Tagi odstąpiły miejsca. Nie brzmi aż tak dobrze jak w salonie ale ocena celujący minus
Cały zestaw pięknie wypełnia pomieszczenie zrównoważonym dźwiękiem. To tak na szybko.
RZ900 zaskoczył mnie dźwiękiem. Połączony z Tannoyami w trybie direct zaskakuje szeroką sceną, sporym basem ale nie tak krótkim i dokładnym jak Creek. RZ zagrał ze sporym powietrzem, niezłą średnicą i przyzwoitą górą. Nie ma tej rozdzielczości co A100 i tak dźwięcznej góry. Ale jestem w szoku. Może z lepszym źródłem i w lepszych warunkach różnica by się zwiększyła ale w domu zwykłego zjadacza chleba ... No i cały czas należy pamiętać, iż porównuje go do napradę niezłego piecyka który kosztuje 50% więcej niż RZ900 który przecież jest "tylko" amplitunerem
Myślę że RZ800 i 1100 pozostawia daleko za sobą. Podejrzewam że i sporą część wzmaków z tej dolnej półki. Myślę że dobrą konkurencją będą dopiero klocki stereo za +/- 2,5 - 3 tys .
Hm ale z drugiej strony jeśli się już słuchało takiego setu jak Tannoy i Creek to nie ma powrotu. Przestrzennie, szczegółowo acz muzykalnie i ze sporym ciepłem.
Weekend niezłego słuchania a dalej zobaczymy co pokaże jeszcze Roksan. Creek w warunkach domowych i z gorszym przetwornikiem C/A bardzo dobrze sobie radzi. Z łatwością napędza Tannoye w ogóle się przy tym nie męcząc. Bardzo dobrze się ten set zgrywa.