Kalibracja kina domowego - dyskusja.
- Thread starter mario.79
- Rozpoczęty
Mieliście rację. Kalibracja nic nie zmieniła, ale dalej, z uporem naniaka, twierdze że bas jest mniejszy w punkcie odsłuchu niż np. z fotela obok (było zupelnie odwrotnie). Dodam jeszcze, że podczas słuchannia muzyki zaczęły drżeć szyby w oknach a wczesniej tego zjawiska nie było. Myślicie, że to subiektyne odczucia ? Może już wariuje ?
A może to wina wytłumienia pomieszczenia.U mnie jeśli chodzi o muzykę,to lepiej słuchać w drugim pokoju jak w tym w którym jest sprzęt.
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
chodzi o to, ze przed zmiana kabli bas w miejscu odsłuchu był ok, poza miejscem odsłuchu troche brakowało. Teraz jest sytuacja taka, ze jak siedzę na środku kanapy to bas jakby był sporo mniejszy a jak się przesunę 1m lewo/prawo to jest super. Nic poza kablami nie było ruszane. Dlatego cała sytuacja nie daje mi spokoju...
Mogło tez tak być że na starych kablach bas był trochę chaotyczny, rozciągnięty i dudniący, dlatego się wydawało że jest go więcej. Teraz jest większa kontrola i punktowość, co sprawia wrażenie odchudzenia dołu. Możliwe też jest, że to efekt autosugestii po wpięciu czegoś nowego? U mnie z basem też jest podobnie jak u kolegów. W pokoju odsłuchowym jest wszystko wyrównane, a jak wyjdę do kibelka lub w sypialni przez ścianę bas nawala jak na dyskotece. A nawet w tym samym pokoju jak się przemieszczam po całej długości, to też odczucia co do jego ilości i mocy sa inne. Taka akustyka. Spróbuj może lekko skręcić kolumny do środka, lub odwrotnie. Możliwe że to w czymś pomoże?
Zrobię to jeszcze raz w poniedziałek, na spokojnie. Tylko dlaczego tak się stało po zmianie kabli. Ustalenia ampli nie zmieniane, kolumny ustawione z miarka w ręce. Już żona ma ze mnie dobrą bekę, a mnie to spokoju nie daje.
Krzysiek, dokładnie jest tak jak mówisz. Przed zmianą bas był idealny na kanapie. Poza kanapą czy w innych pokojach było go mało. Po zmianie jest go jakby mniej, jest mniej mięsisty (na kanapie), ale jak tylko wyjdę z pokoju to zaczyna się car audio (a tak nie było). Możecie się śmiać, ale mnie to straszni wk..., jednak postanowiłem temat zostawić do poniedziałku. Teraz otworzę rudą, doleje coli i zaczynam oglądać Anioły i demony.
Być może że zmiana okablowania zmieniała charakterystykę brzmienia i ten bas się rozlazł po kątach, ale szczerze mówiąc wielokrotnie zmieniałem kabelki i jak niskie były metr obok, tak po zmianie było dokładnie to samo.
Uznałem że okablowanie nie ma nic z tym wspólnego, a to jest typowe dla akustyki i też się z tym borykałem. Zresztą sprawdzisz jeszcze raz, to się przekonasz. Nie zapomnij też kalibracji, to podstawa.
Uznałem że okablowanie nie ma nic z tym wspólnego, a to jest typowe dla akustyki i też się z tym borykałem. Zresztą sprawdzisz jeszcze raz, to się przekonasz. Nie zapomnij też kalibracji, to podstawa.
Też o tym pomyslalem, bo wcześniej kolega miał przekrój 1,5mm. Ale czy to faktycznie ma taki wpływ na brzmienie...?
Nie wytrzymałem i dziś zabrałem się na testy. Po pierwsze kabel, który miałem wcześniej był 2x1,5 CCA, czyli aluminium w miedzi (dałem się nabrać w sklepie, na szpuli było OFC) Dopiero dziś jak zakładałem banany to zobaczyłem srebrny kolor po miedzią. Podłączyłem więc stare kable i tym razem było jeszcze gorzej. Wściekły podłączyłem znowu nowe inakustik 2x2,5 - znaczna poprawa ale znowu nie to. Zamieniłem kolumny miejscami (bas do środka) i niskie w całym pokoju słabe, ale wszędzie wyrównane. Zrezygnowany wróciłem do ustawienia bas do zewnątrz (nowe kable). Włączam koncert i ..... nagle wszystko zaczęło pięknie grać. W tej sytuacji nie pozostaje nic innego jak nazwanie siebie świrem, bo innego wytłumaczenia na to nie ma. Dziękuje za wszystkie podpowiedzi. Normalnie audiovoodo...
Tak sobie pomyślałem, że może podłączyłem któryś kabel bez zachowania biegunowości i kolumny były w przeciwfazie ?
Tak sobie pomyślałem, że może podłączyłem któryś kabel bez zachowania biegunowości i kolumny były w przeciwfazie ?
