Nowe amplitunery Onkyo
- Thread starter Fatman_1
- Rozpoczęty
A tak prezentuje się srebrne Onkyo 905:
Jeżeli chodzi o główną różnice w stosunku do 875, to przeważa go mocą o 20Wat na kanał więcej (przy 6Ohm 220Wat). Ponadto wszystkie łącza głośnikowe, oraz chincze pozłacane. W specyfikacji na niemieckiej stronie, pobory max. prądu tych urządzeń to model 875=870Wat, a 905=1000Wat
Więcej szczegółów wraz z dokładnymi specyfikacjami poszczególnych modeli na tej stronie: http://www.gardi.de/onkyo_umfrage_line-up_2007.htm
http://reviews.cnet.com/av-receivers/onkyo-tx-nr1000-black/4505-6466_7-30891812.html
Jeżeli chodzi o główną różnice w stosunku do 875, to przeważa go mocą o 20Wat na kanał więcej (przy 6Ohm 220Wat). Ponadto wszystkie łącza głośnikowe, oraz chincze pozłacane. W specyfikacji na niemieckiej stronie, pobory max. prądu tych urządzeń to model 875=870Wat, a 905=1000Wat
Więcej szczegółów wraz z dokładnymi specyfikacjami poszczególnych modeli na tej stronie: http://www.gardi.de/onkyo_umfrage_line-up_2007.htm
http://reviews.cnet.com/av-receivers/onkyo-tx-nr1000-black/4505-6466_7-30891812.html
Ostatnia edycja:
phoenix_me napisał:I na koniec jeszcze prztyczek w nos - co prawda o gustach sie nie dyskutuje - ale nikt nie zabrania wyrażania opinii więc - jak dla mnie Denon jest znacznie bardziej atrakcyjny wizualnie
A dla mnie Onkyo jest znacznie bardziej atrakcyjny dźwiekowo i Reonowo.
Faroudjowość Denona to już przeżytek. Mam taką Faroudję w moim Philu 9000S, który ma 2 lata. Obrazki wprawdzie zapodaje miodowe ale... po 2 latach należy oczekiwać jakiegoś postępu a nie stania w miejscu (tym bardziej w przypadku Denona.
Denon ze swoją konserwatywnością i zacofaniem przypomina mi Harmana, który dopiero co wprowadził switche HDMI do swoich nowych modeli na jesieni 2006 ale wycenił to... kosmicznie. Padaka po prostu z tą technologią...
emigrant
Member
no i dupa , na to wychodzi, ze zaden ampli nie przepusci 1080p/24, i trzeba isc na kompromis , albo player do tv bezposrednio i mamy 1080p/24 a dzwiek swiatlem i marne 5.1 DD/DTS lub player do ampli po hdmi 1.3a i mamy TrueHD ale obraz na tv 1080p/60(50?) :S , chyba ze sa player'y BD/HD-DVD co maja 2 outputy hdmi?
Deimos napisał:A tak prezentuje się srebrne Onkyo 905:
Jeżeli chodzi o główną różnice w stosunku do 875, to przeważa go mocą o 20Wat na kanał więcej (przy 6Ohm 220Wat). Ponadto wszystkie łącza głośnikowe, oraz chincze pozłacane. W specyfikacji na niemieckiej stronie, pobory max. prądu tych urządzeń to model 875=870Wat, a 905=1000Wat
Więcej szczegółów wraz z dokładnymi specyfikacjami poszczególnych modeli na tej stronie: http://www.gardi.de/onkyo_umfrage_line-up_2007.htm
wlasnie zastanawiam sie który wybrac czy warto doplacac róznice pomiedzy jednym a drugim czy zobacze to róznice okiem i uchem pozd.
phoenix_me
Member
Fatman_1 napisał:
Mówisz ze Onkyo bardziej atrakcyjnieszy dźwiękowo - miałeś okazję posłuchać obu tzn TX-SR875 oraz AVR-3808Cl ? Wątpie!
Reon vs Faroudja - pewnie też miałeś okazję zobaczyć róźnicę? I kiedy się ona ujawniła - przy jakim sygnale wejściowym? I co zobaczyłeś na wyjściu (jaki sygnał, jaka jakość)?
Więc kiedy będziesz w stanie skorzystać z wyższości Reon'a nad Faroudja? Za dwa lata, za trzy? Wtedy pojawi się kolejny Reon vx5000 i będziesz pod jego wrażeniem, bluzgając niemiłosiernie poprzednika za to że już ma swój wiek - choć być może nie przekonasz się nawet do tego czasu o jego możliwościach.
