Dead Space 2

rumburak80

New member
Bez reklam
Przed zagraniem w ds2 polecam obejrzeć animację Dead Space Aftermath nie jest może tak fajna jak prolog do jedynki Dead Space Downfall ale warto zobaczyć.
 
Ostatnia edycja:

Luvczenko

New member
Grałeś człowiekiem czy maszkaronem? Pytam, bo podobno dużo osób narzeka na brak wyważenia w tym zakresie. Ludzi podobno miażdżą w multi a morphy robią jedynie za mięso.


Moim zdaniem jedno MULTI z najgorszych w jakie dane było mi uczestniczyć. Totalnie przekoksani ludzie (b. mocne giwery, możliwość podnoszenia amunicji/apteczek i co najlepsze odpalanie stazy). Nekromorphy to jakieś totalne nieporozumienie. Rozgrywka sprowadza się do bezmyslnego wymachiwania łapami, tudzież rzygania kwasem (dosłownie). Nekrosy to mięcho armatnie i w obecnej formie wg. mnie rozgrywka jest kompletnie niegrywalna. Wystarczy spojrzeć na końcowe tabele ludzie średnie wyniki po 20:2, nekros 4-6/18 lub jeszcze gorzej.
Jeśli kogoś bawi bezmyślne pchanie się pod lufę ludziom i patrzenie jak odpada Wam głowę - będziecie zachwyceni
smile.gif
Widać że są maniacy bo mają po 20 levele. Jednak jeśli chodzi o multika polecałbym gry do tego przeznaczone (bc 2, bo itp), lub z tpp - Uncharted 2.

Genialny single player , ale multi wciśnięty na siłę i to niestety widać. To tylko moje zdanie. Do multika się zraziłem i nie zamierzam więcej odpalać.
 

kapsell

New member
Bez reklam
Oj, przerosło. Dla osob ktore maja watpliwosci czy gra nie poszla za bardzo w strone strzelanki-przygody powiem - jak nie masz stalowych nerwow to odpusc, dla wlasnego zdrowia psychicznego...
 

pa3

New member
Bez reklam
Pograłem nieco ponad 3h, jestem w 6 rozdziale - z tymi stalowymi nerwami to imo lekka przesady, to nie jest taki "wyrafinowany" poziom straszenia jak w Silent Hill, po wyłączeniu gry niema się tak wymiętolonej psychiki jak po Cichym Wzgórzu ;)

Jednak w DS2 jest masa sytuacji, gdzie pierwsze słowo jakie się nasuwa to "Ku***", np. gwałtownie wydostający się gaz, turlająca się rurka pod nogami albo pojawiające się stworki przed nosem - wrrr. Wydaje mi się ze cała gra jest wyciszona, a jedynie niektóre efekty są pojechane na maxa, jak ten cholerny gaz z rurociągu, przez który chyba obudziłem sąsiadów :D. Graficznie jak narazie jest bardzo dobrze, chociaż mogliby dać jakieś filtry czy cuś, aby było bardziej brudno.
 

kapsell

New member
Bez reklam
z tymi stalowymi nerwami to imo lekka przesady.

a potem piszesz:

(...)niektóre efekty są pojechane na maxa, jak ten cholerny gaz z rurociągu, przez który chyba obudziłem sąsiadów :D

Jak widze potwierdzasz moje twierdzenie???

Jestem juz przy koncowce (tak mi sie wydaje). I proponuje od razu zaczac od najtrudniejszego mozliwie poziomu gry - wiecznie brakuje amunicji, przeciwnicy silni jak cholera, trzeba wykorzystywac caly czas elementy otoczenie do walki a pieniedzy na zbrojenie ciagle malo - atmosfera jeszcze bardziej gestnieje...
 

pav3l

New member
Bez reklam
Podejrzewam, że ktoś to software'owo "upskalnął". Ale chciałbym się do kogoś przejść, kto ma to na konsoli, żeby zobaczyć....
 

pa3

New member
Bez reklam
@kapsell
W DS2 zastosowane są chwyty typu: "cisza, cisza i nagle BOOM", więc siłą rzeczy każdy drgnie ;)

