pod względem dźwięku możesz przyrównać epicentrum do jakiegoś innego filmu ?
Nie bardzo, wcześniej Transi wyznaczali nowe trendy, ale to całkiem inna kategoria.
Natomiast Epicentrum to natura i żywioły, dla mnie to coś świeżego.
Ten wiatr szalejący po pokoju moim zdaniem robi większe wrażenie, jak odgłosy robotów, czy wybuchów. Te mamy niemal w każdym filmie. Epicentrum to inny kategoria wrażeń.
Kupuj w ciemno.
Ważne że Tobie się podoba i że odczuwasz różnicę, komuś nie musi to pasować...
Oczywiście, że tak co tu pisać czy coś jest warte czy nie warte... czy samochody zbudowane z kawałka blachy i silnika są warte po 1 mln zl ? Nie warte ale jakbym miał taką kasę to kupiłbym takie auto bez względu czy dla kogoś to jest warte czy też nie... Jest to podyktowane rożnymi czynnikami jak np. czy dane hobby jest jedynym czy tez ma się kilka i chce się wszystkie zainteresowania realizować, a tym samym trzeba odpowiednio dawkować pieniądze - ale każde hobby jest warte ceny przeznaczonej na ten cel, bo dzięki temu życie jest fajniejsze..
Dokładnie, ale zawiść ludzka i złośliwość nie zna granic.
Nie mogę pojąć skąd się biorą ludzie w których jest tyle jadu.
Ot tak, żeby komuś dokopać, ale wiesz ja to jest, jak dochodzi do spotkania (powiedzmy zlot forumowiczów), to zazwyczaj ci wszyscy pieniacze robią się bardzo malutcy.
Ja radziłbym się niczym nie przejmować, korzystać z życia i realizować swoje mniejsze, lub większe pasje, cała reszta to życiowe marudy i pesymiści.
Najprościej odpowiedzieć, że HTPC to komputer PC stworzony z myślą o kinie domowym.

HTPC stanowi integralną część domowego zestawu Hi-Fi, powszechnie stosuje się wysokiej jakości obudowy dzięki czemu doskonale integruje się z resztą urządzeń.
Kino Domowe + szeroko pojęta rozrywka na ekranie dużego ekranu. Tak bym dzisiaj zakwalifikował termin "HTPC". W moim przypadku, to głównie YT, teledyski, nagrania domowe, zdjęcia i cała masa innych dupereli które chciałbym widzieć na większym ekranie. Do tego pełna swoboda i brak jakichkolwiek ograniczeń.
Chciałbym jeszcze zrzucić całą kolekcje filmów na HDD i mieć szybki podgląd, jednak nigdy nie zrezygnuje z fizycznego nośnika, a przynajmniej nie z własnej woli.
Co istotne, to wspomniana obudowa. Ja wolę mieć już wszystko w jednym miejscu, te skrzynki od PeCetów przy biurku już nie do końca do mnie przemawiają.