To na co ja zwróciłem uwagę to cechy których będę używał. Jak np możliwość podłączenia zewnętrznej pamięci i posłuchania ulubionych FLAC lub ...cdn
a może będzie po prostu Pass Trough
a mi się wydaje, że ampli po prostu zrobi Pass Through, przepuści bez zmian,
P.S. mogę od ręki kupić za 4599 zł zarówno srebrny, jak i czarny model 875 w PL z gwarancją.
P.S. W modelu Onkyo 905 jest deinterlacer Faroudja, a do wyższych braci 875 i 905 dali już Reona, to chyba wszystko wyjaśnia...
Fatman_1 napisał:
a mi się wydaje, że ampli po prostu zrobi Pass Through, przepuści bez zmian,
P.S. mogę od ręki kupić za 4599 zł zarówno srebrny, jak i czarny model 875 w PL z gwarancją.
P.S. W modelu Onkyo 905 jest deinterlacer Faroudja, a do wyższych braci 875 i 905 dali już Reona, to chyba wszystko wyjaśnia...
Ostatnia edycja:
Ja po Denonie AVC-A11XV też zaczynam się przymierzać do Onkyo 905, ale czekam jeszcze na jakieś recenzje w prasie fachowej.
Bo póki co różnice w cenie 905 do Denona AVC-A1HD będą kosmiczne i nie sądze aby przepaść cenowa poszła także aż tak daleko w różnicy w dźwięku obydwu modeli... jeżeli wogóle takowa będzie...
Bo póki co różnice w cenie 905 do Denona AVC-A1HD będą kosmiczne i nie sądze aby przepaść cenowa poszła także aż tak daleko w różnicy w dźwięku obydwu modeli... jeżeli wogóle takowa będzie...
phoenix_me napisał:Mówisz ze Onkyo bardziej atrakcyjnieszy dźwiękowo - miałeś okazję posłuchać obu tzn TX-SR875 oraz AVR-3808Cl ? Wątpie!
Reon vs Faroudja - pewnie też miałeś okazję zobaczyć róźnicę? I kiedy się ona ujawniła - przy jakim sygnale wejściowym? I co zobaczyłeś na wyjściu (jaki sygnał, jaka jakość)?
Więc kiedy będziesz w stanie skorzystać z wyższości Reon'a nad Faroudja? Za dwa lata, za trzy? Wtedy pojawi się kolejny Reon vx5000 i będziesz pod jego wrażeniem, bluzgając niemiłosiernie poprzednika za to że już ma swój wiek - choć być może nie przekonasz się nawet do tego czasu o jego możliwościach.
To na co ja zwróciłem uwagę to cechy których będę używał. Jak np możliwość podłączenia zewnętrznej pamięci i posłuchania ulubionych FLAC lub ...cdn
- Nie miałem okazji posłuchać ani jednego ani drugiego ale osłuchałem niektóre modele obecnej linii Onkyo i Denona (a jednego nawet słucham w tej chwili) i wiem, że charakter dźwieku Onkyo bardziej mi odpowiada w muzyce, której słucham. Nie napisałem nigdzie, że Onkyo jest LEPSZY tylko, że bardziej MI odpowiada.
- Reona w akcji na żywo nie widziałem (bo i gdzie) ale Faroudję 2310 mam w chacie (jak już pisałem) a o Reonie poczytałem sporo i wiem, że będzie lepiej. Jeżeli różnica cenowa między 805 a 875 (czyli mieć Faroudję albo Reona) to tylko 700 pln to oczywiste jest dla mnie, że wolę Reona.
- Za 3 lata - i owszem - wymienię znowu amplituner na nowszy model ale nie wiem dlaczego piszesz, że będę bluzgał ??? Teraz mam stareńkiego (dla niektórych) Onkyo 601 i nie "bluzgam" na niego, ale jak on brzmi? Naprawdę z łezka w oku bedę się z nim rozstawał. Już chciałem go zaadaptować do sypialni, ale za wielkie jest to bydlę
- Napisz mi jak to będziesz słuchał FLAC-ów na tym Denonie przez USB. czy on czyta takie formaty? Ja jak juz mam cos we FLAC-ach albo APE-ach to obowiązkowo robię z tego płytę audio. Dla mnie USB to zbedny gadżet bo empetrójek i tak nie słucham albo bardzo rzadko. Zewnętrzną pamięć to ja u siebie podłączam do USB na froncie Bellwooda, klocka za 200 pln. Nie boje się, że zepsuje mi "drogę sygnału" disco-przebojów rąbanych, nagranych w mp3 na pendrivie.
