Zmiana frontów..na początek :)

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Marketing marketingiem ale nie da np.zbudować dobrych kolumn na byle jakich głośnikach - dla przykładu para najwyższej klasy przetworników tzn dwa wysokotnowe + dwa nisko/średniotonowe to koszt ok 13.000zł do tego koszt zwrotnicy ,terminale ,obudowa .Firma która złoży takie kolumny też chce zarobić podobnie jak sieć sprzedaży, więc gotowy produkt kosztuje dosyć sporo
Jakość niestety kosztuje ,weźmy taki sprzęt AGD Miele np.pralka kosztuje dosyć dużo ale jest tak zbudowana że powinna wytrzymać 20 lat i tak często jest, matka daje taka pralkę córce oprócz bebechów firma zadbała również np. o obudowę która jest emaliowana i bardzo trudno ją porysować .Jak widać cena nie wzięła się z księżyca .Zupełnie inną kwestia jest polityka cen np w Niemczech mogłem kupić piekarnik+płytę do zabudowy tej firmy za 600 euro, a odkurzacz za 89 euro czy to dużo oceńcie sami
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Werf ja powiem Ci tak, ja jestem z tych osób, które zdają sobie sprawę z pewnych rzeczy, które dla mnie są logiczne. Taki najprostszy przykład: mając rodzinny dom w pewnym województwie, gdzie mieszka moja Mama i chcąc ją sprowadzić po śmierci Taty do Wawy albo pod, sprzedając tenże dom powiedzmy około 110 m musimy z Bratem wyskoczyć z portfela i dołożyć do mieszkania powiedzmy 50 m. aby zamieszkała bliżej nas.. podobnie jest z elektroniką można mieć marantza , denona itp.. za x.... a można mieć Accu, Maka, Passa, itp. za większe albo za dużo większą kasę... i to jest ten wybór.. każdego człowieka.. ale nie mówmy wszem i wobec , którzy dokonają wyboru na coś droższego , że robią to wyłącznie patrząc się na metki, bo tak jak napisałem jest to bzdura albo inaczej obłuda i nie dokończę dalej.. choć powinienem to zrobić.
Werf może ktoś znajdzie się taki, kto mieszka np w mieście 20 tys. gdzieś pod granicą i tam ma dom 150 m z pięknym ogrodem i napisze osobie, która ma mieszkanie w Warszawie 50 m za większe pieniądze niż tamten ma dom 150 m z tym dużym ogrodem, że zrobił to dla popisania się żeby być mieszczuchem w Stolicy.. bo przecież on jeden salon z jadalnią ma taki jak ten drugi całe mieszkanie.. więc po h... jechać do dużego miasta i mieszkać w klatce.. I to samo kilka osób przypisuje tym co inaczej myślą patrząc na elektronikę kable, kolumny.. itp.. A przecież to sprawa tych ludzi na co pieniądze wydają i nie można wmawiać im, że robią to dla metki.. Bo nikt kto jest normalny nie chce wydać więcej niż jest to konieczne bez względu czy to dotyczy elektroniki, auta , mieszkania, wykupienia wycieczki na wczasy itp.. A to, że znajdą się Ci co lubią się popisywać i kupują np Q7 5 litrową w benzynie i na gaz przerabiają, bo potem nie stać ich na paliwo, a potem inni się śmieją z nich to już inna bajka i świata nie zmienimy, ale nie możemy wszystkich do jednego wora wsadzać, bo ktoś ma takie, a nie inne zdanie w danym temacie. A żeby u nas tego "lepszego" sprzedawało się więcej to i ceny byłyby lepsze, a tak to taki Dystrybutor nie ma pola popisu, bo Producent przedstawia im kartkę ze sprzedażą w Niemczech, w Anglii, we Francji w USA.. i po ptokach.. ogon podkula i dalej kupuje w tej samej cenie od kilku lat.. a jak jest podwyżka to On jako pierwszy o tym się dowiaduje.. i to jest przykład z życia, a nie wymyślony przez moją osobę.
Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:

