Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Odświeżone Młode wilki :

Bubcio,gdzie Ty żeś go wysłał ? ;)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Pingwin zaliczony, dobrze, że Piramida zachęcił do zakupu HBO, bo by człowiek nie wiedział co stracił ; )

Ja niestety, nie wytrzymałem, ale nie żałuję.
Pierwszy odcinek świetny, jak nic tu nie zmącą i pójdzie to tym torem, to mamy tu dobry (a na obecne czasy, świetny) serial gangsterski.
 

Piramida

Well-known member
Bez reklam
To ? ;)
(widzę też wersję od QfG)
BEN-THE-MEN-TORRENTS.jpg



Otwarta rejka na FearNoPeer.
Mają niecały rok,ale nazbierali już co nieco.
 

bubafat

Well-known member
Bez reklam
Bubcio,gdzie Ty żeś go wysłał ? ;)

No przecież spełnia chłopak marzenia. "Takie małe marzenia podróżnicze". Ty nie miałeś marzeń o jezdzeniu pociągiem bez biletu, jak miałeś 10 lat? ;)
Mógł wprawdzie wybrać masaż na 4 ręce, po dobrej kostce, ale nie dałoby się tego zmonetyzować.
Kto mi teraz odda 50 minut zmarnowanego czasu?!?
Tytuł za to mocny - "Najniebezpieczniejszy pociągu na swiecie".
Nie mogę się doczekać książki. Też pewnie będzie miała catchy tytuł. "Piotrek - chłopiec, który miał marzenia" brzmi troche jak ripp-off M. Kamińskiego, ale tego nie ma raczej w audiobookach, więc "publika" się pewnie nie połapie.


Ja też mam dzisiaj survivalowa przygde w planach - indie movie ( "Starnge Darling"), tak więc nie będę pluł "rudą", tyłka ja sączył. ;)
 
Ostatnia edycja:

Piramida

Well-known member
Bez reklam

bubafat

Well-known member
Bez reklam
Wtedy,to już porywałem pociągi :grin:





Oglądałeś to od deski do deski,bez żadnego przyspieszania ? :grin:

W każdym bądź razie,stworzyłem postać,która solidaryzuje się z Tobą w cierpieniach :grin:;-)



Nie tylko ja cierpiałem. Ale ja mam pociag do wzruszajacych historii. ;)


Cale szczęście odreagowałem to wieczorem, w kinie.

Koszmar letniej, filmowej szmiry już wyraźnie minął i wrzesień rozpieszcza nas kolejnymi, wartościowymi seansami. Po zgrabnym Pussy Island, satysfakcjonujacym, co rzadko się zdarza, remake'u Speak no Evil i niezwykle angażującym emocjonalnie i wizualnie The Substance, dostaliśmy kolejna perełkę, - Strange Darling.

Polecam obejrzeć w ciemno, omijając wszelkie możliwości zepsucia efektu. Siłą tego thrillera jest sposób I chronologia przedstawienia historii i ten trick stawia ów niezalezny film (ambitniej nakręcony analogowo), na liście filmowów, o których będzie się wspominać, podsumowujac rok 2024.

Jeszcze Lee na mnie czeka.
 
Ostatnia edycja:

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Właśnie tak czytam,że ostatnio w kinie pojawia się sporo dobrych filmów,ale niestety ktoś nie oznaczył spoilera do Strange Darling i wczoraj przypadkiem go przeczytałem.

Masz do tego smykałkę,ale zobacz na wrzutkę Armaniga :grin:
 

bubafat

Well-known member
Bez reklam
Piramida.
Nie nakrecisz mnie na czytanie Filmwebu. Pomijając butę tego Sherlocka, ma on troche racji. W związku z tym macie jakąś szanse na niespodziankę.
BTW. To nie twisty mialem na myśli, tylko fakt że dzięki takiej konstrukcji filmu, thrill nie narasta, jak w każdym klasyku, a dostajemy go od początku na maxa, znając dalsza część historii. Na tym polega siłą tego filmu (plus niezla kobieca rola). Poza tasma 35mm, reszta jest po taniości, jak to w indie. Masz dobra kinowke w sieci z napisami. Sam sie mozesz przekonac, a nie polegać na Hubikach filmwebu.

A co do tej Lucy, to faktycznie hardcorowa. Już wiem do czego będe się tasował przez najbliższy tydzień. ;)
Pozdro.
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Strange Darling - jak najbardziej, nieszablonowo, zabawa chronologią. Końcowa scena - ta z długim ujęciem, świetnie, sugestywnie zagrana.
Do kompletu z wczorajszym seansem "Mrugnij dwa razy" jak znalazł.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Yup, dobry cam nie jest zły, a ten wygląda lepiej jak transmisje w TVP ; )
Napisów nigdzie nie widziałem, dialogów tam jak na lekarstwo i nie ma problemów ze zrozumieniem. Dasz radę.
 

bubafat

Well-known member
Bez reklam
Napisy są, w sensie ang, wiec mogą się przydać.
Oglądałem dzisiaj "Never let go". Szkoda mi teraz poswieconego czasu. Najwyrazniej się starzeję. ;)
 
Do góry