani wysiłek, dostali zapłacone to kleją jakieś tam figurki, krasnoludki czy smoki lub zamki, efekt jest tym większy ile przeznaczą na to pieniędzy i tyle.
Z dużym wysiłkiem to ludzie kręcili film np. "Makrokosmos" i to się nazywa pasja.

To może inaczej jak byśmy podeszli że za wszystko ktoś dostaje kasę to można byłoby powiedzieć że nie ma w tym pasji żadnej bo dostaje się za to pieniądze.
Ale jak np ręcznie wklejasz na maskę wilkołaka kilka tysięcy czy kilkanaście tysięcy pojedynczo każdy włos sierści osobno to jednak jest to praca i jakieś poświecenie a tym samym pasja ;-). Tak było w Underworld...
Ale nie istotne każdy może mieć swoje zdanie - dla mnie jest to pasja pomimo że dostają kasę, bo naprawdę widać to w dodatkach ile starania w tym wszystkim jest żeby wyszło to na jak najwyższym poziomie..
Wersja rozszerzona nie ma nic wspólnego z dodatkami. To tylko film w dłuższej wersji. I ta właśnie wersja filmu ma 2 wydania na bd. Zwykłe i specjalne. W tym pierwszym nie ma dodatków. Nie mylcie ;-)

Nie do końca się zgadzam - tzn zgadzam się że rozszerzona wersja filmu to chodzi o jego wydłużenie, ale część tytułów jednak w rozszerzonej wersji dodaje więcej dodatków, a w LOTR i Hobbicie to już widać ewidentnie jak dużo tego jest w rozszerzonej wersji..

A te trailery widziałeś człowieka pajaka? Ja tego najdłuższego trailera chyba nie widziałem...Jedno jest pewne ja kupię ten filmik na bluray :)
http://www.amazon.com/gp/product/Th...IN=B00JPS6A3O&ASIN=B00JPS6A3O&m=ATVPDKIKX0DER
 
Ostatnia edycja:

gerus6

Active member
Bez reklam
lolek126 tylko oni nie robią tego po pracy, oni są w pracy, a przecież każdy z nas w pracy robi wszystko, aby w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku iść do domu ;)
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Nie do końca się zgadzam - tzn zgadzam się że rozszerzona wersja filmu to chodzi o jego wydłużenie, ale część tytułów jednak w rozszerzonej wersji dodaje więcej dodatków, a w LOTR i Hobbicie to już widać ewidentnie jak dużo tego jest w rozszerzonej wersji..

lolek, to jeszcze raz Ci wytłumaczę, że w przypadku LOTR'a Peter Jackson (a właściwie wytwórnia filmowa) zdecydował o następujących edycjach:
1. wersja kinowa bez dodatków,
2. wersja kinowa z dodatkami,
3. wersja rozszerzona/dłuższa bez dodatków (jedynie komentarz audio różnych osób z ekipy i po jednym śmiesznym filmiku kilkuminutowym na każdej płycie),
4. wersja rozszerzona/dłuższa z wieloma dodatkami.

Wymieniłem od najtańszej, do najdroższej. W przypadku Hobbita jest jeszcze zwielokrotnienie wyboru o opcję 2d lub 3d. Chociaż.... i to mnie boli, w przypadku Hobbita nie ma na razie wersji numer 3. A ta mnie najbardziej interesuje. I taką właśnie mam w przypadku LOTR'a. Ja chcę możliwie najdłuższą wersję filmu i jak najmniej dodatków "z planu".

Reasumując, jeśli ktoś ma wersję rozszerzoną (jak ja) to nie jest powiedziane, że na 100% ma te dodatki o których wspominasz. Np. ja ich nie mam. Tym się różni wersja 3 od wersji 4. A obie są "rozszerzone". Teraz rozumiesz? :)
 
Do góry