Bipo

Active member
Bez reklam
Lolek masz rację lata lecą i ludzie się zmieniają oraz gusta. Ja tak samo kiedyś tylko techno i dance teraz coś ambitniejszego.... :) ale co do sprzętu nie zawsze ale jest jednak pewna grupa ludzi którzy kupują tylko po to aby mieć tą metkę i znaczek. Znam osobiście takich ludzi i wiem doskonale dla czego i po co kupują daną i drogą rzecz... Dla prestiżu i samego posiadania. Mają kasę , idą do sklepu i kupują sprzęt za taką kasę co przeciętnych ludzi nie będzie stać nawet po wzięciu kredytu. To nic, że niekiedy nawet za bardzo nie wiedzą co kupują ważne aby było drogie.
Teraz jest druga grupa ludzi maniaków AV którzy zjedli zęby na tym hobby, siędzą w temacie kupe lat i co pewien czas podwyższają jakość swojego sprzętu przechodząc na klasę wyżej. I to trwa latami, znają każdy szczegół i detal w dźwięku który się poprawił po zmianie danego elementu toru audio....i tak aż w pewnym momencie okazuje się, że tak weszli w ta zabawę że nie zauważyli iż są na bardzo wysokim poziomie. .. to są dla mnie prawdziwi pasjonaci którzy przeszli całą drogę od plastiku do hi end i takich ludzi popieram i lubie... :) Mnie o to chodziło, nie wkładajmy wszystkich co mają drogie zabawki do jednego worka... :) Bo są pasjonaci i ci drudzy....... :)
Dlatego ja tam się bardzo cieszę jak kolejna osoba na forum sprzedaje cos i kupuje półkę lub jeszcze wyżej kolejny klocek bo to jest jego hobby i pasja na którą wydaje swój ciężko zarobiony pieniądz... :)
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Bipo to skoro są jedni jak i drudzy i obaj jesteśmy tego samego zdania to nie wrzucajmy wszystkich do tego jednego wora. I jeśli tutaj są osoby, które patrzą inaczej w tym wypadku na elektronikę niż jakaś grupa to nie piszmy, że taka osoba/y patrzą wyłącznie na metkę, bo takie osoby znamy.. to faktycznie ten Gość czy inny musi być taki sam.. bo raz, że jest to irytujące i nie wiem o kim bardziej świadczy kto jakim jest, a druga sprawa nikt z nas tutaj nie zna się na tyle dobrze żeby pisać tego typu rzeczy.. bo piszemy, rozmawiamy prywatnie, ale to nie oznacza, że wszystko wiemy o sobie i o tym jak podchodzimy do pewnych rzeczy.
A sam widzisz na swoim przykładzie jak bardzo przez kilka lat się zmieniło w stosunku do tego co pisałeś kiedyś.. a co teraz piszesz i co teraz masz.. i można by było coś napisać, tylko po co. Ja wychodzę z założenia, że każdy ma prawo zmienić swoje spostrzeżenia w danym temacie jeśli do tego w jakiś sposób doszedł.. ważne aby być zadowolonym. Bo nie ma tutaj osoby, która wychodzi sobie na taraz i co sobota znajduje na nim powiedzmy 150 zł i mówi sobie, a super to kupię sobie za to płytkę japońską wykonawcy x, za tydzień idzie na ten sam taraz i znowu 150 zł leży i kolejna płytka , a co tam lekko przyszło to i lekko można wydać. A pod jakimś drzewem jadąc do domu co tydzień znajdujemy po 500 zl dzięki temu można kupić sobie fajniejszy cdik.. raczej nie ma tu takich szczęśliwców.. Więc jaki wniosek? Normalni ludzie tacy jak my tutaj jesteśmy to wydając powiedzmy 30 tys na wzmak, drugie 30 tys na cdik , 50 tys na kolumny itp.. dwa, trzy razy się zastanowi czy to co usłyszał na pewno jest warte wydania takich pieniędzy patrząc na swoją pensję i na swoje zobowiązania jakie ma w ciągu każdego miesiąca i czy po kupnie tego będzie zadowolony, bo o to chodzi przecież w tym hobby.
Bo jeśli nic się KOlego nie zmieni to jeszcze troszkę i zrobimy taką tabelkę na tym forum polegającą na tym ile można wydać na sprzęt, kolumny, kable itp, a powyżej jakiej kwoty wydanej na te zabawki nalezy człowieka........ i oczywiście podamy kwoty , gdzie po wydaniu pewnych pieniędzy człowiek taki musi zacząć się leczyć, czy też określimy. że jest zwykłym picerem.. Bo dla niektórych nie mieści się w głowie jak można wydać jakieś pieniądze na daną zabawkę, tylko nie zastanawiamy się przy tym, że to nie jest Prezes Orlenu i wydanie takich kwot to nie jest pstryknięcie palcem, trzeba wierzyć, że uczynił to po przesłuchaniu danej zabawki jak i przemyślał czy na pewno go stać kupić tą rzecz, tak aby rodzina nie ucierpiała z powodu hobby męża i tatusia. A nie od razu wmawiać mu, że jest picer albo wyszedł prosto od psychiatry.
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Swojego czasu gość na allegro sprzedawał kable "audiofilskie" po 500zł, a jak się potem okazało były to najzwyklejsze "druty" po kilkanaście zł/m, oczywiście odpowiednio jest zaprawił i przede wszystkim opisał, wszak opis, to podstawa w każdym biznesie, ale co najciekawsze, to dostawał pozytywne opinie potem ; )

