Który TV lepszy dla Dziadków?

wikm

New member
Zastanawiam się nad wybraniem odpowiedniego telewizora 32" dla Dziadków do oglądania TV, ewetualnie od czasu do czadu podłączania USB, aby obejrzeć zdjęcia.
Mam kilka typów:
Samsung UE32EH4000
Thomson 32HU3253C
Manta 3201
Orion 32LBT731
LG 32LN540B
oraz Toshiba 32L2333D - jest najdroższy, ale jako jedyny chyba ma 100 Hz i FHD, jednak nie wiem czy dla Dziadków m.in. to będzie miało znaczenie.
Proszę o podpowiedź.
 

wikm

New member
Tu pisze np: okazje.info.pl/okazja/sprzet-rtv/toshiba-32l2333.html że ma 100. W sklepie mi też tak powiedziano.
Jeśli chodzi o pomieszczenie to niekoniecznie.
 
Ostatnia edycja:

paeru

New member
Bez reklam
100Hz AMR w Toshibie, 100Hz CMR w Samsungu, 100Hz MCI w przypadku LG czy 100Hz CMI w przypadku Thomsona to nie są parametry częstotliwości odświeżania matrycy, tylko wymyślone przez producentów znaczki, które tak naprawdę tylko wprowadzają klientów w błąd.

32L2333 faktycznie najładniej świeci z podanych powyżej, ale oprócz Full HD, to nie różni się niczym od pozostałych. W zasadzie to dziadkom wystarczy spokojnie Toshiba 32W1333, która na nowej (błyszczącej matrycy) świeci rewelacyjnie jak na swoją cenę. Całkiem dobrze wypada też Thomson, który również ma dobrą cenę.

Najmniej z tych wszystkich polecam Samsunga, który na nowych matrycach ma słabiutkie kąty patrzenia i niezbyt ładne kolory.
 

Karpaj

New member
Bez reklam
Nowy sharp jest dość dobry - 32LE154.
Ale Toshiba L2333 ma najlepszy stosunek ceny do jakości, ze względu na najostrzejszy obraz, oraz coś co pewnie i tak się nie przyda dziadkom, ale bardzo niski input lag :p
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Sharp ma lepszą obróbkę sygnału, czy obraz bardzie obrysowany , czyściejszy.
Ma prosta obsługę co dla Dziadków może być nr 1.
 

Karpaj

New member
Bez reklam
154 ma niestandardowe tureckie menu, które do prostych nie należy akurat, choć i tak przebija to z sony, thomsona czy niektórych "chińczyków".
 

jedrek_18

New member
Cześć, mam podobny problem - TV dla Dziadków.
Wytypowałem wstępnie 4 modele:
- wcześniej wspomniana Toshiba 32L2333
- LG 32LN5400 (który na razie wydaje mi się najlepszym wyborem)
- Samsung UE32F5000
- Sharp LC-32LE244E

Proszę o radę, który z nich będzie najlepszy. Chodzi mi przede wszystkim o jakość obrazu - źródłem będzie cyfrowy sygnał z satelity (także HD) i DVB-T.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Naprawdę wielu osób w słusznym wieku ma Sharpy, właśnie z uwagi na prostotę obsługi, dużą ostrość obrazu .
To najważniejsze parametry dla tych osób.
 

paeru

New member
Bez reklam
Naprawdę wielu osób w słusznym wieku ma Sharpy, właśnie z uwagi na prostotę obsługi, dużą ostrość obrazu .

Tak, szczególnie te z serii 650/750, z którymi żaden świeżak sobie poradzić nie potrafi.

Sharp 32LE244 (jeżeli jeszcze znajdziesz) albo Toshiba 32L2333. Różnice między nimi - Sharp ma lepszy kontrast, ale gorsze koty patrzenia. Toshiba świeci bardzo jasno, obraz jest bardziej "filmowy" ze względu na błyszczącą matrycę, ma świetne kąty, ale gorszą czerń (matryca IPS, taka jak w LG, ale Toshiba ma zdecydowanie lepszy obraz od serii 5400).

I nie, Sharp nie ma w tym wypadku łatwiejszego w obsłudze menu, bo są one niemalże identyczne, różnią się tylko grafiką (która notabene w Toshibie jest ładniejsza). Funkcje mają te same nazwy, odtwarzacz plików z USB wygląda dokładnie tak samo.
 

Karpaj

New member
Bez reklam
No sharp 32le244 to przecież produkcja toshiby, na HL933. Menu jedynie obrazkami zmienili.
Tak czy siak - L2 występuje także na matrycy samsunga/auo z bardzo dobrą czernią i niskim input lagiem, ale menu takie same.
 

Karpaj

New member
Bez reklam
No najgorzej może nie, ale telewizor wybrałeś naprawdę słaby. Bez poprawnych kolorów, ze sporym smużeniem :p.
Ale Twój wybór.
 

bone

New member
A czy taka toshiba to już nie szaleństwo dla dziadków ?
Toshiba 39L4333DG
a może SHARP LC-39LE350V ?

Szukam czegoś w rozmiarze najlepiej 37 cali lub 39....
 
