Trzeba zacząć od tego, że każde pomieszczenie może się różnić akustyką. Nawet pozornie takie samo jeśli chodzi o metraż. To co zagrało przyzwoicie w salonie X może już zagrać ciut inaczej w Y. Popełniłeś też trochę błędów. Zacznijmy od samego podłączenia, bo nie zawsze kabel typu Y jest lepszy. Kiedyś pamiętam pisal koleś u którego lepiej sub zagrał na podłączeniu zwyklym RCA-RCA. Pomijam już kwestię, że to subwoofer BR a do muzyki by lepszy był w konstrukcji zamkniętej. Inne są ustawienia pod KD a inne pod stereo. Po wykonanej kalibracji nic już nie powinieneś zmieniać w ustawieniach. Jeżeli ampli jedną kolumnę wyciszył bardziej niż inną, to oznacza że tak ma być. Możliwe że w przypadku jednej występują większe podbicia niż innej, tym bardziej że masz je praktycznie pod samą ścianą. Przy podłączeniu pod LFE w subie pokrętlo crossover powinno być nieaktywne, a wszystkim steruje amplituner. W amplitunerze jeżeli nie możesz dać wszystkich kolumn na 80Hz, to niech zostanie te 90Hz a dla kanału LFE powinno być 120Hz. Dodatkowo musisz pobawić się ustawieniem fazy w subie, bo w pewnej pozycji wyraźnie powinien grać lepiej/mocniej. Zacznij jednak od ustawienia, bo nie w każdym miejscu bedzie gral fajnie i może się okazać że np. przy kanapie bas będzie lepszy niż jak postawisz obok kolumn. Jeżeli wszystko już poustawiasz, to do muzyki przestawia się fronty na Full Band i u siebie mam opcję Double Bass, czyli bas idzie zarówno na suba jak i kolumny. Można też załączyć jakieś polepszacze typu Dynamic EQ czy Dynamic Vol. Zapoznaj się najpierw z tym poradnikiem http://www.hdtv.com.pl/forum/amplit...acja-i-ustawienie-kina-domowego-poradnik.html.
Przy kolumnach podłogowych i 12mkw nie powinieneś czuć niedostatku basu z frontów. Chyba że jesteś bardzo basolubny. Teraz przeglądam instrukcję od modelu 525 i po wejściu w menu masz opcje dotyczące subwoofera ( ON/OFF), frontów, centrala i surroundów - odcięcie na 80Hz i crossover, ktory ustawiasz na 120Hz. Niektóre suby mają płynne ustawienie fazy a inne tylko 0-180st, musisz zobaczyć w jakim polożeniu gra Ci najlepiej. Ten Jamo się muzy się srednio nadaje. Do muzyki robisz fronty jako Large, po prostu muszą grać w pelnym zakresie bez żadnych odcięć. Ja u siebie mam Double bass, ale może to się tez nazywać Main + sub itp., czyli bas idzie zarówno na fronty jak i suba. Najlepiej przestudiuj dobrze instrukcję, bo nie wiem czy tam u siebie masz jakieś ustawienie podpić itd. Dodatkowo, co zauwazylem u siebie, nie do każdego rodzaju muzyki nadają się te same nastawy. Dla jednych płyt słuchalem w trybie stereo z załączonym Audyssey, dla innych w Pure Direct a dla jeszcze innych na manualu po wyłączeniu Audyssey. Poczytaj dokładnie instrukcję, bo to podstawa.
