Heniu odnośnie płyt nie będę dyskutował, bo nie znam się na tym, a ja nie lubię udawać mądrego, jeśli nie czuje się w tym dobry. Natomiast kilku znajomych kupuje właśnie płyty z USA, Japonii, Austrii, Szwajcarii i są zadowoleni. Też mówili, że kupują po giełdach starsze płyty, ale to też nie są taniej płyty :- ) Ale wiele osób mówi, że z repertuaru rockowego płyty winylowe, niestety gro z nich jest bardzo słabych....
A teraz odnośnie tych centymetrów

Heniu ja jestem bardzo prosty "chłop" jeśli mam na to warunki i stać mnie na to "coś", przychodzi moment i ja to co chce - kupuje, nie stwarzam sobie dodatkowych problemów, aby to "coś" nie kupić.
W przypadku mojego stolika, który kompletnie nie nadaje się aby postawić gramofon, on w tej chwili ma już 80 cm wysokości, jak zamówię kolejny stolik, bez względu u którego Producenta to na samych blatach plus ustrojach które amortyzują poszczególne blaty już robi mi się stolik na wys. ponad 1 m i na to jeszcze tv, który następny będzie powiedzmy 65 cali, musi być zachowany komfort podczas oglądania. I teraz stawiam dodatkowo jeden blat plus ustroje i plus 40 cm +jakieś 2-3 cm zapas aby wstawić gramofon

tak to wygląda.
A nie postawię na podłodze na jakiejś podstawce gramofonu żadnego, a już na pewno nie tego o którym ja myślałem.. Bo niestety ja mam taki salon jaki mam i za elektroniką jest okno na którym są kwiaty, które co tydzień trzeba podlewać, co tydzień kurze z parapetu, mycie okna itp rzeczy..to jest salon użytkowy , a nie audio i takim pozostanie, bo ja nie żyje muzyką, a jest to jedno z kilku hobby.
A stojący gramofon na podłodze to, tylko czekać, aż będzie jakieś nieszczęście..
Rozwiązanie jest jedno wywalić KD w kosmos, ale Rodzina nie zgadza się na ten myk, co nie zmienia faktu, że ja i tak chyba bym bardziej wtedy wolał kupic końcówkę i pre, a patrząc po tym jak ostatnio sobie posłuchałem najtańszą podkreślam najtańszą końcówkę z najnowszej serii od Accu z drugim od dołu pre w stosunku do topowej integry Accu. Oczywiście patrząc ile więcej kasy trzeba na taki zestaw wydać, plus dodatkowo jeszcze kable, a to co otrzymujemy nie przekłada się na ilość więcej jakości w stosunku do topowej integry, ale jest ta różnica odczuwalna i jak ktoś ma miejsce i pieniądze to warto się zastanowić.
Ja tak naprawdę odnośnie gramofonu podjąłem decyzję w listopadzie 2017 roku, gdzie pierwszy raz zamówiłem płyty japońskie. I ostatni aspekt to płyty, jeśli ja już wydałem tyle kasy na płyty cd, a już nie wspomnę o tych co np miałem zwykłe wydanie powiedzmy za 35 zł kupione x lat temu, potem kupiłem japońskie wydanie powiedzmy za 150 zł i teraz znowu wydać kolejne powiedzmy 150 na płytę winylową, a wiele z tych płyt, które mam chciałbym mieć również jako czarny krążek.. niestety mnie na to nie stać... a kupić gramofon aby stał i móc się "pochwalić" to nie moja bajka.. Ale zawsze będę pisał, że to jest świetne granie i nigdy tego nie zmienię. Natomiast mam pomysł, aby mieć jeden z najbardziej analogowych odtwarzaczy na rynku, aczkolwiek mam nadzieję , że Bóg mnie odwiedzie od tego pomysłu

, ale jedno jest pewne ten odtwarzacz, który miałem kupić pierwotnie na pewno już nie wchodzi w grę... lepszy będę kupował i koniecznie z SACD.