Typowe polskie ględzenie i biadolenie jak to żle jest...
Zobaczymy jak będzie z tym tłumaczeniem i dubbingiem, to raz. Po drugie, nikt nikomu nie każe kupować polskiego wydania Infamous. Po trzecie, w chwili gdy pojawi się polskie XMB (już niedługo), jest duża szansa na łatkę do polskich wydań ekskluzywnych gier na PS3 (SCEP wyrażnie to podkreślił, matamanie).
Liczę że po sukcesie komercyjnym polskiego wydania Killzone 2, posypią się kolejne, coraz to lepsze lokalizację gier dla Playstation i trzymam w tej materii SCEP za słowo
k: (obiecali spolszczyć m. in. Heavy Rain, wyszedł właśnie Singstar z polskimi piosenkami, w Buzz PL gra się super) k:
Co do samego wrażenia z dema Infamous to jest pozytywne. Osobiście raczej nie kupię gry bo nie gustuję w grach typu GTA "miasto należy do ciebie, rób co Ci się podoba". Wolę akcję i prostą ścieżkę do celu jak np. w Uncharted. Zauważyłem, że gra ma świetną jakość tekstur, a animacja nie zwalnia pomimo ogromnych eksplozji i fenomenalnej fizyki zniszczeń. Orgia zniszczeń jeszcze nigdy nie była tak ogromna i swobodna jak to jest Infamous. Widać, że gierka intensywnie korzysta z SPU's w procesorze CELL. Audio jest OK i tyle (w Killzone 2 jest lepiej - DTS 7.1). Sterowanie jest przyswajalne i bohater może się gładko wspinać na budynki i robić różne akrobacje w stylu szybowania, jeżdzenia po liniach wysokiego napięcia etc. (coś jak w Assasin's Creed, a nawet lepiej i więcej możliwości dzięki nadprzyrodzonym mocom bohatera). Zadania wydają się (jak na demo) być dość zróżnicowane. Fajne przerywniki w konwencji dynamicznie rysowanego komiksu. Gra przedstawia typową, wysoką jakość gier wewnętrznych studiów Sony robiących tylko dla Playstation, także zakup Infamous to pewna inwestycja.
Zobaczymy jak będzie z tym tłumaczeniem i dubbingiem, to raz. Po drugie, nikt nikomu nie każe kupować polskiego wydania Infamous. Po trzecie, w chwili gdy pojawi się polskie XMB (już niedługo), jest duża szansa na łatkę do polskich wydań ekskluzywnych gier na PS3 (SCEP wyrażnie to podkreślił, matamanie).
Liczę że po sukcesie komercyjnym polskiego wydania Killzone 2, posypią się kolejne, coraz to lepsze lokalizację gier dla Playstation i trzymam w tej materii SCEP za słowo
k: (obiecali spolszczyć m. in. Heavy Rain, wyszedł właśnie Singstar z polskimi piosenkami, w Buzz PL gra się super) k: Co do samego wrażenia z dema Infamous to jest pozytywne. Osobiście raczej nie kupię gry bo nie gustuję w grach typu GTA "miasto należy do ciebie, rób co Ci się podoba". Wolę akcję i prostą ścieżkę do celu jak np. w Uncharted. Zauważyłem, że gra ma świetną jakość tekstur, a animacja nie zwalnia pomimo ogromnych eksplozji i fenomenalnej fizyki zniszczeń. Orgia zniszczeń jeszcze nigdy nie była tak ogromna i swobodna jak to jest Infamous. Widać, że gierka intensywnie korzysta z SPU's w procesorze CELL. Audio jest OK i tyle (w Killzone 2 jest lepiej - DTS 7.1). Sterowanie jest przyswajalne i bohater może się gładko wspinać na budynki i robić różne akrobacje w stylu szybowania, jeżdzenia po liniach wysokiego napięcia etc. (coś jak w Assasin's Creed, a nawet lepiej i więcej możliwości dzięki nadprzyrodzonym mocom bohatera). Zadania wydają się (jak na demo) być dość zróżnicowane. Fajne przerywniki w konwencji dynamicznie rysowanego komiksu. Gra przedstawia typową, wysoką jakość gier wewnętrznych studiów Sony robiących tylko dla Playstation, także zakup Infamous to pewna inwestycja.
