Onkyo TX-RZ1100 vs TX-RZ3100

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
"Klasa D
...We wzmacniaczu klasy D elementy czynne pełnią jedynie rolę kluczy (otwarty/zamknięty)
i dlatego zazwyczaj stopień wyjściowy zawiera tranzystory MOSFET.
Wzmacniacz klasy D jest więc przetwornikiem (chwilowej wartości) napięcia na
współczynnik wypełnienia impulsów o ponadakustycznej częstotliwości.
Teoretyczna sprawność wzmacniacza klasy D wynosi 100%, co znaczy, że cała moc pobrana z zasilacza jest doprowadzana do głośnika. Wysoka sprawność pozwala na zmniejszenie systemu chłodzenia i w ogóle na miniaturyzację wzmacniaczy pracujących w klasie D. W praktyce wzmacniacze klasy D osiągają sprawność 90...95% co i tak jest rewelacyjnym wynikiem w porównaniu ze sprawnością wzmacniacza klasy B, wynoszącą teoretycznie 78%, oznacza bowiem kilkukrotne zmniejszenie mocy strat (i wielkości radiatorów).
Wzmacniacz klasy D można słusznie nazwać wzmacniaczem impulsowym (switching
power amplifier). Często spotyka się także określenie PWM amplifiers, gdzie PWM to
Pulse Width Modulation, czyli modulacja szerokości impulsu. Znacznie mniej trafne, za to
częściej stosowane ze względów reklamowych jest określenie wzmacniacz cyfrowy (digital
amplifier). Słowo cyfrowy (D jak digital) kojarzy się z wysoką jakością, tymczasem wzmacniacze klasy D wcale nie wyróżniają się szczególnie dobrą jakością. Ich najważniejszą zaletą jest wysoka sprawność energetyczna, przez co możliwa jest daleko posunięta miniaturyzacja (małe radiatory), a bateryjne
wzmacniacze klasy D pozwalają przedłużyć żywotność baterii nawet trzykrotnie. Wzmacniacze
klasy D nie realizują więc „odwiecznego” marzenia audiofilów: jednocześnie wysokiej wierności odtwarzania i dużej sprawności energetycznej. O ile sprawność jest rzeczywiście imponująca (często przekracza 90%), o tyle zniekształcenia nieliniowe i intermodulacyjne są rzędu 1%, co w urządzeniach wyższej klasy jest nie do przyjęcia"...
.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
To teraz ja ci powiem dlaczego wszedzie pisza ze amplitunery sa klasy D. Tu nie chodzi o budowe wzmacniacza klasy D tylko o nazewnictwo producenta. Bo one sa cyfrowe czyli Digital. I od Digital oni nazywaja je klasa D. Ale w zadnym razie to nie jest technicznie klasa D. Wogole inna technologia... niechciej wiedziec ile by kosztowal amplituner jesli by byl zbudowany w klasie D.
Ale jak to z producentami i specyfikacjami. PAPIER PRZELKNIE WSZYSTKO A LUDZIE W TO WIERZA.

A co do wykladow to ja tez mialem. Bo gosciu naprawial mi kiedys Onkyo tx NR616. A pracuje jako inzynier eletronik tu w UK. I robia prawie wszystkie serwisy dla Onkyo, Marantza i tak dalej. To mnie odeslal do ksiazek jak mu powiedzialem ze to klasa D. Tylko wstydu sie najadlem...

Najprostrza cecha wyrożniającą wzmacniacze klasy D lub tez tzw wzmaki impulsowe jest wysoka sprawność - tracą one bardzo mało energii w postaci ciepła. A a nasze amplitunery to piece kaflowe...

To ja Ci powiem jeszcze coś lepszego :) wiesz co mi ten "elektronik" powiedział że klasa D to zupełnie co innego niż wzmacniacz cyfrowy... :) że to zupełnie dwie inne bajki.. ja się poddaje :)
 

Snikers89

New member
Bez reklam
Ohh to tak samo ja mam napis na Onkyo A9755 na froncie ze to Digital. A taki z niego digital jak ze mnie....
Producenci klamia w zywe oczy zeby tylko dobra reklame zrobic i namydlic oczy zeby tylko miec zysk.
Dlatego liczy sie tylko odsluch a nie suche dane producentow.
 

werf

Active member
Bez reklam
To teraz ja ci powiem dlaczego wszedzie pisza ze amplitunery sa klasy D. Tu nie chodzi o budowe wzmacniacza klasy D tylko o nazewnictwo producenta. Bo one sa cyfrowe czyli Digital. I od Digital oni nazywaja je klasa D. Ale w zadnym razie to nie jest technicznie klasa D. Wogole inna technologia... niechciej wiedziec ile by kosztowal amplituner jesli by byl zbudowany w klasie D.
Ale jak to z producentami i specyfikacjami. PAPIER PRZELKNIE WSZYSTKO A LUDZIE W TO WIERZA.

A co do wykladow to ja tez mialem. Bo gosciu naprawial mi kiedys Onkyo tx NR616. A pracuje jako inzynier eletronik tu w UK. I robia prawie wszystkie serwisy dla Onkyo, Marantza i tak dalej. To mnie odeslal do ksiazek jak mu powiedzialem ze to klasa D. Tylko wstydu sie najadlem...

