Witam ponownie.
Oto efekty mojego grzebania w sieci oraz odwiedziń w sklepach Saturn oraz Euro.
Wytypowałem kilka modeli spośród znanych marek; typowałem tv rozmiar 37"-42" a przy tym technologie/wymagania:
Full HD
100hz
matryca S-IPS
10 bitowe przetwarzanie kolorów
Dane zczytywałem ze stron producenta, nie zawsze były wszystkie dostępne (co jest dla mnie kuriozalne) ceny orientacyjne wzięte z Ceneo.pl
TOSHIBA 42x550PG - 3600
TOSHIBA 37xv550PG - 2082
TOSHIBA 37rv55DG - 2949
JVC LT-42R90BU - 2639
PANASONIC TX-37LZD85F - 3559
Sharp LC-42SB55E - 2479
Tak typowałem, potem się naczytałem jak ludzie jadą na LCD i jakie to plazmy są wspaniałe. Pojechałem więc do SATURNA, byłem w dwóch miejscach - Saturn w Blue City Warszawa, Saturn na Targówku, rozmawiałem z trzema panami.
Mają najmniej kompetentych sprzedawców jak się da. Na pytanie czym się różni jeden panel od drugiego, zczytał jadność i kontrast z dwóch kateczek i powiedział, że tylko tym (!!!!) - porażka!!!! nie wiedzieli dobrze czym się różni HDready od FullHD. Na dodatek analogowy sygnał leci zwykłym kablem antenowym rozdzielonym na kilkadziesiąt tv - obraz wygląda jak speślniała kaszanka - czy oni chcą tym zachęcić do zakupu?
Za to w EURO (CH Targówek) dwaj ludzie, z którymi rozmawiałem się znali dość dobrze, wiedzieli co to jest 10-bitowa, 17-bitowa głębia kolorów, wiedzieli, że Samsung ma kilka Serii, że n-ka ma ileś tam kanałów HD i takie tam pierdy ale tak naprawdę przydatne.
Z mojej oceny 'na oko' plazmy mają bardzie naturalne - co nie znaczy żywsze - kolory, ale jakieś są takie ciemne, wyblakłe, mniej kontrastowe - spodziewałem się czegoś odwrotnego - poregulowałem trochę pilotami, które udostępnił mi pan w EURO i też nie było różnicy.
Może się nie znam, ale dla mnie to tak właśnie wygląda.
LCD-ki wręcz świecą w porównaniu z plazmami, może obraz jest wyżyłowany nie wiem.
Smużenie zauważalne, przy 100Hz nie widać tak bardzo. Plazma za to lepiej znosi artefakty wynikające z kompresii, jest bardziej 'analogowa' i przypomniają zwykły CRT.
Podświetlenie lcd-ków LEDami KŁADZIE WSZYSTKO - kozak, plazma i zwykłe lcd się nie umywa to jest technologia przyszłości! Cena jednak mnie powala, choć Samsunga za 4500 można już kupić...
Najładniejszy obraz miał wg mnie PHILIPS z 14bitowym przetwarzaniem kolorów, niestety nie za tanio.
Prawie każdy SONY wyglądał bardzo dobrze, i samsungi sprawowały się nieźle.
Panasonic też ok, zarówno plazmy jak i LCD.
Prawdopodobnie zostanę przy PHILIPSIE ale będe się jeszcze rozglądał i szukał porad, kupię zapewne przez internet.
Nadal czekam na poradę od KIKI, napewno czegoś tam nie wiem....