Ostatnia edycja:

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
To już znacznie lepszy pomysł jeśli chodzi o wielkość dla osób w słusznym wieku. Sharp ma lepszą czerń , podświetlenie i obróbkę cyfrową.
Ci którzy kupili do podobnych potrzeb są bardzo zadowoleni.
 

bone

New member
To już znacznie lepszy pomysł jeśli chodzi o wielkość dla osób w słusznym wieku. Sharp ma lepszą czerń , podświetlenie i obróbkę cyfrową.
Ci którzy kupili do podobnych potrzeb są bardzo zadowoleni.

I tak zrobię :)

Miałem sharpa 52DH77 zamieniłem na Philipsa no i Philips w serwisie a Sharp był bez zarzutów przez 7 lat.
Zastanawiam tylko czy za 200-300 pln nie można kupić czegoś lepszego niż LC-39LE350V który można kupić za około 1500 brutto.

Pozdrawiam.
 

bone

New member
I tak zrobię :)

Miałem sharpa 52DH77 zamieniłem na Philipsa no i Philips w serwisie a Sharp był bez zarzutów przez 7 lat.
Zastanawiam tylko czy za 200-300 pln nie można kupić czegoś lepszego niż LC-39LE350V który można kupić za około 1500 brutto.

Pozdrawiam.

Może coś takiego ?

SHARP LC-39LE752V


3D pewnie nigdy nie będzie używane ale matryca chyba lepsza.
Do tego wyczytałem że LC-39LE350V strasznie piszczy (może cewka) przy podłączaniu napędów pod usb a zdjęcia i może filmy to jedne z opcji z których dziadki będą korzystać.
 

bone

New member
No i wylądował ... Sharp LC-39LE350VBK
Nie wiem czy mam takie szczęście czy wszyscy producenci tną sobie w jarząbka z telewizorami i podświetleniem matryc.
"Równomierność" podświetlenia wygląda jak na zdjęciach, a to o czym pisałem wcześniej (pisk - najprawdopodobniej rdzenie ferromagnetyczne wydobywający się po wetknięciu urządzeń USB) rzeczywiście ma miejsce i trzeba będzie z tym żyć o ile tv zostanie ...
Gdyby nie prawy górny róg to cieszyłbym się z zakupu, ale niestety widać go momentami także przy normalnym oglądaniu i przełączaniu kanałów - tzn jak go widzę i pewnie już nigdy nie przestanę.

Szczerze powiem, że mam uczulenie na clouding bo widziałem czym może się to skończyć z czasem na LG - strasznymi plamami na obrazie których nie można niczym wyregulować.
Nie chciałbym za jakieś 5 lat bujać się z tv od dziadków tym bardziej, że te 1540 bo tyle kosztował to i tak bardzo duże pieniądze.

Co radzicie wymienić czy szukać dalej jakiegoś 39 no i jakiego ?
Będzie wdzięczny za szybkie odpowiedzi, sugestie bo czas mam do czwartku lub piątku 28 lutego.

Pozdrawiam
 

Attachments

  • IMG_3901.JPG
    IMG_3901.JPG
    28,7 KB · Wyś: 259
  • IMG_3906.JPG
    IMG_3906.JPG
    28,6 KB · Wyś: 258

bone

New member
Sharp LC-39LE350VBK wrócił skąd przyszedł, do dziadków pojechał Panasonic Viera TX-L39E6E.

Po 3 godzinach szkolenia odpalają zdjęcia i filmy z dysku twardego, mają analogową kablówkę i cyfrową telewizję z dvb-t i dają radę na dwóch źródłach z obsługą chociaż tu jest jeden minus ale o tym na dole.

Sharp ma naprawdę super obraz, nie tylko analogowy ale i z dvb-t o cyfrowym przez hdmi nie wspomnę, skalowanie i poziom czerni, ma timeshift i nagrywanie oraz obrotową nogę ale przeglądanie zdjęć i filmów i ogólna szybkość działania jest wolniejsza niż w panasonicu.
Jak dla mnie jest to super opcja do kablówki i dekodera hd głównie przez jakość obrazu o ile nie trafi się na taką matrycę jak moja.

Panasonic nie ma nagrywania, obraz i skalowanie zdecydowanie gorsze co widać to gołym okiem - może po kilku dniach strojenia będzie lepiej ale dzisiaj nie miałem tyle czasu no ale przecież dziadkowie wzroku sokolego nie mają ;-)
E6E ma wbudowane wifi jest 3 razy szybszy w obsłudze niż sharp co sprawia paradoksalnie mniej kłopotu w obsłudze ponieważ wszystko sprowadza się do przycisków : home, strzałek, ok i najważniejszych back i exit, no i przede wszystkim wszystko działa od pierwszego kliknięcia, a multimedia jak się chce można schować przez proste skonfigurowanie ekranu startowego. Noga się nie obraca ale telewizor wygląda bardziej nowocześnie - przynajmniej babcie sąsiadki tak stwierdziły - i ma lepszy dźwięk który dla dziadków jest ważnym elementem.

Jedyny minus lub coś czego nie byłem w stanie znaleźć z braku czasu to zrobienie listy ulubionych z dvb-t i sygnału analogowego co niestety wymusza przełączanie między jednym i drugim źródłem - upierdliwe ale do ogarnięcia przy odpowiednim ułożeniu kanałów.
To tyle mojej przygody z telewizorem dla dziadków.

Polecam Panasonic Viera TX-L39E6E, nie tylko dla dziadków bo tak naprawdę, to mega multimedialny tv no może poza tym, że nie odtwarza plików mov.

Dobrego odbioru.
 
Ostatnia edycja:
Do góry