Microsoft ma wszystkich za złodziei i miał nadzieje że jak stworzy ludziom okazję do piracenia gier to uzyska dominację na rynku "dużych konsol" jak z Windowsem na PC. Gdyby nie piractwo Windows to kto wie jaki by dzisiaj system na PC dominował? Marny system zdominował rynek, bo każdy Kazik, Ania, Bob czy Juan mogli go sobie za darmo spiracić. A że jakość produktu słaba to już nie ważne. Z grami komputerowymi na szczeście tak do końca okazało się nie być
, co pokazuje sukces Playstation 3. Co prawda Xbox uzyskał roczną domiancję, ale ta strategia - co widać już bardzo wyrażnie - ma króciutkie nożki i w końcowym rozrachunku skrzywdzi klientów Xbox'a.
Dlatego śmieszy mnie biadolenie Microsftu. Mawiają, bowiem że: "kto mieczem wojuje o miecza ginie". Producent Xbox'a sam jest sobie winien, bo przecież Sony pokazało że można wypuścić nieprzerabialną konsolę i potraktować serio klientów. Microsoft i Xbox 360 mają zatem takich klientów na jakich sobie zasłużyli, he he!
Okazja czyni złodzieja jak to mówią..., a biadolenie na ten temat jest w ty przypadku żałosne, bo okazję z premedytacją spreparował sam poszkodowany
Serdecze gratulacje dla Sony Computer Entertainment Polska za działalność marketingową i wydawniczą w 2009 r., zwłaszcza za profesjonalne i kosztowne inwestycje w lokalizacje gier!!! Kto by jeszcze nie dawno pomyślał że polski rynek może zawojować system na którym nie da się grać w pirackie gry! BRAWO, BRAWO BRAWO!!!
Rynek pokazał też, że jeśli jakiś system jest nieprzerabialny, to jakość gier na niego jest nie tylko wyższa (vide spolonizowane Uncharted 2, Killozne 2, Infamous, Eye Pet etc. etc.), ale również gry są często tańsze (np. Infamous po 2 miesiącach od premiery trafił do "platyny" za 89 zł, Eye Pet z kamerką za 159 zł, rynek wtórny daje możliwość grania za kilkadziesiąt złotych w świetne gry, a dystrybuowane cyfrowo gry mogą być instalowane przez kilku użytkowników).
Mam wielką satysfakcję, bo jak pisałem o tym i przewidywałem to półtora roku temu na tym forum, to wtedy dominujący tu fanboje xbox'a z moderatorami do spółki prawie mnie ze skóry obdarli i wyzywali od przygłupów i najgorszych.
Wielka satysfakcja!