Zapytanie kieruje do osób, które miały rzeczywisty kontakt z ekranami 'marki' Allegro. Nie interesują mnie uprzedzenia o niemarkowym szajsie, ani wychwalanie przez osobę, która nimi handluje... Będę wdzięczny za rzeczowe uwagi osób mających doświadczenie z tego rodzaju produktami. Niektóre takie ekrany wydają się sensowne, a wydatek rzędu 300-400 PLN kusi w porównaniu z 1000 i więcej. Niekoniecznie te pierwsze muszą być gorsze. Kto mi powie, jak jest naprawdę?