Marzenia

eedviking

Banned
Mnie z motorów najbardziej podoba się ( nawet z nazwy :D) Honda Valkyrie Rune 1832 cc 6 cylindrów. :D Będzie pierwszy europejski zlot 18.06 - 21.06- czerwca 2015 roku.....***NERALLY 2015 Szklarska Poręba. :D

http://media.vorotila***/ru/items/t1@8b3c178e-8ebf-405a-858e-9d102d223c09/Honda-NRX1800-Valkyrie-Rune-2.jpg

[youtube]sWbh6whoEvg[/youtube]
 

Borixon

Active member
Bez reklam
no ten Viano jest kozacki.

troche klasyki:

01.jpg


iiiii:


JulieF40.jpg
 

darekguma

New member
Bez reklam
Woda na głowę nie kapie ale dzisiejsze życie pochłania wszystkie srodki, a co do sprzętu to większa część była kupowana jako używki i mogłem sobie na to pozwolić. Używanego proja to chyba nie kupię więć zostaje w sferze marzeń. Pozdrawiam.
Witam, trochę czasu minęło i muszę się przeprosić z tym używanym projem. Chodził mi po głowie i w końcu zakupiłem użuwkę + ekram, również używany. Na nowy jeszcze trochę poczekam. Pozdro.
 

maklinka

New member
Ja marze o tym by wylecieć na rok do Dubaju zacząć tam pracę i żyć tam poczuć chociaż raz w życiu jak to jest żyć w luksusie bez podatków żadnych problemów jakie dostarczają nam politycy. Tka raz się oderwac od szarości naszej Polskiej. To tylko niestety moje marzenia
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Zrealizowałem wiele marzeń. Najważniejsza jest wiara w ich realizcję.
Jeszcze częsta wizualizacja i marzenia się spełniają .
 

Makartinii

New member
Siemka! Jestem początkującym forumowiczem! Wizę tutaj taki temat to coś dla mnie :D
Dubaj naprawdę marzenie grube bo lot drogi ogólnie tam życie jest jak w bajce tak przynajmniej piszą a ile w tym prawdy to nie wiem! :D Moim marzeniem jest skończenie studiów i znalezienie pracy a jak znajdę pracę to chciałbym zacząć podróżować po świecie.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Kolega jest po szkole muzycznej, gra na skrzypcach. Dobry jest, dostał się do zacnej orkiestry, a dziś właśnie często koncertuje w Dubaju. Jak przywiózł pierwszy raz fotki, oczywiście zaliczył Burj Al Arab, a co opowiadał to się nie mieści w głowie. To było jakieś 10 lat temu. Teraz był tam już niezliczoną ilość razy, echh :)
 
Do góry