Obejrzałem Boże Ciało jednak. Mam trochę mieszane uczucia, ale warto zobaczyć.
Uncut Gems od dziś na Netflxie. Rola życia Adama Sandlera, którego znamy wyłącznie z głupkowatych komedii. Film trzyma w napięciu od początku do końca, ścieżka dźwiękowa tylko podtrzymuje tempo... Wiem, że teza ryzykowna ale są momenty gdzie Sandler przypomina mi Pacino
Wyjątkowo się z Tobą zgadzamDla mnie Boze Cialo jest najbradziej atrakcyjna pozycja z tej trojki. Fajnie jest zobaczyc niezly polski film.
Pozniej Le Mans i na koncu Doctor Sleep.
Film jak najbardziej obejrzę, ale te włosy to mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk Jej lub reżysera. Z długimi zdecydowanie Jej lepiej, co nie zmienia faktu, że i tak Ją lubię.
Jezdne Wojny IX: Rise of Toretto
Boże Ciało vs Le Mans 66 vs Doctor Sleep na dzisiaj? Le Mans wydaje się najbardziej solidny. Hmm?
Film jak najbardziej obejrzę, ale te włosy to mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk Jej lub reżysera. Z długimi zdecydowanie Jej lepiej, co nie zmienia faktu, że i tak Ją lubię.
Lolek
Zyjesz przeszloscia.
Laska ma 3 dzieci i z 15 kilo do przodu., a w filmie jest praktycznie " nie do rozpoznania".
Kombinują nie raz na siłę. Ja go lubię ale bez przesady. Zginął to zginął. Trudno.ja sie pytam jaki czortem Han żyje ? jedna część szybkich była praktycznie o zemście po śmierci Hana a nagle facet wpada do jaskini jak jakiś nieśmiertelny spam:
Kombinują nie raz na siłę. Ja go lubię ale bez przesady. Zginął to zginął. Trudno.
jedna część szybkich była praktycznie o zemście po śmierci Hana
Z tą śmiercią, to było tak dla zmylenia przeciwnikaZginął to zginął.
Nie pisałem o lepiej/gorzej, a o dostarczonych emocjach w nawiązaniu do wcześniejszego pytania co obejrzeć wieczorem. Reszta się zgadza. Le Mans to dla mnie taki drugi "Wyścig". Oglądałem ten film z 5 razy i pewnie jeszcze nieraz zobaczęZ tą śmiercią, to było tak dla zmylenia przeciwnika
@Kaminskalkl, nawet nie próbowałbym porównywać tych dwóch filmów w kategoriach lepiej/gorzej.
Uważam, że Boże Ciało należy do kategorii filmów must to, ja widziałem, zrobił na mnie duże wrażenie, coś z tyłu głowy zostało, ale do tej pozycji przez najbliższe lata na pewno nie wrócę.
Natomiast Le Mans należy do filmów bardzo dobrze zagranych i zrealizowanych, ale to kino "rozrywkowe", do którego się wraca co jakiś czas.
To może - Diablo, wyścig o wszystko, ponoć rewelacja
Obejrzy się, chociażby dla samego Mustanga.