Szacunek phoenix_me
emigrant
Member
Fatman_1 napisał:
http://www.avmania.pl/product_info.php?products_id=5941&manufacturers_id=85
hmm chyba z tym ethernetem sie sie zagalopowali?
ArtS007 napisał:
Nie całkiem drogi ArtSie 007. Przecież to ten sam chip (2310), no i Philipsa też podaję na telewizor po HDMI. Sądzę, że nie powinno być róznic w jakości obrazu.
emigrant napisał:http://www.avmania.pl/product_info.php?products_id=5941&manufacturers_id=85
hmm chyba z tym ethernetem sie sie zagalopowali?
Przesadzili chłopcy, ale spuszczam na to zasłone miłosierdzia.
Hmm... jaki kolor wziąć....
srebrny - trochę białawy
czarny - kurzy się jak jasna cholera... no i te zielone diody.
Pomarańczowe są ładniesze imho i cieplejsze.
A Wy ? Jaki kolor preferujecie ??
emigrant
Member
ja preferuje czarny bo jest ladniejszy od srebrnego , ale! czarne ampli wygladaja jak taki jeden kloc, nie widac za bardzo jakis zalaman katow itp. z dalszych odlegosci , w srebrny jakby lepiej sie prezentuje wizualnie imho. Poza tym dobierz se do TV , jak tv jest caly czarny to nie wypada stawiac pod nim srebrengo amli ale jak ma jakies paski srebrne lub caly sreberko to raczej ampli tez powinien byc taki. Wiekszosc LCD/plasma to goruje czarny kolor wiec ja bym kupil czarny 875. To, ze kurz sie osiada i moze widac bardziej to nic nie poradzi , najgorsze sa paluchy bo wszystko widac, ale z zalozenia nikt amplitunerow codziennie nie nosi i go nie dotyka, raczej z pilota wszystko sie robi.
, ale! czarne ampli wygladaja jak taki jeden kloc, nie widac za bardzo jakis zalaman katow itp. z dalszych odlegosci , w srebrny jakby lepiej sie prezentuje wizualnie imho. Poza tym dobierz se do TV , jak tv jest caly czarny to nie wypada stawiac pod nim srebrengo amli ale jak ma jakies paski srebrne lub caly sreberko to raczej ampli tez powinien byc taki. Wiekszosc LCD/plasma to goruje czarny kolor wiec ja bym kupil czarny 875. To, ze kurz sie osiada i moze widac bardziej to nic nie poradzi , najgorsze sa paluchy bo wszystko widac, ale z zalozenia nikt amplitunerow codziennie nie nosi i go nie dotyka, raczej z pilota wszystko sie robi.I tak radziłbym najpierw zobaczyć Denona w akcji, a później oceniać. Faroudja to nie wszystko, co wpływa na ostateczną jakość obrazu. Zresztą i tak nie miałeś porównania do Reona, więc poza zapewnieniami marketingowców, niewiele więcej będziemy wiedzieć.Fatman_1 napisał:
Edit: Jeszcze jedna rzecz, którą znalazłem w innym miejscu, mianowicie fragment artykułu:
W Denonie chyba uwielbiają niebieski, DVD-1930 reprodukował go przepięknie. Tak głębokie nasycenie koloru bezchmurnego nieba podobno zdarza się tylko w Kalifornii. W przypadku transmisji analogowej z resztą barw było nieco gorzej. Czerwienie okazały się odrobinę rudawe, a zieleń podbarwiona błękitem. Musiałem obniżyć temperatur ę kolorów w odbiorniku, by drzewa, krzaczki i trawa przestały być intensywnie turkusowe. Obraz był ostry jak żyleta, chociaż przydałoby się lepsze odwzorowanie głębi i może ciut miększe, bardziej kinowe kontury postaci i przedmiotów. Kontrast i dynamika wypadły znów bardzo dobre, podobnie jak nasycenie czerni, za co Denonowi należy się największe uznanie. Po przełączeniu na wyjście HDMI spektakularnych zmian nie zaobserwowałem i już się zastanawiałem, czy aby na pewno mamy do czynienia z technologicznym postępem, czy tylko z marketingiem, kiedy włączyłem w menu funkcję HDMI Enhanced. I tutaj oniemiałem. Ten tryb miał w zasadzie tylko optymalizować odtwarzanie czerni, ale poprawił dosłownie wszystko. Nasycenie barw, poziom i gradacja szarości i czerni, kontrast - wszystkie te cechy uległy niemal zwielokrotnieniu. Musiałem znacznie skorygować wszystkie ustawienia, zarówno w odbiorniku, jak i w odtwarzaczu. W dodatku obraz nabrał niemal analogowej głębi i płynności. Jedyne, do czego mógłbym zgłosić zastrzeżenia, a i to trochę na siłę, to leciutka dominacja czerwieni oraz wciąż trochę syntetyczna prezentacja zieleni. Po dłuższej zabawie z płytą kalibracyjną Digital Video Essential udało mi się w znacznym stopniu skorygować i tę niedoskonałość. Skaler, usuwający przy okazji przeplot nawet w rozdzielczości 1920x1080 pikseli, pracuje sprawnie i z pewnością przyda się w przypadku współpracy odtwarzacza z popularnymi wyświetlaczami HD Ready.
