Kupilem go kiedys (Le Mans), dawno temu, kiedy jeszcze mixy 7.1 starych filmow byly niezwykla rzadkoscia, z czystej ciekawosci, jak ten dzwiek odswierzyli. Okazalo sie, ze Making of, choc slabe, jest ciekawsze od filmu. IMHO szkoda Twojego czasu.
Jesli gdzies przeczytales, ze film jest super duper, albo ze napieciem i akcja zjada Rusha (widzialem kiedys taki wpis) ? to wez od goscia ktory to napisal numer do jego dealera.
Sceny wyscigow sa prawdziwe. Jeden z kaskaderow stracil noge, ale nuda na calego.