mirles napisał:
Można by nie czepiać się porównywarek gdyby korzystanie z nich było obwarowane rejestracją i, co za tym idzie, obowiązkowym zapoznaniem się z regulaminem jak w allegro. Tutaj odpowiadają MARKĄ i informacjami o sprawdzonych sklepach. Oczywiście odpisali mi krótko że za "nieprawidłowości w realizacji zamówień przez sklepy" nie odpowiadają. Nawet nie jest im przykro, myślę że trzeba im zrobić odpowiednią antyreklamę
tak... daj spokój, szkoda prądu, to tak jakbyś pozwał np. tvn, że kupiłeś przeterminowany jogurt activia w osiedlowym sklepie, a gdybyś nie zobaczył tego jogurtu w ich reklamie, to byś nie kupił.
Ja wiem, ze teraz szuka się każdego rozwiązania, ale nie da się tak i już.
Odnośnie tego co pisał mój mąż, uważam, ze żadna firma windykacyjna nie podejmie się naszej sprawy, kolesie w dresach teś nikogo nie będą chcieli bić, także jesteśmy zdani na skuteczność działania polskiego wymiaru sprawiedliwości oraz organów ścigania.