całość pod http://www.hi-fi.com.pl/testy_hifi_cd_txt.php4?id=256
ArtS
ArtS007 napisał:I tak radziłbym najpierw zobaczyć Denona w akcji, a później oceniać. Faroudja to nie wszystko, co wpływa na ostateczną jakość obrazu. Edit: Jeszcze jedna rzecz, którą znalazłem w innym miejscu, mianowicie fragment artykułu:
[...] Musiałem znacznie skorygować wszystkie ustawienia, zarówno w odbiorniku, jak i w odtwarzaczu. W dodatku obraz nabrał niemal analogowej głębi i płynności. Jedyne, do czego mógłbym zgłosić zastrzeżenia, a i to trochę na siłę, to leciutka dominacja czerwieni oraz wciąż trochę syntetyczna prezentacja zieleni. Po dłuższej zabawie z płytą kalibracyjną Digital Video Essential udało mi się w znacznym stopniu skorygować i tę niedoskonałość. Skaler, usuwający przy okazji przeplot nawet w rozdzielczości 1920x1080 pikseli, pracuje sprawnie i z pewnością przyda się w przypadku współpracy odtwarzacza z popularnymi wyświetlaczami HD Ready.
ArtS
Nie przeczę, że Denon ma świetny obraz. ale... każda myszka swój ogonek chwali:
Nie zdziwię się, kiedy ktoś powie, że Philips został stworzony dla obrazu, ponieważ jak na tę cenę, zapiera on dech w piersiach, zaś CD i SACD wydają się tylko dodatkiem. Wszystko będzie zleżało od punktu patrzenia. Obraz - dla kinofili - jest bowiem z tej samej "półki" co dźwięk - dla audiofili. Skaler działa wyśmienicie, zaś obraz jest krystalicznie ostry i wyraźny. Machina czasu z filmu "Tomb Rider" była trójwymiarowa i wyraźna, zaś ślady rdzy i nacieków na jej powierzchni doskonale widoczne. Obraz na obrazie kontrolnym z kołami, pozwalającymi sprawdzić m.in. pasmo przenoszenia był lepszy zarówno niż w odtwarzaczu Pioneera DV-565, jak i KISS PD-558. Już jednak plansza z pasami kolorów pokazała, że przejścia pomiędzy nimi mogłyby być nieco lepsze. To na wyjściu analogowym. Przez HDMI wszystko było naprawdę znakomite. Jak zwykle u Philipsa, obraz był nakierowany raczej na kolory niebieskie niż na czerwone, jednak głębia tych ostatnich pozwalała zapomnieć o ich nieco mniej nasyconym charakterze niż np. w Pioneerze DV-868Ai.
Cały artykuł tutaj:
http://www.highfidelity.pl/artykuly/0507/phil.html
A dokładność odwzorowania kolorów ustawia sie np. w Philipsie w menu serwisowym. Zrobiłem to tylko raz, jak kupiłemtelewizor wg. instrucki jednego gościa z forum angielskiego. Podał gotowe wartości, które trzeba wpisać i.... efekt zarąbisty. DO dzisiaj nie reguluję nawet podstawowych wartości ostrości czy jasności nawet w podstawowym setupie dostępnym z pilota.
BTW: Myślami już jestem z Onkyo 875. Zauważyłem wczoraj, że przez gnoja będę musiał przerobić moją szafkę AV, bo jest wyższy o 20 mm od standardowych ampli Onkyo i nie zmieści mi sie to bydlę