Ja bym tylko chciał poznać z loginów na forach tych magików co wystawiali pozytywne opinie gościowi, bo to kompromitacja pierwszego sortu.

Druga sprawa, skoru już dyrdymały się pojawiają w wątku.
Ciekawy jestem jak ze słuchem u niektórych recenzentów, wielu z nich, to już starsi panowie. Może powinni jakieś badania słuchu przedstawić, wszak opiniują drogie zabawki? ; )
Coś na wzór okresowych badań (leciwych/zawodowych) kierowców?
Ciekawy jestem wyników.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Niestety oszuści są wszędzie i w każdej branży i kupując pewne rzeczy z sieci człowiek powinien sobie zdawać sprawę co może się stać jeśli nie kupuje się tego asortymentu ze sklepu lub od osoby, którą się zna. A wśród kabli to już szczególnie, bo złodziejstwo jest na maksa. Ale to też trzeba być sprawiedliwym i powiedzieć, że to w jakimś stopniu jest dzięki ludziom, którzy kupują podrabiane kable i robią to z pełną premedytacją , a jak są chętni to i Chińczycy robią je, bo widzą w tym interes. Natomiast co do słuchu osób starszych to też kwestia indywidualna i predyspozycje jakie ma dana osoba. Każdy zapewne zna ludzi starszych, którzy mają lepszy słuch czy wzrok od ludzi młodszych. Ci "najsławniejsi" maja teraz powiedzmy 50+, a to nie jest taki wiek, który nagle powoduje utratę słuchu o 50 % w stosunku do tego jak się było w wieku 40+ , a przy tym 30 lat słuchając np muzyki poważnej gdzie wiadome jest, że taka muzyka jednak wyrabia w człowieku pewne zdolności słuchowe. To tak jak z muzykami mogą mieć 60+ a i tak jeszcze niektórzy z nich naprawdę mają dobry słuch.. Istotne również jest to, aby taki test był jak najbardziej uczciwy w stosunku do ludzi, którzy przeczytają i się opierają na nich, aczkolwiek ilu z nas bierze testy nawet nie na 100% ale choćby w 70%, że to co jest napisane to jest szczere do bólu ? Oczywiście mam na myśli ludzi, którzy za to biorą pieniądze. Dla mnie mogą wszystkie testy być do bani, a jak coś mi się spodoba to i tak kupię i w drugą stronę to samo, mogą zachwalać, a jak się nie spodoba to i tak mogą z testem na drzewo spadać. Grunt to samemu posłuchać i być przekonanym o słuszności wydanej kwoty na daną zabawkę.

