Killzone 2

Redundantor

New member
AMEN,

ja właśnie rezam - ćwiczę medyka jakby co. Przyjąłem taktykę zabezpieczania tyłów i podbiegania do leczenia. W wojnę się nie rzucam, bo wtedy krótko żyję.

Cel - zdobyć te medale dla medyka.
 

yasiekt

New member
Alucard1984 napisał:
Mówię tylko tyle, iż można takiego assaulta rozwalić nie raz , nie dwa itd. i to pod rząd używając podstawowego karabinka ISA ... Celność,opanowanie,doświadczenie... TRENING !
Dokładnie to napisałem kilkadziesiąt postów wcześniej nie mogę wklejać linków więc zacytuję ci : "Z tego wszystkiego wynika jedna rzecz, trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Strasznie mnie to Killzone 2 wku...wia ale nie wiedzieć czemu cały czas gram dalej :twisted:"
Muszę trenować :)

Alucard1984 napisał:
Mnie nie uraziłeś ani nie poruszyłeś
Cieszę się że się w tym zgadzamy, bo nie taki był cel moich postów.
Alucard1984 napisał:
Poza tym nie mierz mi ludzi po tym, że mają generała...
Też nie wiem skąd to wyczytałeś. Zresztą pogratulowałem Ci gdzieś wcześniej osiągnięć bynajmniej nie wrzucając do jednego wora ze wszystkimi generałami. Generalnie każdy skończy każdą grę czy stopień itp. nie musi mieć skilla ważne żeby miał dużo cierpliwości i wolnego czasu :grin:
Po raz kolejny prostuję : Pisałem że JA chcę dobić do tego stopnia by mieć pełnię wiedzy co do tego czy moje obserwacje są prawdziwe czy to tylko efekt usprawiedliwiania własnych deadnięć jakąś wydumaną przewagą wynikającą z posiadania pewnych możliwości. Chodzi mi o to że gdy spotka się dwóch graczy o podobnych umiejętnościach wygra ten, który ma przewagę wynikającą z innych przesłanek niż skill, vide armour, boost itp. Więc chcę tę "przewagę zniwelować" :twisted:

Alucard1984 napisał:
Wskocz mi na rank i wyruchaj czerwień to wtedy pogadamy hehe .
Na to niestety nie mam szans, uprzedzając pytanie od razu zaznaczam rodzice mojej żony mieszkają 2km od Nas ;)

Pozdrawiam!
 

dienekes' shade

New member
Sierżancie, Redundandorze to była świetna partia:eek:k:

Nasi adwerszarze trochę się zgotowali po kolejnym przegranym meczu i doszło do słownych przepychanek na PSNie pomiędzy jednym z nich i mną :p

Gnojki nie szanują przeciwnika, niedobrze :twisted: Tym większą frajdę miałem z rozmazywania ich po Akademii Radc' a :krol:

Pozdrawiam
 
Witam
Miałem to szczęście i w końcu z wami zagrałem:).
Ta akademia to dla mnie nowa mapa więc nie miałem szans, na dodatek gram w gry 2-8 players a tam tego było trochę więcej więc robiłem jako mięso:(.
Mam nadzieję że znowu was spotkam i lepiej mi pójdzie a jak byście kogoś potrzebowali do c2b2 to byłbym chętny tylko w pierwszej kolejności trzeba generała zdobyć.

pozdrawiam i do zobaczenia na polu bitwy:twisted:
 

beamer

Banned
Koledzy, zróbcie sobie czasem przerwę od żelbetonowego świata Killzone 2 i polatajcie trochę we Flower. Wiaterek, słoneczko i kwiatek sobie buja wśród traw ;) czyż to nie piękne...;) Kojąca muzyczka zamiast śmiertelnego rzężenia Helgastów ;) Zero gravity, no goal, no particulary mission, so many opportunities ahead...;)
 
Ostatnia edycja:
A może kolega Beamer by dla odmiany zamiast we flower zagrał w Killzone'a:p
Jestem niemal stuprocentowo pewny że znalazło by się kilka osób z forum które by sprawdziły się z tobą w boju:)
 

dienekes' shade

New member
Alucard1984 napisał:
Rado co to ma być? Bijesz bezemnie ?:p eh :)

Liczyłem na Twoją obecność, ale nasz czas giercowania się dziś nie pokrył, niestety. Miałem "wolne" do 19tej i musiałem choć trochę nadrobić po weekendowej bezczynności :cool:

@Raven: c2b2? A co to takiego?:hmm::rolleyes: Faktycznie, bęcki były niezłe :mrgreen:
 

bananoke

New member
mam male pytanie pewnie dosc glupie ale moze ktos mi odpowie jak sie wlacza spowalnianie w killzone? wygoglowalem cos ze trzba heady walic ale nie do konca rozumiem jak to dziala
 

beamer

Banned
bananoke napisał:
mam male pytanie pewnie dosc glupie ale moze ktos mi odpowie jak sie wlacza spowalnianie w killzone? wygoglowalem cos ze trzba heady walic ale nie do konca rozumiem jak to dziala
WTF??? :hmm: Sorki, ale gry Ci się powaliły. Killzone 2 to taktyczny shooter, anie łupanina typu Fear 2. Tu nie ma żadnego spowalniania. Trzeba precyzyjnie wycelować. Precyzja i taktyka się liczą. Tzw. lag sterowaniu (swoją drogą trochę go zmniejszyli w patch'u bo ludzie biadolili), to nie żaden lag tylko sposób w jaki nasza postać radzi sobie z daną bronią (jej ciężar, rodzaj celownika, odrzut etc.).
 
