Metal Gear Solid 4

wojti12

New member
elo
jestem w trakcie
3 akt

to co sie dzieje w tej grze mnie rozwala

walka raidena i wampa - wypas
raiden kontra gekony - wypas

a akcja na rzece i mostach po prostu majstersztyk

no i jeszcze ucieczka przez miasto na triumph-ie

gra dalej mnie zaskakuje

juz licze akty i az smutno sie robi ze tylko 5 jest - chcialoby sie z 10



aaa - chyba zaluje ze zaczalem na najlatwiejszym poziomie
musze sprobowac hard
 

wojti12

New member
juz prawie koncze
5 rozdzial

podpowiedzcie jaki jest sposob na praying mantis - ostatniego bossa

kolesiom wstrzykuje syrigine - padaja
akiba lezy dretwy na ziemi


i wtedy juz lata praying mantis ale zadna bron nie dziala

jaki jest haczyk?
 

wojti12

New member
przeszedlem :D
rewelacja - ostatnie starcie na lodzi to cos czego wczesniej nie widzialem

wiecej nie pisze by nie zdradzic - a by sie chcialo .....


zaczynam trudniejszy poziom
 

dienekes' shade

New member
Jestem na początku 5ego aktu, ale po tym, co widziałem wcześniej, nie mogę się pozbierać do dziś...Sceny walki z udziałem Raiden' a (Gekony + Wamp) jak napisał przedmówca "wypas", z tym że walnąłbym wszystko w kapitalikach i boldem, o tak: "WYPAS" !! :eek:k:Sekwencje starć z trójką Pięknych Bestii są niesamowite i te ich historie...Nie mogę się doczekać, aż poznam czwartą!

Co za gra, co za gra...:krol:

Ps. W sobotę urzekł mnie ten smaczek - ukończyłem 4ty akt tuż przed 1 w nocy. Akt 5ty zaczyna się instalować, a na ekranie widzę taki oto komunikat:
"Jest już po 1 w nocy. Czy nie powinieneś zrobić sobie przerwę? Masz teraz czas by wstać i porozciągać się trochę" Hehe, ubawiło mnie to niezmiernie :grin::grin::grin:
 

Ogr

New member
Bez reklam
Nie wytrzymam po tym co tu piszecie,chyba odpale gre w mikrofali albo zmusze xkloca do łyknięcia:D
 

Ogr

New member
Bez reklam
Kolega ma lodówke z wbudowanym LCD to i moze ma taką mikrofale hhehhe zapytam:D
Na jakim poziomie grasz?Pamietam ze trzecia częśc była dość trudna.
 

Ogr

New member
Bez reklam
Są gry takie jak Ninja...SIGMA gdzie poziom trudności jest bardzo wysoki i nie wierze ze nikt nie miał z tym problemu;)
 

dienekes' shade

New member
To moja pierwsza gra z serii, więc na początek odpaliłem tylko nieco trudniejszy tryb - Solid Normal. Zaraz po przejściu, złapię się za Big Boss Hard, a na deser Big Boss Extreme :twisted: Stopień trudności (oceniam po 4 aktach) jest więcej niż zadowalający. Ciekawe jak będzie oczko wyżej i dalej...

NGS to piekło dla noobów, hehe :cool: a dla wczutych, godny przeciwnik, IMO.
 
Ostatnia edycja:

wojti12

New member
Ogr napisał:
Nie wytrzymam po tym co tu piszecie,chyba odpale gre w mikrofali albo zmusze xkloca do łyknięcia:D
i tu znowu dam Ci do myslenia
przygotuj sie ze w MSG4 bedziesz musial w realu wejsc do "mikrofali" i z niej wyjsc zywym :grin:
 

dienekes' shade

New member
Hehe, czwarta Bestia została "uzdrowiona" :-D

Z całą pewnością, to najlepsza gra w jaką grałem (a ukończyłem niezliczoną ilość tytułów). Nie jest ona jednak pozbawiona wad. Oszalałem? Nie, wczoraj odkryłem dwa bugi - jeden z przeciwników (żaba) zapomniał, że powinien zginąć i zastygł w dziwnej pozie. Można było tłuc w niego magazynek, za magazynkiem - krew się lała, żaba skrzeczała, ale nie padła. W końcu head położył kres jej cierpieniom. Drugi bug był bardziej niepokojący - przeciwnik (też żaba) pojawiał się znikąd jak przekroczyłem pewną linię i znikał, kiedy robiłem krok w tył. I tak w kółko. Taki instant respawn.