Ps . Armanig nie wiem o jakim kablu piszesz, ale ja znam podobna historię z kablami IC od AQ.. Podobna była akcja..
 
Ostatnia edycja:

venomas200

New member
Bez reklam
Kiedyś na AS był na topie temat jak to kable Perkune za 1200 zeta a w środku kabel microfonowy czy domofonowy za 3 zeta. Ładnie zawinięty ładnie oprawiony i wtyki. Biznes jak ta lala i to renomowana marka. Sam Perkune na zarzuty odpisał że liczy się Know How i jego kabel jest audiofilski.
Ja sam RCA zrobiłem i gra lepiej niż interkorekty za 1300-1500 zeta.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Tutaj link, ale to tylko wierzchołek góry lodowej:
Kable za 14 złotych sprzedawał "audiofilom" po 500. Poezja dźwięku za dziesiątki tysięcy | naTemat.pl

O kablach i wałkach pisaliśmy już sporo lata temu.
Ja pisałem co się wyprawia na zagranicznych aukcjach i zapewne już od jakiegoś czasu i u nas.
Jestem przekonany, że po dzień dzisiejszy odchodzą wałki i całe rzesze żyją w nieświadomości.
Oszustw nie popieram, ale tych mędrców i znawców "audiofilii" którzy kupują cenę, a potem wystawiają (o zgrozo) pozytywne opinie zupełnie mi nie żal, dla mnie to idioci, a co gorsza przez lata wprowadzają ludzi w błąd. Typowe pokaż się wystaw się.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Niestety cała masa oszustów...trzeba być tego świadomym. Najlepsi są Ci co się pytają czy dany kabel funkiel sztuka za 2 tysięcy jest oryginalny? Pomimo tego, że oryginał w sklepie kosztuje powiedzmy 8-9 tys. Pytanie jest jedno - czy taka osoba jest aż tak naiwna czy też aż tak ..... ewentualnie chęć posiadania droższego kabla zasłania takiej osobie myśleć rozsądnie.
 
Ostatnia edycja:

Henry

Active member
Bez reklam
Ciekawa dyskusja i nawet AGD się pojawiło, oczywiście najlepsze na świecie, bo niemieckie... zresztą dla niektórych Made In Germany to synonim niezawodności...

Loluś, a nie zastanawiałeś się, czy przypadkiem sam nie wpadłeś już w sidła całej tej choroby?
Kupiłeś płytkę z Japonii, "taką samą" można też dostać na Alli czy Allegro... słuchałeś jej na swoim nie najgorszym przecież sprzęcie, następnie u kumpla na jeszcze lepszym.
Z ciekawości spytam, czy pokusiliście się o porównanie tego albumu z wydaniem nie japońskim?
Może sam już dałeś się złapać, że jak super-hiper-audio-mejdindżapan to brzmi lepiej, może to po prostu efekt placebo? ;)

Co do kabli, to na Alli dostaniesz kable łudząco podobne do produktów oferowanych przez niejednego z "renomowanych" producentów, czy są to podróbki? Niekoniecznie, bo część z nich produkcje zleca firmom z Chin, gdzie dodawane są jedynie ich loga, trochę inne oploty, kształt wtyków, a w środku jest ten sam drut.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
AudioQuest, Kimber, Cardas... to tylko pierwsze lepsze przykłady.
Dochodzą do tego naturalnie pudełka (o ile występują w zestawie).
Wszystkie loga, nadruki, to niemal 1 do 1. Trudno się połapać, trzeba mieć drugą oryginalną sztukę i pod lupą szukać różnic. Sporo o tym w sieci.
Kimber nawet na swojej stronie robi porównanie.

