to co najbardziej "razi" to fakt ze kolumny stoja pod sciana (powinny miec wolna przestrzen obok siebie) oraz b. mala baza - czyli odleglosc kolumn od siebie w stosunku do odleglosci do sluchacza. pozatym ten slupek (w ksztalcie litery L) odbija czesc promieniowania kolomn i puszcza na schody...
Audio Video - znajdziesz tu artykul (2 czesci) o ustawieniu kolumn, warto poczytac.
jesli tego slupka nie ma szans zlikwidowac (to by pomoglo - osiagnelibyscie duza przestrzen i wiele wariantow ustawienia pojawiloby sie) to lightowa wersja nasowa mi sie taka aby kolumny podsunac pod sam dywanik - tu gdzie stoi kwiatek i zaraz na rogu tego slupka "L". tylko nie za blisko scian - tak ok 0,5m od nich. regalik, ktory pod nim stoi przestawic np obok schodow?
inna opcja to ew ustawic kolumny po obu stronach L -scianki: tylem do kuchni. wada jest taka ze rozwiazanie to naruszy dosc mocno ciagi komunikacyjne - jak masz rozbrykane dzieci (albo duzego psa) to moze oznaczac wiele kolizji
pomocne byloby przesuniecie stolu (zgaduje ze ten prostokacik z koleczkami to stol jadalny) i udroznienie drogi od drzwi na schody poprzez kuchnie.
to takie najmniej inwazyjne pomysly ktore mozesz poprobowac gdy zona wyjdzie na zakupy
na 100% poprawi Ci sie stereofonia i przestrzen. o elektronice cos juz chyba wspominales ale jakie masz kolumny? na taka powierzchnie to trzeba juz konkretne skrzyneczki!
Kolumny to Klipsch RF-82 - dają radę naprawdę mocno!!! Są to niedoceniane kolumny, które u mnie po odsłuchu wygrały z o wiele droższymi.
Robotę z niskimi tonami robią tak dużą, że po odkręceniu wzmaka do -20db. wszystkie lustra, szyby, drzwiczki od szafek grają masakrycznie.
A przecież mają co nagłaśniać ( razem ze schodami, jadalnią i kuchnią.
Nie pomyśl, że jestem jakimś maniakiem Łupanki i basiora
Słucham raczej ballad rockowych, reggage, chillout, minimal itd.
Wokale z tych kolumienek to rarytas, oddech w każdym dźwięku, a wysokie tony po prostu cud miód i orzeszki ( nie są za ostre, ale dobrze słyszalne i detaliczne ).
Jeśli chodzi o ustawienie kolumn, troszkę je rozstawiłem dalej od siebie ( tak z 20 cm. ) i dalej od ściany ( tak teraz jest z 60 cm. ) i troszkę stereofonia się poprawiła.
Co do przemeblowania nie mam szans, ale już uzgodniłem z żoną, że blisko kanapy będzie stał subwoofer ( ten hk 3490 jest ampli stereo z wyjściem na 2 suby na szczęście ) i basik w miejscu odsłuchu powinien się poprawić.
Próbowałem nawet już ustawiać mojego starego suba ( taga tsw-100 ) i efekt jaki chciałem jest do osiągnięcia - ale nie z tym mułowatym subem.
Mam zamiar kupić JBL es250PW, dlatego, że jest bezprzewodowy ( chce go umieścić na tej ściance "L" na samym rogu kuchni i salonu ) - tam najlepiej grał sub tagi ( w tym miejscu po prostu nie słyszałem skąd bas gra, ale słyszałem, że gra i pomaga )
a , żeby tam umieścić suba po kabelku, to tego kabelka musiałbym z 30 metrów lekko.
Dodatkowo ten sub ma 400wRMS co da lepszą kontrole głośnika ( taga 100w), chociaż przed zakupem suba posłucham.....