Nie znam modelu 535, ale wydaje mi się że powinny być tam takie same rozwiązania jak w innych modelach. Ciężko mi powiedzieć dlaczego nie możesz poczuć basu w "gardle" bo na tak niewielkim pomieszczeniu, to bas z samych kolumn juz powinien zapewnić niezłe wrażenia. Niektorzy na ten metraż wstawiają monitory. Mozliwe że u Ciebie akustyka jest zupelnie do bani? Ja nigdy nie mialem zastrzeżeń co do pomiarów akustyki, ale jeżeli na ucho słyszysz że jedna kolumna gra ciszej to sobie podbij, albo odsuń kolumny trochę bardziej od ściany, mikrofon ustaw na wysokości głowy i tez nie przy samej ścianie i wykonaj ponownie kalibrację. Zobaczysz czy coś się zmieni? AccuEQ to taki nowy system kalibracji, podobno lepszy od Audyssey( podobno). Nie miałem z nim styczności ale znalazlem opis w pewnym teście że skraca procedurę pomiarową w stosunku do Audyssey i nie ingeruje podczas kalibracji w brzmienie kolumn frontowych, a jedynie dopasowuje brzmienie reszty kolumn pod te fronty. Nie wiem czy to jest dobre czy nie, bo jak fronty są źle ustawione czy występują jakieś podbicia, to uważam że kalibracja też powinna je odpowiednio dopasować. Teraz znalazłem instrukcję ang. Twojego ampli, i chyba faktycznie nie masz tam możliwości ustawienia odcięć na poszczególne kolumny ( trochę to dziwne). Suba stawiasz tam gdzie gra najlepiej i nie znaczy że jak go postawisz przy nogach, to bas będzie mocniejszy. Bas nie jest kierunkowy. Widzę że te nowe ampli są strasznie okrojone, ale pobaw się ustawieniami bo na odległość ciężko mi powiedzieć co tam nie gra. Przyczyn może być bardzo wiele, od źle dobranego sprzętu, akustykę, po źle skalibrowany amplituner. Załącz to AccuEQ i zobacz czy będziesz mial dostęp do większej liczby funkcji.? Jak dla mnie AccuEQ po kalibracji powinno być automatycznie załączone, bo teraz wygląda jak byś śmigal w jakimś trybie manualnym. Na początek wykonaj jeszzce raz pelną kalibrację z lekkim odsunięciem kolumn. Zrób sobie wszystkie pomiary dla jednego miejsca odsłuchowego i napisz czy coś się poprawilo?
A jeszcze takie pytanie. W kolumnach masz z tyłu podwójne terminale głośnikowe? Masz je spięte takimi blaszkami?
Tak daj mu pełne 150Hz i ustaw w okolicy godz. 12. Jak Ci go za mocno wyciszy to przestawisz na 11 lub 10. W kinie najlepiej jak dasz bas tylko na suba. W starszej Yamaszce tak miałem podobnie jak Ty, że było odgórnie ustawione odcięcie dla kolumn na 90Hz przy ustawieniu Small i mogłem bas dać na Main, Main + sub i tylko sub. Daj wszystkie kolumny na small i bas na suba. Oczywiście w stereo musisz zmienić kolumny na Large i bas dać na Main + sub. Ja Ci powiem tak, że z tym odczuwaniem we wnętrznościach to jest pewnien problem, bo podejrzewam że sporo z Nas nie ma w domach takiego efektu, bo albo za bardzo bas nawala albo jest za cicho. Ma to duży związek z akustyką i wielkością pomieszczenia. Po pierwsze takiego basu nie uzyskasz z głośnika 20cm w subie, czyli ogólnie dużo lepszy i droższy sprzęt jest potrzebny. Druga kwestia że masz/mamy za male pomieszczenia żeby poczuć tak niskie zejścia. Pomieszczenie tez dobrze jak jest odpowiednio przystosowane. Poczytaj sobie w necie jak się ma wielkość pomieszczenia do dłogości rozchodzenia się fali z głośnika basowego. Niekiedy jest tak, że bardziej bas odczuje Twój sasiad jak mieszkasz w blokach niż Ty w pokoju odsłuchowym. To tak jak na dyskotece, w sali gdzie się tańczyło był hałas nie do wytrzymania, a jak wyszedłeś do kibelka czy do sali obok, to dopiero było bardziej czuć tą siłę basu. Możliwe że po odpowiedniej adaptacji pomieszczenia by bylo lepiej, czyli maty wygłuszające, pułapki basowe itd, ale to znowu czesto koliduje z wystrojem wnętrza. Osobiście ja na tan metraż bym nie wstawiał kolumn podlogowych i jeszcze suba BR, bo bym wolał kolumny podstawkowe i suba zamkniętego. Niestety, coś tam poprawisz ale czuję że w tych 12 mkw będzie nierealne osiągnięcie takich efektów jak w sali kinowej bez odpowiedniej adaptacji i lepszego sprzetu.