Ostatnia edycja:

SierzantHarris

New member
Bez reklam
Beamer zejdz na ziemię, on pyta o multi a tam assault ma taki ficzer jak boost. Lepiej pograj w multi man bo jak na razie to dałeś się tylko 6 razy puknąć nie zabijając nikogo....to trochę mało, nawet na takiego teoretyka jak Ty.


beamer napisał:
Koledzy, zróbcie sobie czasem przerwę od żelbetonowego świata Killzone 2 i polatajcie trochę we Flower. Wiaterek, słoneczko i kwiatek sobie buja wśród traw ;) czyż to nie piękne...;) Kojąca muzyczka zamiast śmiertelnego rzężenia Helgastów ;) Zero gravity, no goal, no particulary mission, so many opportunities ahead...;)

No problemo amigo, jeszcze tylko ze dwa miechy rehabilitacji po artro mojego prawego kolana i już lecę szeryfie:grin:. Ooo, a czy mnie się tylko wydaje, czy na chwilę przed premierą k2, w którymś poście tego wątku, napisałeś że "skopiesz mi dupsko w multi" K2? No to czekam na Ciebie z shotgunem w łapie i czerwoną opaską na czole...


Co do sporadycznej nieśmiertelności w kz2 to zdarza się to często podczas gdy tłuczemy inżyniera, kiedy ten rozkłada wieżyczkę. Przynajmniej mnie ostatnio się to zdarzyło ze dwadzieścia razy.


p.s shotgun jest najlepszy...
 
Ostatnia edycja:

bananoke

New member
beamer napisał:
WTF??? :hmm: Sorki, ale gry Ci się powaliły. Killzone 2 to taktyczny shooter, anie łupanina typu Fear 2. Tu nie ma żadnego spowalniania. Trzeba precyzyjnie wycelować. Precyzja i taktyka się liczą. Tzw. lag sterowaniu (swoją drogą trochę go zmniejszyli w patch'u bo ludzie biadolili), to nie żaden lag tylko sposób w jaki nasza postać radzi sobie z daną bronią (jej ciężar, rodzaj celownika, odrzut etc.).


hmm to jestem troche skonfuzjowany , gdzies przeczytalme ze jest cos takiego jak drawtime czy drawquick , raz mi sie tez udalo tego uzyc ze dzialalo takie spowolnienie ze efekt strzealow byl bardzo ladny takie super spowolnienie pociskow etc , ktos nawet w avatarze mial taki moment jak pociski leca

edit lol o tobie mowa dokladnie taki efekt mi wyszedl w grze jak ty masz w obrazku tylko nie wiem jakim cudem :S
 
Ostatnia edycja:

Alucard1984

New member
Update skilla :p

sitalker1984


Widać na razie utrzymuję pozycję, ba nawet wskoczyło się o jakieś 700 poz. hehe, jeszcze trochę i będę w ścisłej "elicie" hahahaha

Wczoraj dołączyłem na sek do gry gdzie była śmietanka naszego klanu, ale co tam się działo.. Ta gra traci dosłownie cały swój urok przez taki chaos ! dlatego nie ma sensu grać na tak małych mapkach z taką ilością rezaczy :)

Liczę, iż next time będziemy grać w mniejszym gronie a i może tak załóżmy swoje serwy ... Takie stałe nazwy itp. Odpalamy i gramy... :)
 

dienekes' shade

New member
Raven d(-_-)b napisał:
Dokładnie to 2c2b czyli klan z kilkoma użytkownikami forum.
Poważnie? To było pytanie retoryczne... Tak się akurat składa, że jestem założycielem tego Klanu, więc wiem jak brzmi jego nazwa i tag.

Alucard, właśnie taką grę założyłem wcześniej, kiedy Ciebie nie było. Razem z Sierżanetm i Redundandorem (i grupą zza granicy) rozegraliśmy świetne (2-3?) mecze. To, co stało się później, to jakaś pomyłka była :D

Patrzę, Banzai z Sierżantem tłuką razem w jednej grze, a wiem, że lubia grę z głową - szybka decyzja, wchodzę! I... byłem w lekkim szoku. Ilu nas grało? 16 na 16 na tak małej mapce? Wszystkie tryby maksymalnie wydłużone czasowo. Istny frag fest!

Nie powiem, punktów natłukłem, ribbony wpadły (inaczej, mimo pewnej wygranej, wyszedłbym przed końcem) statsy zdecydowanie dodatnie, ale poziom samej rozgrywki infantylny.

Zaiste, shotgun rządzi. Wbiegając po schodach przecipożarowych (w tym pamiętnym meczu :mrgreen:) ubiłem 5 Highów pod rząd, jednego za drugim, aż mi się amunicja skończyła.

To było jak: headshot - reload - headshot - reload - kill - reload - kill - headshot - pustoooo!!! - zgon :mrgreen::mrgreen::mrgreen: Goście byli w niezłym szoku, bo wpadłem w ich respawn, jak w NFL z touchdown' em :krol:

Aha, wczoraj natrafiłem na fatalny błąd - przy tak dużej liczbie graczy, kiedy rozstawiałem sentry turret, najcześciej eksplodowała zaraz po pojawieniu się i zaliczałem zgon. Zaznaczam, że nie z czudzej ręki, a własnej. WTF??? :hmm: Wyjątkowo wkurzająca rzecz.
 
Ostatnia edycja:

Alucard1984

New member
update z killzone.com ... :) pozycja 1688. To bez znaczenia bo i tak pod wieczór jak może odpalę konsolę to pozycja będzie jak na fotce, albo gorsza :p
 
Do góry