Inna sprawa, że może Chinczycy opanowali tą kosmiczną technologię drogich kabli i kopiują również "jakość", cholera wie ;)
Ba, pamiętam jeden wpis z zagranicznego forum audio nt. podróbek, jakiś audiofil porównywał podróbkę do oryginału i ponoć nawet fejki grały niemal jak oryginały ; )
Mam gdzieś link.
 

werf

Active member
Bez reklam
Tutaj link, ale to tylko wierzchołek góry lodowej:
Kable za 14 złotych sprzedawał "audiofilom" po 500. Poezja dźwięku za dziesiątki tysięcy | naTemat.pl

O kablach i wałkach pisaliśmy już sporo lata temu.
Ja pisałem co się wyprawia na zagranicznych aukcjach i zapewne już od jakiegoś czasu i u nas.
Jestem przekonany, że po dzień dzisiejszy odchodzą wałki i całe rzesze żyją w nieświadomości.
Oszustw nie popieram, ale tych mędrców i znawców "audiofilii" którzy kupują cenę, a potem wystawiają (o zgrozo) pozytywne opinie zupełnie mi nie żal, dla mnie to idioci, a co gorsza przez lata wprowadzają ludzi w błąd. Typowe pokaż się wystaw się.

O to przepłacił i to sporo ,14 zł za metr hmm .Wielcy jak qed ,wirewold,audioquest.in akustik itd jak by po tyle kupowali budulec to nigdy nie związali by końca z końcem : )
Zastanawialiście się kiedyś jaką mamy i czy mamy gwarancje powtarzalności danego produktu u wielkich producentów ,chodzi oczywiście o wsad ?
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Na szczęście głównie są podrabiane drogie komponenty audio a nie te podstawowe.... ;-) choć czasem i te tanie się trafią...
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ciekawa dyskusja i nawet AGD się pojawiło, oczywiście najlepsze na świecie, bo niemieckie... zresztą dla niektórych Made In Germany to synonim niezawodności...

Loluś, a nie zastanawiałeś się, czy przypadkiem sam nie wpadłeś już w sidła całej tej choroby?
Kupiłeś płytkę z Japonii, "taką samą" można też dostać na Alli czy Allegro... słuchałeś jej na swoim nie najgorszym przecież sprzęcie, następnie u kumpla na jeszcze lepszym.
Z ciekawości spytam, czy pokusiliście się o porównanie tego albumu z wydaniem nie japońskim?
Może sam już dałeś się złapać, że jak super-hiper-audio-mejdindżapan to brzmi lepiej, może to po prostu efekt placebo? ;)

Co do kabli, to na Alli dostaniesz kable łudząco podobne do produktów oferowanych przez niejednego z "renomowanych" producentów, czy są to podróbki? Niekoniecznie, bo część z nich produkcje zleca firmom z Chin, gdzie dodawane są jedynie ich loga, trochę inne oploty, kształt wtyków, a w środku jest ten sam drut.

Heniu mogłem kupić wszędzie tę płytkę np tutaj...

Vivere The Best Of Bocelli Andrea Cd (7253471547) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

