Optoma H180x czy Benq MW523?
Żaden. To nie są projektory do kina domowego, o czym świadczy rozdzielczość 1280x800 i format 16:10. Przeznaczeniem tych maszyn są prezentacje i praca w "jasnych" pomieszczeniach - konstrukcja kładzie nacisk na niską cenę, dużą jasność obrazu i bogate wyposażenie.
BenQ W750 będzie zauważalnie lepszy w okolicach 2000 zł, a jeszcze lepiej dołóż trochę do modelu BenQ W1070 (1080p, 3D) - w czasach smartfonów 5" z ekranami Full HD (nie mówiąc nawet o monitorach i telewizorach) rzutnik 1080p nie wydaje się chyba przesadą, a obraz może mieć ponad 120" - właśnie na tak dużych ekranach korzyści z 1080p są największe.
Jeszcze parę słów o projektorach LED. Niestety wszystkie tanie LED-y w okolicach 2000 zł są w gruncie rzeczy multimedialnymi gadżetami, a nie poważnymi projektorami do najtańszego nawet kina domowego - przykładowo lampowy BenQ W750 zdecydowanie przewyższa je wszystkie w jakości obrazu i jasności.
Najtańszym ledowym, przyzwoitej klasy projektorem jest
Acer K750 (de facto ledowo-laserowy, 1080p, tylko 2D) kosztujący min. 4650 zł, chociaż są oferty za 7000 zł. Jasność niezła - po kalibracji w trybie kinowym ponad 600 lm (~800 lm wg AVForums) - wystarczy bez problemów do ekranu Matt White 110".
Faktycznie w konstrukcjach opartych o diody RGB PhlatLite PT120 osiągnięcie dużej jasności było problemem - przykładowo znakomity, jeden z pierwszych na rynku (2009 r.) rzutników LED 1080p do kina domowego
Vivitek H9080 (ok. 29000 zł, ale kilka lat temu 60000 zł
) dysponuje strumieniem tylko ~400 lm, co ogranicza maksymalną wielkość ekranu do około 100-105 cali.
Trudno powiedzieć, dlaczego producenci tak opornie przestawiają się na technologię LED, a ma ona naprawdę ogromne możliwości - kto ma taką sposobność, może zobaczyć w akcji projektor SIM2 M.150 (niestety 100 tys. zł) w dobrych warunkach - jakość obrazu 2D i 3D osiąga poziom znacznie lepszy niż w pobliskim multipleksie.
Pozdrawiam.