Podobają mi się lokacje, są zróżnicowane, nic się nie powtarza. Do tego dochodzą odgłosy stworków, które potrafią lekko dobić - zwłaszcza tego plującego czegoś, co jest przylepione do ścian. Bleee
 

pav3l

New member
Bez reklam
Gierka mocno klimatyczna! Jedyna rzecz, która mnie drażni, to ta linia. Przecież jak to jest survival, to i tak przetrzepiesz wszystkie możliwe pomieszczenia w celu uzupełniania braków :). Dla mnie ona jest bez sensu, chociaż fakt, nie działa non stop - nie musisz jej włączać. Klimat osamotnienia podobny do Bioshocka, ale te stwory są chyba straszniejsze od splicer'ow. Gram głową praktycznie w monitorze (24''), po ciemku i na słuchawkach, może jakbym siedział przed TV, to inaczej by to wyglądało - w sensie mniej strasznie. Wczoraj parę razy aż podskoczyłem z wrzaskiem -K.....a!:grin:
Bardzo fajnie rozwiązane są te wszystkie urządzenia w ścianach typu:shop,save itd...wygląda to na prawdę imponująco. Jak ktoś to skończył, to ile na to potrzeba czasu? Gram na normal na razie, problemu z nabojami, czy apteczkami nie ma, jak ktoś gra na hard albo survival, to czy jest tak jak w bioshocku, że naboje, apteczki itd....są w mocnym okrojeniu, ciężko jest...?
 

pa3

New member
Bez reklam
Też odpaliłem na normal (jak zawsze ;)) i o ile początkowe levele przechodzi się spokojnie, to np w 9 rozdziale wystrzelałem się z amunicji, a zostały jeszcze gagatki na arenie i z bólem musiałem dać checkpoint'a. Obecnie doszedłem do 10 lvl-u i zrobiła się ostra sieka, miejscami co chwila muszę powtarzać - dlatego polecam broń Ripper, głównie jej używam (nie trzeba się bawić w odstrzeliwanie odnóży).
 

kapsell

New member
Bez reklam
Wczoraj zaliczylem gre na poziomie zealot (czyli hard) i wyszlo mi cos ponad 10h.
Wg mnie gra na nizszym poziomie mija sie z celem, jak pisalem wyzej...

Gra super, podchodze po raz kolejny i mam zamiar wyciagnac calaka (choc zaliczenie gry na poziomi hard core to jakas masakra).

Uwaga SPOILER!
Co mi sie nie podobalo: brak bosow w czasie gry oprocz ostatniego, ostatni boss w postaci Nicolle to jakies nieporozumienie i smiech, brak lokalizacji pl, mogli dorzucic choc z jeszcze kilka elementow logicznych.
 

pav3l

New member
Bez reklam
--------
Jakiej broni używacie? Plasma cutter, plasma Riffle, która się jeszcze przydaje? Czy na każdym lev jest do znalezienia ta puszka do upgrade'a?
 

kapsell

New member
Bez reklam
Kazda bron uzywana umiejetnie sieje pozoge (moze oprocz miotacza, efektowny ale nie efektywny). Najalatwiejszy i najskteczniejszy zestaw wg mnie:
1. Piła plazmowa- podstwawowa bron, upgrade max
2. Piła tarczowa- świetna broń na krótki dystans.
3. Kołkownica- bardzo skuteczna, szczegolnie z trybem alternatywnym. Kladzie wiekszosc skurczybykow.
4. Pistolet linowy- bardzo mocna sila razenia, mocno dopakowana w porownaniu z czescia pierwsza.
Ewentualnie:
5.Detonator- Broń o ogromnej sile rażenia na napierajacych maszkaronow.
 

pa3

New member
Bez reklam
Dla mnie najgorsza broń to plasma cutter i ten a'la shotgun, trzeba się sporo nastrzelać, nie ma jak to przejechać ripper'em, który też działa na dalsze dystanse (warto go ulepszać).
 
Do góry