A ja myślę, że mamy u harmana do czynieni z zupełnie nową polityką a zaczęło się od tego, że 460 spadł z wyższej półki. Wcześniej mieliśmy amplitunery h\k podzielone na 2 główne grupy: 1XX, 2XX i 3XX a dalej skok cenowy i zupełnie inne konstrukcje oraz inny wygląd (klapka) czyli 4XX, 6XX i 7XX. W tej chwili będziemy mieli 1XX, 2XX, 3XX, 4XX i dopiero skok cenowy i inna konstrukcja w 6XX i 7XX.
Wydaje mi się, że 165 będzie całkiem budżetowy, 265 coś trochę lepszego od dotychczasowych 160, 365 trochę lepszy od 260 i ostatni 465 najmocniejszy z podstawowych na poziomie trochę lepszym niż dotychczasowy 360.
Niestety małą rewolucję widać też w podawaniu mocy, harman zawsze podawał moc oddzielnie dla stereo i oddzielnie (logiczne) niższą dla wielu kanałów. Dziś niestety mamy bełkot tego typu:
AVR 265
Stereo Power 95W per channel, two channels driven @ 8 ohms, 20Hz – 20kHz.
Multichannel Power (all channels driven) 95W per channel, two channels driven @ 8 ohms, 20Hz – 20kHz (WTF??)
Przy czym 265 pobiera z sieci maks 420W, 260 ciągnął 540W.
To wszystko oczywiście mogą być wyssane z mojego palca bzdury, ale wydaje mi się, że w nowej polityce, harman z seriami 1-4 dobija do onkyo czy yamahy i to zarówno w większej ilości tańszych modeli jak i pisząc bzdety w specyfikacjach. Nie trudno wyobrazić sobie jak wielu nieświadomych klientów harman tracił do tej pory chwaląc się w dokumentacji "niską" mocą. Kowalski czy Szmit wchodził do MM i chciał kupić h\k ale obok stało onkyo z 7 x 110W i chociaż bardziej podobał mu się h\k, "logika" wygrywała...:niewiem: