Odsłuch Marantz+Dali
Miałem dziś okazję spędzić miło 2h na odsłuchu w towarzystwie
Krzysztofradio 
Odwiedziliśmy salon Denona w celu porównania ze sobą kilku serii Dali tj. Ikon 6 vs. Opticon 6 vs. Rubicon 6 z elektroniką Marantz PM8005+NA8005.
Przewody głośnikowe to konkretnej grubości QED Signature, RCA to QED Reference Audio 40.
Na miejscu okazało się jednak, że Ikon 6 już nie ma, więc wzięliśmy Zensor 7.
Chciałem porównać jak moje Z7 wypadną ze wzmacniaczem, ponieważ jak dotąd mam do nich tylko amplituner oraz jak wypadną na tle droższych, zacnych braci

Odsłuch zaczęliśmy od Opticon 6.
Pierwsza rzecz, która od razu rzuciła mi się w uszy to dużo lepszy bas niż u mnie.
Był bardziej punktowy i szybszy. W Zensor jest rozciągnięty i nie ma tej szybkości.
Również wysokie tony wypadły dużo lepiej.
Nie wiem na ile to zasługa wstęgi, ale były one bardziej rozdzielcze i ogólnie było słychać więcej.
Następnie na ruszt poszły Zensor 7 i tu szybko dotarło do mnie, że pomiędzy Zensor 7 a Opticon 6 jest duża różnica w brzmieniu.
Od razu po przepięciu kabli dźwięk jakby stracił wszystko.
Nie było tej dynamiki, było ciszej a dźwięk był jakiś przygaszony.
PM8005 wyciągnął z nich co mógł, ale to brzmienie na tle Opticon 6 wypadło mizernie

Owszem, Zensor 7 w swojej cenie grają poprawnie, ale jeśli ktoś oczekuje więcej szczegółów i lepszego, bardziej kontrolowanego basu to wyższa seria jest zdecydowanie lepsza.
Szybko poprosiliśmy o zmianę na Rubicon 6 i tu to czego można się było spodziewać...
Świetnie! Wszystko na miejscu i poukładane

k:
Pierwsze co moje uszy wyłapały to lepsza średnica niż w Opticon.
Wokal jakby wychodził do przodu. Bas mocny i bardzo głęboki, ale już nie tak uderzający w klatę jak to było przy Opticon, które grają bardziej ofekciarsko.
Dużo większa kultura grania i ogólnie jako całość zagrały pięknie.
Wszystko byłoby dobrze gdyby nie ich cena, która jak dla mnie jest spora

Ciekaw jestem bardzo jak wypadłyby Dali z inną elektroniką.
Niech
Krzysztofradio napisze kilka słów od siebie.
Ogólnie uznaliśmy, że Opticon grają bardzo ładnie i jest bardzo duży przeskok w stosunku do Zensor 7 natomiast już mniejszy w stosunku do Rubicon, które są dwa razy droższe.
Na deser poszły Sonus Faber Venere 2.5.
Krótki odsłuch i ogólnie nie umywają się do Rubicon wg. mnie.
Zagrały bardzo spokojnie. To było takie plumkanie.
Bardzo zrównoważone brzmienie.
Wysokie tony mniej szczegółowe jak dla mnie niż w Rubi.
Nie powiem, że brzmiały źle. To zupełnie inne granie niż Dali.
Obojgu nam jednak dużo mniej pasowało

Dzięki Kolego za miło spędzony czas.
Do zobaczenia. Przy okazji może uda nam się posłuchać jeszcze czegoś