nie mniej jednak tak jak pisałem w temacie płyt cd u pewnego znanego sprzedawcy płyt w RP dużo taniej można kupić niż na tej aukcji.. kupiłem tego Gościa z pewnego powodu o którym tam napisałem.
Załóżmy teraz, że na Ali jest oryginalna płyta, ale nie wiem skąd taki czy inny Chińczyk ma taką płytę ? A patrząc co tam się sprzedaje to ja z założenia nie kupuję tam nic nawet jakby ta sama płyta kosztowała 1$ plus wysyłka. Ja im za grosz nie wierzę.. nie mówiąc o tym, że cały czas bym żył ze świadomością , że może to być podrabiana płyta, a tutaj wierzę temu komuś patrząc jakim jest człowiekiem w tej kwestii, że nie okłamał mnie.
Oczywiście, że płytę sprawdzaliśmy i marketową, tylko to nie zmienia faktu (co nie raz pisałem, czy jak rozmawiam z kimś o płytach ), że to nie jest przepaść taka jakbyś jeździł 10 lat oplem i nagle daliby Ci wypasioną E klasę albo BMW 5 .. ale według mojego uznania jest to warte, aby mieć kilka/kilkanaście procent lepiej nagraną płytę. Gdyby tak nie było nie kupowałbym i inni też by nie kupowali, a uwierz mi na słowo znam osoby co kupują i wielu z nich są normalnymi osobami. A tak jak pisałem nie znajdujemy tych pieniędzy w każdą sobotę wychodząc na taras. .. więc jeśli to by nie było warte wolałbym te pieniądze przeznaczyć na coś innego.
Wiesz być może plany się posypią i nic nie kupię, ale to nie ma znaczenia, bo ja nie jestem z tych co by żałowali wydanych pieniędzy na coś, co pierwotnie sprawiło mi radość w jakimś znaczeniu tego słowa.
Co do kabli to wiesz, te którymi ja się interesuje to są robione wyłącznie w USA, UK, Holandia, Japonia.. i zdaje sobie sprawę , że na Ali są bardzo podobne kable nawet są już podrabiane 3 korony siltecha za xxxx razy mniej... kto ma chęć niech kupuje i niech ma namiastkę siltecha ja wolałbym kupić oryginalny kabel firmy X za te pieniądze.. i cieszyć się nim, bo wiedziałbym, że jest to oryginalny kabel.
A widziałem już w życiu kilka rodzynków Made in China jeśli chodzi o kable.. i nie zabraniam jak ktoś chce niech u nich kupuje.. każdy robi tak jak mu pasuje.. ale idąc pewnym tokiem rozumowania jakby Chińczycy wyprodukowali ala Mercedesa, ala BMW, ala Porszaka .. za xxx razy mniej to pewnie też chętni by się znaleźli, mówiąc wszystkim, że to jest prawie takie samo auto.. ja jednak i pewnie nie tylko ja, wolałbym niemieckiego mesia, niemieckie BMW jak i niemieckiego Porszaka pomimo, że byłyby droższe, A jakby mnie nie było stać na te auta to kupiłbym np Forda i też bym się cieszył, ale wiedziałbym, że jest to oryginalny Ford...

Bipo zdziwiłbyś sie :) na allegro chodziły IC AQ po 200-300, które w sklepie były powiedzmy 100-150 % droższe.. zł.. podrabiają wszystko .. siltecha za xxx kase jak i kabel za drobne pieniądze, bo i na takie jest zbyt.
 
Ostatnia edycja:

werf

Active member
Bez reklam
Heniu mogłem kupić wszędzie tę płytkę np tutaj...

Vivere The Best Of Bocelli Andrea Cd (7253471547) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

