Do końca 2018. Czyli dość długi okres.
Do końca 2018. Czyli dość długi okres.
Tak też jest napisane na stronie onkyo.com
Nie ma sensu wymieniać modułu i grzebać w elektronice jeżeli wszystko działa poprawnie.
Ważne jest, że do końca 2018 roku jest rozszerzona opieka gwarancyjna na tą wadę.
Szkoda tylko, że EIC nie informuje o tym na stronie onkyo.pl
Zapewne wielu użytkowników naprawiało i naprawia na własny koszt bo wygasła gwarancja...
A producent rzeczywiście zachował się przyzwoicie. Szkoda tylko, że tak późno bo problem znany conajmniej od 2 lat. Odkąd jestem na tym forum to ciągle gdzieś czytałem o problemach z HDMI w wyższych seriach, podgrzewaniu ampli suszarką, żarówką itp...
Ostatnio widzę, że 609 padają i nie napawa mnie to optymizmem
Narazie odpukać wszystko OK. Jeden problem jaki zauważyłem to jak gram z DLNA i jeżeli udostępniam więcej niż 20 folderów to przy przechodzeniu po folderach ampli się wiesza na Now Initializing... Przełączenie na radio i z powrotem rozwiązuje problem, tzn mogę znów odtwarzać ale przy próbie wejścia na np 20 folder znów się wiesza...
Narazie obczajam o co chodzi i jak się sytuacja rozwinie.
Poszedłem po Onkyo 828 a wróciłem z Marantzem.
Poszedłem po Onkyo 828 a wróciłem z Marantzem.
Nie bronię jednego ani drugiego, bo to zacne sprzęty, tylko już kiedyś dyskutowaliśmy o tym na forum że najlepiej by było porównywać amplitunery po kalibracji. Jak pewnie sam dobrze wiesz, Onkyo nawet serii 6xx gra zupełnie inaczej po kalibracji. Podobnie zresztą jak inne ampli. To tak jak zwrot o 360 stopni w porównaniu z Pure Audio czy graniu na "sucho". To że Marantz serii 6xxx zagrał lepiej od Onkyo 609 to nic dziwnego, bo ampli praktycznie o 2 klasy lepszy. Podejrzewam że już seria 5xxx by lepiej zagrała, tylko ciekaw jestem jak w kinie by wyglądalo porównanie tego Marantza i Onkyo 828 po skalibrowaniu? Armanig pisal że jak porównywal to Marantz wypadl lepiej, tylko to może być kwestią gustu. Mnie by najbardziej zależalo na porownaniu w filmach, a Onkyo zawsze się sprawdzało na tym polu. W stereo z pewnością wygra Marantz.
Właśnie o te upusty chodzi, ceny są wysokie w tym kontekscie, cala reszta (w większości) innych amplitunerów też jest droga. Marantz tu niczym się nie wyróżnia.
Jednak nic nie przebije cen Onkyo, to jest dopiero kosmos.
10tys. za 5xxx? Ten klocek nie jest więcej warty jak 6-7 tys. Denon 4520 to ta sama półka, a potrafi kosztować 6-7tys. a jeszcze do nie dawna 10k, a za granicą w tym czasie po 5k. W przeciwieństwie do wysokich modeli Onkyo, cała reszta firm jednak po pewnym czasie obniża te ceny, dlatego piszemy że coś jest drogo bo u nas te ceny stoją, a Onkyo jak kosztował 10k, tak dalej kosztuje i nic sobie nie robi z tego że za 4k mniej można mieć porównywalny sprzęt.
Bo w markach luksusowych lolek chodzi o to, żeby klient zabijał się o nich, a nie oni o klienta.
Są takie marże, że mogą sobie na to pozwolić. Nie Ty to inny. Nie ilość a jakość.
Dokładnie tak jest , nie wie na ile są marże w drogich np. amplitunerach ale tak czy siak na drogie rzeczy zawsze się znajdzie nabywca dla którego dana kwota będzie normalną rzeczą... i tego typu rzeczy zawsze będą w cenie, a będą je kupować te osoby których jest naprawdę stać żeby mieć taką czy inną "zabawkę"..
SF Aida kosztuje bodajże ponad 400 tys czy komuś w tej firmie zależy żeby dawać na nie jakiś super upust z tego powodu ??
Marże sobie mogą być jakie chcą, ale niech to będą marże porównywalne w różnych zakątkach Europy (pominę USA z grzecznośći).
Nic nie jest normalnego w tym, że to co u nas kosztuje 7tys. za granicą stoi za 4tys.
To że ktoś wyłoży 50% więcej jak faktycznie jest warte na innych rynkach, nie zmienia nic.
Onkyo to nie McIntosh, czy Aida. Te nasze klocki to nic wyjątkowego w świecie audio.
Nie widzę związku