Najprostrza cecha wyrożniającą wzmacniacze klasy D lub tez tzw wzmaki impulsowe jest wysoka sprawność - tracą one bardzo mało energii w postaci ciepła. A a nasze amplitunery to piece kaflowe...

Pioneery od LX90 do teraz są w klasie D koniec..... Technika Ice power

Nazewnicstwo o którym wspominasz to np Harman z zasilaczami impulsowymi nie mających nic wspólnego z d Class
 
Ostatnia edycja:

Drunk

New member
Bez reklam
No właśnie chciałem spytać bo doczytałem w opisie ,dlaczego RZ800 ma 720 na zasilaniu ,a RZ1100 320W?
Była tu już o tym mowa, że 3100/1100 mają wzmacniacze o wyższej sprawności, dlatego pobierają mniej prądu niż niższe modele z tradycyjnymi wzmacniaczami o niższej sprawności, które pobierają więcej prądu gdyż część mocy tracona jest w postaci ciepła (co nie znaczy że są brzmieniowo gorsze, bo tak samo dobre, a nawet lepsze). Po prostu dwie różne technologie.
 

Snikers89

New member
Bez reklam
Mniej pradu ciagna bo nie maja potrojnie odwroconych ukladow Darlingtona co widac na mniejszy pobor pradu i mniejsze wydalane cieplo. Za to sygnal szum dostal w dupe. Uzupelnili to innymi rozwiazaniami.
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Nawet bym sie zainteresowal onkyo rz1100 ale czemu ta gowniana firma daje tylko 3 miesiace gwarancji na firme? Boja sie ze onkyo wysypie sie po pol roku?

Cena juz w sumie taka sama jak marasia 7010
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Maraś (swoją drogą fajny skrót) stoi sporo mniej jak wiemy (nie u nas), za to RZ1100 nie schodzi nigdzie poniżej 6k, a w UK 10k.
Zresztą do SR7010 bardziej RZ9XX zdaje się.

Brnąc dalej, Pionek SC-LX801 to odpowiednik ww. RZ1100, a Pionek znowu również nie schodzi poniżej 8k. Te wszystkie modele są krok przed flagowcem, ale też dyskusyjnym jak w przypadku 3100 i dwóch dodatkowych kanałów.

Jak dla mnie wniosek jest jeden, RZ1100 z całej tej ferajny wypada najlepiej (finansowo - 6K).
Pomijając preferencje co do samego brzmienia.
 
Ostatnia edycja:

Drunk

New member
Bez reklam
To dobra oferta, dziwne tylko że ktoś sprzedaje prywatnie amplituner "nigdy nie używany"

Brnąc dalej, Pionek SC-LX801 to odpowiednik ww. RZ1100, a Pionek znowu również nie schodzi poniżej 8k. Te wszystkie modele są krok przed flagowcem, ale też dyskusyjnym jak w przypadku 3100 i dwóch dodatkowych kanałów.
I wszystkie 3 top pionki i 2 top Onkyo mają ten sam transformator liniowy, czyli identyczną moc. Podnosząc klocka, od razu da się wyczuć gdzie jest usytuowany ;)
 
Ostatnia edycja:

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Kolego @Drunk. Być może sprzęt nie pochodzi z polskiej dystrybucji. Zresztą, można dopytać. Jest podany nr. telefonu.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Nawet bym sie zainteresowal onkyo rz1100 ale czemu ta gowniana firma daje tylko 3 miesiace gwarancji na firme? Boja sie ze onkyo wysypie sie po pol roku?

Cena juz w sumie taka sama jak marasia 7010

Czegoś nie potrafię zrozumieć - skoro gówniana to dlaczego bierzesz go pod uwagę ?? Jakby dawali rok to już nie byłaby gówniana - przecież to ta sama firma i ten sam amplituner ...??
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Nawet bym sie zainteresowal onkyo rz1100 ale czemu ta gowniana firma daje tylko 3 miesiace gwarancji na firme? Boja sie ze onkyo wysypie sie po pol roku?

Cena juz w sumie taka sama jak marasia 7010

Jeżdzę od 2 tyg. po salonach audio, trochę popytałem w Twoim temacie. Pisz na priv.
 

Drunk

New member
Bez reklam
Widzę że grono zwolenników mikrofalówki zaczyna się stopniowo powiększać, swoją drogą seria RZ jest całkiem udana, a na żywo te klocki wcale nie są takie brzydkie.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ale to skojarzenie 2-3 osób. Fama poszła i się ciągnie.
Taka psychologia tłumu. W opiniach w sieci (globalnie) jest nie zauważyłem podobnych wpisów, a często wręcz przeciwnie.

Na żywo, ten Onkyo wygląda lepiej jak połowa innych na rynku.
Kawał kloca, w przeciwieństwie do tych wychudzonych (wysokich) modeli.
Ja tego bardziej nie rozumiem.
Dla mnie ampli ma wyglądać jak ampli. Jestem ze starej szkoły.
Z tych "nowszych" jak chociażby Denek 4520.

Widziałem też na żywo nowy PRE/PRO Onkyo. No jak to nie robi wrażenia na kinomaniaku, to nie wiem co robi.

Marantza też sporo osób krytykowało za wygląd, a dla mnie to perełka wizualna.

Zresztą o czym my mówimy...
 
Do góry