Żaden z nich nie jest "hajendem", to średnia-wyższa półka popularnych modeli.
Marantz jest przewartościowany cenowo na PL rynku.
Szukaj ofert (okazji) za granicą, adekwatna cena za serię "7xxx", to max 5k.
Ceny rzędu 7k, to absurd (możliwości/cena).
Miałem w ostatnich latach chyba wszystkie modele rok w rok i różnice cenowe zawsze przewartościowane, to się nie zmienia, a oszczędności idą w grube tysiące.
Istotne jest to, do czego chcesz głównie wykorzystać, ile będziesz wykorzystywał kanałów i z czym ma grać.
Ampli (te droższe), czyli już z 11 końcówkami pod pełnym obciążeniem, a już na pewno z prądożernymi skrzynkami, klepnie i może nie wyrabiać.
Zasadność żadna, po za jednym "allinone" klockiem.
Można to rozwiązać lepiej, ale dojdą dodatkowe klocki.
Tutaj lepiej zastosować tzw. "dzielonkę" pre/pro, czyli ampli robi za przedwzmacniacz, a końcówką zasilasz. Istotne też jest, jakiej klasy jest ten przedwzmacniacz w ampli, a seria 7xxx ma lepszy od 6xxx, więc warto dołożyć jeżeli chcesz go w taki sposób wykorzystać.
Ew. kupić procesor, czyli bezkompromisowo i końcówkę 7/9/11 kanałową - w zależności od potrzeby.
Można też odciążyć ampli wzmakiem/końcówką, lub przy 9 kanałowych wykorzystać do rozbudowy do 11 (7.1.4), ale istotne jest to, czy ampli posiada możliwość przekierowania.
Marantz posiada, Onkyo już nie. U mnie w Onkyo wzmak 9070 marnuje się zasilając parę sufitowych, zamiast fronty. U Marantza (i nie tylko) możesz już przekierować końcówkę ampli na sufit, a wzmak/końcówkę wykorzystać jak ustawa przewiduje na frontach, czyli tam gdzie najbardziej potrzebna.
Niuanse, ale istotne przy wyborze. Podstawą są też skrzynki, taki Klipsch jest bardzo łatwy do napędzenia, łączyłem z 4-5 ampli w domu i to wstaje niemal na każdym (co nie znaczy, że na końcówkach nie jest jeszcze lepiej), drugie skrzynki dla porównania, na ampli nie chcą zupełnie grać, prądożerne i wymagające, nawet na końcówkach MM7025/MM7055.
Bez podania konkretów nikt Ci tu nie poda obiektywnych rozwiązań, ale faktycznie, Onkyo od modeli 830 (czyli już 9 końcówek) wypada najtaniej, podobnie SR7xxx, ale nie u nas.
Nie bez znaczenia jest też to, jak zamierzasz słuchać. Jeżeli korzystasz z upmixów, to warto pochylić się też nad ampli które oferują tryby których nie ma konkurencja, być może trafisz na taki który będzie najlepiej Ci pasował - tutaj tryb THX (wyjątkowo) fajnie wypada właśnie w Onkyo, u Marantza mi tego brakuje.
Lepiej za oszczedzone pieniadze dolozyc do lepszych subwoferow lub jakiejs adaptacji muzycznej lub do bardziej profesjonalnego projektora czy ekranu.
Nie inaczej. 99% forumowych pomieszczeń, to kompromisy.
Sprzęt to kropla w morzu w życiu codziennych spraw.
Wyciskami co możliwe, od akustyki (czyli podstawa) do zasadności wartości sprzętu.
Żaden sprzęt w takich warunkach nie gra na 100%, coś za coś.
Inwestycja w H-E, często nie ma zupełnie sensu, a że często funkcjonuje "zastaw się a postaw się" , to mamy jak mamy. Na oko widać, że u niektórych te sprzęty grają na pół gwizdka możliwości.
Co innego dedykowane pomieszczenia z odpowiednią adaptacją akustyczną, kalibracją itp, tutaj można poszaleć.