Kupienie dobrej płyty winylowej - temat rzekaCzyli wychodzi, że teraz aby tylko pozostaje słuchać płyt i kupować nowe i najlepiej dobrze nagrane Bo z płytami winylowymi też różnie bywa.. Ale jak to mówią jest ryzyko jest zabawa.. :bober:
Na razie mam specjalne półki na winyle. Płtyty stoją pionowo, przylegają do siebie, więc nie ma mowy o deformacji.Ostatnie zdjęcie wygląda jak by tam była lutownica
Gratulacje kolejnego kroku teraz musisz jakis regał na płyty przemyśleć, bo na pewno kolekcja bedzie sie powiększać
Kupienie dobrej płyty winylowej - temat rzeka
Ja już od dawna staram sie tylko słuchać i oglądać. Nie zawracam sobie juz głowy wymianami, ale jak to bywa w życiu, chyba u każdego gdzieś tam chodzi po głowie to i tamto.
Największym problemem jest tylko czas, ktorego nie jest zwykle za wiele, więc obejrzenie filmu w całośći czy przesłuchanie uccziwie płyty winylowej (cierpliwość wskazana) to często wolny wieczór.
Ale odkąd mam gramofon zawsze powtarzam - przyjemność słuchania czarnej płyty oddaje z nawiązką wkład pracy i ruszenia czterech liter by tę płytę rozkręcić
Rękawiczki, koperty, szczoteczka, potem po 2-4 utworach zmiana na drugą stronę... Nie preszkadza mi to kompletnie
Na razie mam specjalne półki na winyle. Płtyty stoją pionowo, przylegają do siebie, więc nie ma mowy o deformacji.
Słyszałem, ze wpadasz do mnie niedługo
ps. Przecież nie lubisz Metalliki