nie mniej jednak tak jak pisałem w temacie płyt cd u pewnego znanego sprzedawcy płyt w RP dużo taniej można kupić niż na tej aukcji.. kupiłem tego Gościa z pewnego powodu o którym tam napisałem.
Załóżmy teraz, że na Ali jest oryginalna płyta, ale nie wiem skąd taki czy inny Chińczyk ma taką płytę ? A patrząc co tam się sprzedaje to ja z założenia nie kupuję tam nic nawet jakby ta sama płyta kosztowała 1$ plus wysyłka. Ja im za grosz nie wierzę.. nie mówiąc o tym, że cały czas bym żył ze świadomością , że może to być podrabiana płyta, a tutaj wierzę temu komuś patrząc jakim jest człowiekiem w tej kwestii, że nie okłamał mnie.
Oczywiście, że płytę sprawdzaliśmy i marketową, tylko to nie zmienia faktu (co nie raz pisałem, czy jak rozmawiam z kimś o płytach ), że to nie jest przepaść taka jakbyś jeździł 10 lat oplem i nagle daliby Ci wypasioną E klasę albo BMW 5 .. ale według mojego uznania jest to warte, aby mieć kilka/kilkanaście procent lepiej nagraną płytę. Gdyby tak nie było nie kupowałbym i inni też by nie kupowali, a uwierz mi na słowo znam osoby co kupują i wielu z nich są normalnymi osobami. A tak jak pisałem nie znajdujemy tych pieniędzy w każdą sobotę wychodząc na taras. .. więc jeśli to by nie było warte wolałbym te pieniądze przeznaczyć na coś innego.
Wiesz być może plany się posypią i nic nie kupię, ale to nie ma znaczenia, bo ja nie jestem z tych co by żałowali wydanych pieniędzy na coś, co pierwotnie sprawiło mi radość w jakimś znaczeniu tego słowa.
Co do kabli to wiesz, te którymi ja się interesuje to są robione wyłącznie w USA, UK, Holandia.. i zdaje sobie sprawę , że na Ali są bardzo podobne kable nawet są już podrabiane 3 korony siltecha za xxxx razy mniej... kto ma chęć niech kupuje i niech ma namiastkę siltecha ja wolałbym kupić oryginalny kabel firmy X za te pieniądze.. i cieszyć się nim, bo wiedziałbym, że jest to oryginalny kabel.
Loluś konfekcjonowane nie robione : )
Z tego co wiem lubisz sobie pogadać z ludźmi przez telefon ,pogadaj kiedyś z panem Albedo troszkę zmienisz podejście : )
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
A związku, że temat jest o kolumnach to Kolega będący w Monachium przesłał mi jak z tyłu wyglądają nowe Dynki, o których wcześniej pisałem i wkleiłem wcześniej Jego zdjęcia tychże kolumn. Oczywiście za pozwoleniem :)












BR Kolega napisał, że jest hybrydowy tylko co oni rozumieją pod tym pojęciem. Oby tylko było to tak dobre jak zastosowany BR w SF w serii tradition. Z tyłu nowe Dynki wyglądają prawie tak jak SF.


Werf rozmawiałem dwa razy pewnie około 2 godzin było :) bardzo sympatyczny Pan i wiele ciekawych rzeczy odpowiada. A odnośnie kabli i robienia ich w tych państwach , miałem na myśli fakt, że jest to właśnie konfekcjonowane i nadzorowane przez ludzi, którzy mają o tym pojęcie. A niektórzy z nich przeszło pół swojego życia związani są z kablami, czy też z elektroniką.. Dlatego takim ludziom ufam, że nie robią lipy, a że niektóre są drogie, trudno kupować nie muszę. Np Siltech nad ostatnią swoją technologią pracowali około 3 lat..
 
Ostatnia edycja:

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Oczywiście, że płytę sprawdzaliśmy i marketową, tylko to nie zmienia faktu (co nie raz pisałem, czy jak rozmawiam z kimś o płytach ), że to nie jest przepaść taka jakbyś jeździł 10 lat oplem i nagle daliby Ci wypasioną E klasę albo BMW 5 .. ale według mojego uznania jest to warte, aby mieć kilka/kilkanaście procent lepiej nagraną płytę. Gdyby tak nie było nie kupowałbym i inni też by nie kupowali, a uwierz mi na słowo znam osoby co kupują i wielu z nich są normalnymi osobami. A tak jak pisałem nie znajdujemy tych pieniędzy w każdą sobotę wychodząc na taras. .. więc jeśli to by nie było warte wolałbym te pieniądze przeznaczyć na coś innego.

Ciekawe ile było placebo w tym sprawdzaniu :D Chyba, że robiliście ślepy test w co wątpię. Czasami lepiej żyć w nieświadomości ;)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Powiem więcej wszyscy co kupują płyty japońskie, droższą elektronikę, droższe samochody i inne dobra mniej lub bardziej luksusowe, które ludziom sprawiają przyjemność żyją w nieświadomości, bo po co sobie psuć przyjemność. Skoro można się tym cieszyć bez ograniczeń.. nieświadomość jest luksusem do pewnego momentu...bo po przekroczeniu pewnej linii może być różnie.. :blagam: i człowiek zostaje z przysłowiowym 1$ w kieszeni.
 
Ostatnia edycja:
Do góry