Polak chce zarobić, bo zarabia 3tyś/msc., żeby nie wspomnieć o tych którzy tyrają po 1800zł. Taki Angol czy Hans, tyle wyciąga w kilka dni.
Żeby nie było, że tylko my grzebiemy w śmietnikach, to jakiś czas temu oglądałem w tv program o gościu który zbiera "śmieci" w którejś z bogatych dzielnic USA (z firm i prywatnych posesji).
Gość wynajął magazyn i tam to zwozi i handluje, ma całą rzesze stałych klientów. Towary? Zestawy monitoringów, wypasione expresy do kawy, antyki i inne cuda na kiju. Gość zarabia na tym duże pieniądze, nawet jak na tamtejsze warunki.
Także nie tylko u nas kombinują ; )
Zresztą znam takich i u nas, co zarabiają po kilka tyś. zajmując się podobnym procederem, tyle, że u nas ten towar naturalnie o wiele gorszego sortu.