WombatPL czy Ty aby nie przesadzasz ?
Co jest wkurzające to , że pisze co myśle
, mam do tego prawo, wiesz co, mnie zarzucałeś , że się nakrecam a popatrz na siebie jak dla mnie to Ty się tu unosisz , weź wyluzuj. Masz słabe nerwy nie czytaj, nie rozumiem dlaczego tak bardzo Cię wkurza , że napisałem to co mnie się nie podoba w tym TV, nie każdemu może odpowiadać to że widać "paseczki" .
No ale dobra specjalnie dla Ciebie, zarabiasty TV, zero zero poświaty, na LCD predzej
i co szokujące mój syn używa go jako stół do bilarda i zero ryski.
Zadowolony ?
Nie bardzo - bo nic nie zrozumiałeś. Wysluchałem ("wyczytałem") twoją opinię, szanuje ją, masz do niej prawo, jest twoja własna i trudno dyskutowac z faktem że cos ci sie podoba lub nie. Niepodoba sie - OK. Nie każdemu musi.
A ja z jednej strony usiłuje dojsć dlaczego tak to odbierasz a z drugiej juz bez wnikania "dlaczego" doradzam ci chyba najlepiej co powinienes zrobic. Pozbyć sie go i nabyc taki ktory cie zachwycił. Proste jak obręcz.
Wybacz, ale codzienne 2 godzinne "naprawienie" plazmy jednolitym obrazem ociera sie o gonienie w pietke. Gdybym miał wracać z pracy o 18tej i do 20 mieć 42" żółtego prostokata na ścianie "dla jego zdrowia" to bym go wyrzucił za okno, wystrugał sobie teatrzyk z kukiełek i bawił sie lepiej.
ty zostałeś niewolnikiem swojego TV, twoje dziecko to zauważa, ludzie którzy ci czytają to widzą a ty nie.
Wiec juz nie analizuj, nie porównuj, nie usiłuj sie przekonac że ten Tv jednak jest fajny lub nie doszukuj sie w nim kolejnych złych cech tylko go zmień. to tylko sprzet.
Ja sie nie napinam na highendowe wrażenia wzrokowe za 4 tys zł ale też mimo tego że swojego nie wygrzewam, nie wypalam, uzywam tak jak mi jest wygodnie a jak sie dziecku odbije od niego piłeczka to nie lece patrzec czy nie ma skazy na matrycy, generalnie NIE DBAM - i nie zauważam wad o ktorych piszesz.
Owszem, jak w absolutnych ciemnościach oglądałem film z napisami to zwróciłem uwage że wmijscu gdzie sa napisy zostaje poświata. Z drugiej strony było ciemno, obraz był ciemny a napisy swieciły bardzo mocno. Taki obraz zostaje nie tylko na plazmie ale tez na oku w takich warunkach. Ale wiem że plazma tak ma. 5 minut po zapaleniu światła i zmianie kanału juz nie ma tych powidoków, rozświetleń. Owszem, zapewne po 14 godzinach świecenia na jednym kanale z jasnym logo przez chwile ono zostanie. Ale nie wsadze nosa w wyświetlacz żeby je koniecznie dostrzec. Ty jednak tak robisz.
Wiec zmień na LCD, nie bedzie tego przez dłuższy czas.
Widocznie twoje oczekiwania przerosły ten sprzet - zdarza sie. Pamietam jak składałem swoje pierwsze zestawy audio - zawsze cos mi szumiało, nie rowno grało. Kumple przychodzili i im opadała kopara a ja szukałem dziury w całym. I znajdowałem. A szedłem do nich i ich radio z Unitry z głosnikami Tonsila wydawało mi sie szalenie dobrze brzmiacym sprzetem. Jakbym mógł to bym chciał miec to co oni mieli w domu. A miałem wtedy ze 2 połki lepszy. Moja ulubiona muzyka były nagrania Demo-test a 30cm basowego głosnika słuchałem z odległości 3cm na minimalnej głosności i słyszałem że "pyrczy"... i to co opisujesz bardzo mi to przypomina. BA! z 5 metrów tez słyszałem to pyrczenie. pyrczenie które było ledwo słyszalne z 3 cm PRZEBIJAłO MI SIE przez muzyka 4x200W pracująca na 50% skali. SŁYSZAŁEM TO PYRCZENIA. Dam sobie za to reke uciąc. tyle że ja nie oszczędziłem kupując i juz nie bardzo można było isc w górę. A ty możesz - no to zmieniaj.
To LG nie jest moim wymarzonym TV ale tylko ten mdel wszedł w mebel w ktorym miał stać. 100x bardziej podobały mi sie inne. Nawet w zasadzie w tej samej cenie. Ale bym ich nie zmieścił. Kupiłem to LG ze świadomością że to średnia połka (np Kiki tu na forum mnie uświadomił) i jest całkiem OK.
Ma wszystkie wady i zalety plazm bo plazmą jest. A z biegiem czasu bedzie tylko gorzej bo to jest plazma. Ale to plazma za 4 tysie a nie za 12 tysi.
Czy może do wymiany opinii, doświadczeń bez zarzucania komuś, że zle widzi bo przecież ten stół ma trzy nogi
To tak w nawiązaniu do tego że jeden słyszy a drugi nie co pisaem o głosnikach. Ty widzisz i ci rażąco przeszkadza a ja czasem zauważam i zaraz już zaewne tego nie ma bo przestaje zauważac. Może mamy inny stopień tolerancji na to, może czego innego oczekujemy, a może nasze odbiorniki pracują inaczej - np twój ma jakiś feler. to tylko LG.
Ale ty załozyłeś jedyny słusznym "patrzeniem" jest Twoje patrzenie. tylko ci sugeruje że może napiąłeś sie na plazme, oczekiwałes cudów, nie kupiłes najdroższej/najlepszej jakiej mogłes a teraz masz o to pretensje do odbiornika że niejest tak doskonały jak tego oczekiwałeś. Stąd moja rada: juz nie wnikaj tylko go zmień. Po co sie męczyc?
bedziesz najbliższe 2 lata wpatarywał sie w niego, patrzył jak ci przyrasta ilosc coraz trwalszych powidoków mając z tego zero przyjmności oglądania filmów i do tego bulił za prad i grzał pokuj codziennym 2h wypalaniem go na max poborze energii? choć lepiej nie bedzie? PO CO?
Zmieniaj - najlepsza rada na świecie.