W przypadku tego audio się nie zgodzę.
Jakość przy solidnym stereo, tego co wypluwają android boxy jest marna.
Tutaj właśnie miniPC oparte na systemach stworzonych do audio ( Foobar, Volumio, moOde Audio, Daphile) pokazują klasę. Za parę stówek można zbudować player, którego odpowiednik w sklepie kosztuje grube tysiące złotych.
Moją wina jest pobieżne potraktowanie tematu w poprzednim poście, bo pośpiesznie usiłowałem go napisać podczas reklam tuż przed seansem kinowym, a późniejsza edycję ograniczyłem do poprawy błędów i dodania ostatniego zdania. Mimo wszystko nigdzie nie napisałem i nie napisałbym, że android boxy wypluwają dobre stereo, bo nie wypluwają niczego, co można byloby nazwać dobrym. Nawet mocarna Nvidia Shield, pomimo ponad rocznej obecności na rynku, nie ogarnia prawidlowo video. Zaden androidowy box jakiego znam, czy o jakim slyszalem, nie ma szans w starciu z poczciwa Dune HD. Smarta mam do dzisiaj i nie zamierzam sie go nigdy pozbyc,
Z tym "budowaniem", to tez nie ma co przesadzac. Rozwiazania na RapsberyPi znane sa od dobrych kilku lat, a kupienie dedykowanej obudowy, wyswietlacza, czy attachment-ów typowo hi-fi ( DAC Wolfsona, czy wzmacniacz lampowy) od kilku lat nie stanowi problemu. Poniewaz nie jest to Hi-End, zakładam, że Tidal w sieciowcu, wzmacniaczu, czy AVRze, a nawet kieszonkowy DAC ze smartphonem i plikami Hi-Res, zaspokoja potrzeby tej samej grupy docelowej. Z "budowania" tej klasy sprzetu, wynika praktycznie jedynie satysfakcja świadomości własnej kreacji, ktorej przecież nie neguje i nie zniechęcam. Sam byłem zwolennikiem i praktykiem HTPC przez lata, ale w dobie kiedy smartphone, smartTV, Streaming, DLNA i CAST-ing zalatwiaja 90% oczekiwań, zaś resztę można ewentualnie dopełnić przy pomocy jednego, dobrego odtwarzacza płyt BD, idea kosztownego HTPC, ktory nie jest w stanie, jak kiedys zaspokoić 100% moich potrzeb i oczekiwań jest dla mnie bozbawiona sensu. Przyszłość? Być może. Najpierw jednak chciałbym zobaczyc w komputerach wydajniejsze grafiki i HDHI 2.1 .