Ostatnia edycja:
Może poprzestańmy na tym, że błędnie podłaczyłeś jeden kabel
Ja myslę że to też spory efekt autosugestii, bo przecież już kilka razy bawiłeś się w przepinanie tych kabelków, więc raczej mało prawdopodobne żebyś za każdym razem pozamieniał bieguny? Zresztą, kalibracja by to wykryła.
Ja myslę że to też spory efekt autosugestii, bo przecież już kilka razy bawiłeś się w przepinanie tych kabelków, więc raczej mało prawdopodobne żebyś za każdym razem pozamieniał bieguny? Zresztą, kalibracja by to wykryła.
Może poprzestańmy na tym, że błędnie podłaczyłeś jeden kabel
Kalibracja wykryła lewego frontu, ale często mi się zdarzało że pomimo ostrzeżeń podłączenie było ok. Odruchowo dałem skip.
danielkobe
New member
Witam, od 3 dni posiadam kino domowe w zestawieniu: Denon AVR-X1000 + TAGA Harmony TAV-606 v.3, bez suba. Prosiłbym od jakieś podstawowe dane na temat ustawień, zrobiłem kalibracje automatyczną na pomocą audessey, ale dźwięk jest bardzo głuchy, brak w nim basu, szczególnie przy oglądaniu TV, kolumny były wyciszone do -9dB, pozmieniałem to trochę ręcznie, ale nie mam pojęcia jak ustawić to żeby dobrze grało. Druga sprawa to różna głośność dźwięku: przy strumieniowaniu z telefonu i radiu gra głośno, jak zmienię źródło na tv to dźwięk jest bardzo cichy (połączenie tv z ampli za pomocą HDMI ARC). Proszę o jakieś info na temat ustawienia odcięcia, hz, czu używać ustawień audessey czy ustawić wszystko ręcznie? Czy można zmianiać parametry dla przypisanych już barw dźwięku dla przycisków: MOVIE, MUSIC, PURE? czy dla każdego źródła są osobne ustawienia i gdzie tego szukać? z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam.
Nie mam denona, ale też mam audyssey w onkyo i w moim przypadku z wyników kalibracji jestem bardzo zadowolony. Co do głuchego dzwięku i słabego basu wpływ może mieć kiepska akustyka pomieszczenia, a słaby bas crossover za nisko ci ustawił, u mnie tak robi że ustawia na 40hz, zmieniam wtedy na 80.Sprawdź też czy fronty są prawidłowo podpięte plus i minus
Różną głośnością z różnych źródeł sie nie przejmuj, z tv zawsze jest najciszej, ja mam naziemną cyfrową i w MPEGu jest bardzo cicho, a w dolby d już głośniej podłączone optykiem. Sprawdź jeszcze czy central i surroundy masz ustawione na small, jeśli masz możliwość ustawić crossover dla każdej kolumny z osobna central i tyly ustaw na 80 do 100hz wtedy niski najniższy bas pójdzie ci na fronty. Może koledzy posiadający denona podpowiedzą ci coś więcej. Powodzenia
Różną głośnością z różnych źródeł sie nie przejmuj, z tv zawsze jest najciszej, ja mam naziemną cyfrową i w MPEGu jest bardzo cicho, a w dolby d już głośniej podłączone optykiem. Sprawdź jeszcze czy central i surroundy masz ustawione na small, jeśli masz możliwość ustawić crossover dla każdej kolumny z osobna central i tyly ustaw na 80 do 100hz wtedy niski najniższy bas pójdzie ci na fronty. Może koledzy posiadający denona podpowiedzą ci coś więcej. Powodzenia
Ostatnia edycja:
Poczytaj sobie http://www.hdtv.com.pl/forum/amplit...acja-i-ustawienie-kina-domowego-poradnik.html. A czy załączysz do muzyki Pure audio, Stereo, 5 CH Stereo czy Pro Logic to już indywidualne preferencje słuchającego. U mnie jest tak że przy filmach automatycznie załącza się tryb DTS lub DD ( przy podanym odpowiednim materiale), a przy dźwięku dwukanałowym ostatnio załączony. To można też zmienić w menu amplitunera. A jaki masz metraż? Przy braku suba nie zapomnij ustawić kolumn frontowych na Full Band i subwoofer na OFF.
danielkobe
New member
Po ponowenej kalibracji chodzi dużo lepiej - chyba wpływ miały delikatne szmery podczas pierwotnego ustawiania. Pokój ma 21m2. Kolumny frontowe mam ustawione jako large, a pozostałe na small, odcięcie na 80hz dl wszystkich głościków. Czy na słabszy sygnał z TV może mieć wpływ rodzaj zastosowanego kabla? HDMI ARC zamiast optycznego? Czy można zmianiać parametry dla przypisanych już barw dźwięku dla przycisków: MOVIE, MUSIC, PURE? czy dla każdego źródła są osobne ustawienia dźwięku, czy jedno dla wszystkich? Czy po uruchomieni filmu z dźwiękiem 5 kanałowym amplituner przełącza się w taki tryb dźwięku automatycznie czy trzeba ustawiać ręcznie?