Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)
- Thread starter GracX
- Rozpoczęty
Nie zgodze sie
dacia logan w tym przypadku to jakieś takie kino z avansu za 500 zl które gra i trąbi bo po to jest. A Porsche GT3 to będzie jakieś Onkyo a patrząc tu po zestawach to same Nissany GTR 
Nie zgodze sie
No jak się nie zgodzisz, jak przecie dokładnie o to mi chodziło
A Porsche GT3 to będzie jakieś Onkyo a patrząc tu po zestawach to same Nissany GTR
Średniej klasy Onkyo to będzie raczej jakieś Mondeo, Vectra itp. Porsche czy GTR to już jakaś dzielonka, a przecież jeszcze mamy Lambo, Ferrari..itd. (Mcintoshe, B&W itp.)
A oglądałeś "W nowym zwierciadle: Wakacje" ?
Może nie tak dobry,jak stare wersje...jednak sporo razy się zaśmiałem,np. podczas próby czyszczenia samochodu
Żeby to nie był taki gniot, jak ten z tą niewydymką Aniston, ale obejrzę.
Te z Chevy Chase są nieśmiertelne
pantomima
Banned
DeNiro z dużym dystansem do siebie, zazwyczaj omijam takie filmy, a przy tym można się pośmiać i nie ma się wrażenia zmarnowanego czasu, a to plus
Z Deniro to raczej kazda pozycja jest, bedzie dobra bez wzgl na gatunek filmu w jakim wystapil/wystapi , zreszta podobna sytuacja ma miejsce w przypadku np.
D.Washingtona, Toma Hanksa i wielu innych aktorow .
Nie zawsze beda to wybitne filmy/wcielenia ale ogolem zawsze do obejrzenia bez wiekszych zgrzytow,niesmaczkow
Ostatnia edycja:
Średniej klasy Onkyo to będzie raczej jakieś Mondeo, Vectra itp. Porsche czy GTR to już jakaś dzielonka, a przecież jeszcze mamy Lambo, Ferrari..itd. (Mcintoshe, B&W itp.)
zaś się nie zgodzę :krol: ferrari i lamo to zabawki z pudełek z płatkami... Jeśli chce już bowersa porównać do czego kolwiek to chyba tylko do jednego 1200 konnego rydwanu
Poza tym z tego co mi wiadomo to na nurburgringu najszybszy jest Nissan GTR żadne zwieśniaczałe ferrai czy lambo ;P a tłusta 1200 konna locha jest za ciężka na ten tor 
Hanks to chyba jedyny aktor ze starych czasów,który jak widać jest potrzebny w 'Hollywood" i jego pozycje są jeszcze na jakimś poziomie i mają jakieś budżety...
De Niro i Denzel,niestety spadają na dalszy plan...
Denzel przecież świetnie się sprawdza (z ostatnich bdb: "Lot") czy mój faworyt "American Gangster".
Ja osobiście wolę go (także role) od Hanksa - którego tez cenię, chociaż dla mnie to zawsze będzie gość z Cast Away, czy Gumpa.
Świetne, wyjątkowe pozycje.
Nie strawiłem za to "Anioły i Demony" czy "Kod da Vinci", po tych pozycjach stracił w moich oczach i żaden Kapitan Philips czy Most szpiegów tego nie naprawił.
Ja osobiście wolę go (także role) od Hanksa - którego tez cenię, chociaż dla mnie to zawsze będzie gość z Cast Away, czy Gumpa.
Świetne, wyjątkowe pozycje.
Nie strawiłem za to "Anioły i Demony" czy "Kod da Vinci", po tych pozycjach stracił w moich oczach i żaden Kapitan Philips czy Most szpiegów tego nie naprawił.
Terminal? Dla mnie bomba również za sprawą mojej ulubienicy Zeta
pantomima
Banned
Hanks to bajeczka...
De Niro bije go na głowę
Nieprawda !
Obaj sa na tym samym poziomie
Ostatnia edycja:
Terminal? Dla mnie bomba również za sprawą mojej ulubienicy Zeta
Dla mnie też spoko film...
Nieprawda !
Obaj sa na tym samym poziomie
A Hanks potrafi zagrać "kozaka",czy tylko zawszę "pierdołę" ?