Nie denerwujcie się panowie, po co mam kasować posty albo i więcej. To tylko gra, w dodatku, po paru spędzonych godzinach mam odczucie, że najsłabsza z serii. Dobra gra, ale Forza 3 jest jednak dla mnie lepsza. Może po następnych kilkunastu( i kilkunastu patchach

) godzinach zmienię opinię. Na teraz, moja ocena nie może przekroczyć naciąganego 8/10. Dlaczego?
-Grafika nie zachwyciła mnie kompletnie. Po GT5Prologue nie mogła przecież ale w wielu aspektach jest po prostu gorzej niż w Prologu. Po co to całe zawracanie głowy 1080p. 720p i 60 fps spokojnie by wystarczyło( albo i dało lepsze efekty) bo PS3 jest za słabe na FullHD w grach tego kalibru. No i mamy nadal płaskie drzewa w grze 3D, kiepski wygląd aut standardowych, cieni czy dymu, a i tekstury w niektórych miejscach torów są jak z poprzedniej epoki. Tyle zdążyłem zauważyć.
- Nie działa wykrywanie twarzy przez PSEye. To znaczy, podobno działa w niektórych autach Premium i tylko w trybie arcade. Takie małe niedomówienie.

Mnie się nie udało tego uruchomić wcale, choć spędziłem w ustawieniach kamery ponad pół godziny.
- Brak oficjalnego wsparcia porządnych kierownic( Fanatec, G25/27, wyższe modele Trustmaster Ferrari) i mizerna ogólna konfiguracja kierownic. Tylko ustawienie FF i trybu amator->symulacja. Zapomnijcie o ustawieniach deadzone kółka czy pedałów, ustawieniu manualnego sprzęgła( nadal trójkącik) czy zmapowaniu przycisków na kierownicy i shifterze tak jak byście chcieli.
- W Acrade nie ma Nürburgringu. Takiego jak wszyscy kochamy. Czyli ponad 30 km frajdy z zakrętami. Jest tylko namiastka w postaci okrążenia GP.
- Nie ma, powtarzam, NIE MA opcji wymiany hamulców na lepsze w Tuningu. Poważnie.
- Dźwięk silników jeszcze jak cię mogę, ale dźwięki pisku opon, zderzeń z przeciwnikami czy otoczeniem ... no są. Muzyka jak zwykle granturismowa. Czyli z automatu Mute podczas wyścigów.
- Brak widoku z kokpitu we wszystkich autach. Co mnie obchodzi, że tysiąc aut jest. Konkurencja ma ponad 400 aut i każde ma ten widok. Pięć lat czasu było. Żeby się zaraz nie okazało, że jakieś auta w Prologu miały kokpit a w GT5 nie mają. Będzie fajnie
- Brak zniszczeń i auta to dalej pudełka do robienia handicapów na zakrętach. Zniszczenia pojawiają się podobno od 10 poziomu doświadczenia. Z nadmiaru czasu jak widać jeszcze tak daleko nie dotarłem jak widać. Z którejś ( nie pamiętam której) recenzji wyczytałem, że zniszczenia są tylko wizualne i nie ma konsekwencji po kraksie. Jeśli to prawda to już widzę te emocjonujące wyścigi online na poziomie. Przekroczę 10 poziom to się zobaczy.
- Jak na razie wszystkie próby gry online kończyły się zwiechą konsoli więc tryb online nie istniej

- Model jazdy nie jest żadnym cudem świata. Może go dopracują ale na teraz to Forza ma lepszy.
To tak na szybko.
Co mi się podoba? Zmienne warunki pogodowe i różne rodzaje nawierzchni. Force Feedback, zwłaszcza na trasach szutrowych daje radę. Tor Top Gear. Nadal są licencje no i cała gra po polsku choć ten cały szum o Martynie Wojciechowskiej przesadzony. Raptem cztery zdania po zakończeniu jednej z licencji usłyszałem. Kupować? Poczekać na parę patchy i poczytać co w nich naprawili bo na teraz gra wygląda jakby Polyphony się trochę pogubiło a ich szef cały ten czas spędzał na wyścigach i imprezach promocyjnych.