Co do samej mechaniki gry, mam 3 zarzuty, które IMO, wyjątkowo wkurzają:
1) Ciągły respawning przeciwników. Dlaczego widzę w tym problem? Bo zawsze lubię "wyczyścić" lokację z przeciwników i mieć pewność, że nikt nie wyskoczy z miejsca, w którym przed chwilą wyrżnąłem pół batalionu. Wiem, że taki napływ wroga jest całkiem realistyczny, ale mi to akurat nie odpowiada.
2) System save' ów. Check point' y są ok, to mi nie wadzi, ale fakt, że wszelkie zmiany w ustawieniach, ekwipunku i arsenale (zdobycze, zakupy) zapisywane są dopiero po dojściu do ww. miejsc, to już gruba przesada. Jeśli dozbroję się po zęby na początku danej sekcji i kropną mnie pod koniec, szlag trafia wszystko co ustawiłem. Eh :rolleyes:
3) Żałuję, że nie ma "trybu kina", jak np. w Heavenly Sword. Niektóre cut scenki są tak nieprzytomnie niesamowite, że chciałoby się mieć do nich błyskawiczny dostęp. Walkę Raidena z Gekkonami i Wampem pokazałbym wszystkim członkom rodziny i znajomym, którzy nie grali w tę grę :eek:k:

To w sumie tyle. Gra jest fenomenalna, choć w mojej opinii, są miejsca na patch' a.

Pozdrawiam

@Szanowni Moderatorzy: Edycja była niemożliwa, więc...:mrgreen:

Ukończyłem wczoraj pierwszą przygodę z imć Old Snake. Całość trwała 19 godzin 25 minut. Potwierdzam to, co napisałem wcześniej - MGS 4 to nie gra, to doświadczenie, widowisko, interaktywny film. Jak tego nie nazwać, to trzeba samemu przeżyć, bez oglądania się na opinie innych.

Zabawne, kiedy wychodziłem z domu, nieopodal przeleciał kraczący kruk, a przecież "When the raven cries, a man dies"... Wczuci wiedzą o co cho :mrgreen:

Dziś zaczynam na wyższym poziomie trudności i mierzę w 0 alarmów, min. dla kamuflażu a' la Predator :krol:

Odznaka: Eagle (od minimum 150 headów, hehe)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Free_Animator

New member
ja sobie odpuscilem najwyzszy poziomi - piekielnie ciezko przejsc bez alarmu
straznikow jest duzo wiecej i sa naprawde jak sepy _ widza i slysza na km ;)
 

Banzai

New member
Koledzy, pomocy, vamp jest dla mnie nie do przejścia. Wiem, że nawalanie w niego nic nie daje, więc co trzeba z nim zrobić?
Dobrą duszyczkę poproszę o poradę na PW, żeby innym nie psuć zabawy. Ja już się poddaję, a chcę już grać dalej.

EDIT/ Dzięki chłopaki za pomoc :) Oczywiście wszystko było tak jak pisaliście i mogłem grać dalej (do 3.00 :p)
 
Ostatnia edycja:

dienekes' shade

New member
Poszło :cool:

Wczoraj ukończyłem 2 akt na Big Boss Hard. Pech chciał, że (nie wiadomo kiedy) wykorzystałem 2 apteczki...Status 0 killsów, 0 alarmów i 0 kontynuacji utrzymany, ale widocznie Old Snake skorzystał z pomocy automatycznie (L2 i ustawienie apteczki/ makaronu/ itp/ itd), a ja tego nie dostrzegłem. Heh, no nic i tak, podejdę do Extreme, a tam ta kwestia jest jeszcze ważniejsza...

To taka przestroga, dla osób, które mierzą w najwyższe odznaczenia.

Pozdrawiam
 
Do góry