Yamaha RX-V767 czy Pioneer VSX-1020

tatar2

New member
Witam,
Dojrzałem do wymiany mojego wysłużonego Pioneera VSX-709 i mam dylemat jak w temacie: Yamaha RX-V767 czy Pioneer VSX-1020. A może jeszcze coś innego w podobnej cenie? Chętnie wysłucham rad i opinii użytkowników tych sprzętów dotyczących i wad i zalet w codziennym użytkowaniu. Sprzęt głównie do 50:50 filmy+tv kablówka:muzyka. Głośniki KODA AV-988 (F,C,S) + SW1000. Z bajerów zależy mi na uczącym się pilocie.
Pozdrawiam forumowiczów i z góry dzięki za odpowiedzi.
 

blackninja

ninja
Pomagam
VIP
Miałeś Pioneer to zostań w tej firmie, łatwiej przyswajalna obsługa będzie.
1020 nic nie wnosi do dźwięku więc można pozostać przy 920.
 

tatar2

New member
Witam,
Zdecydowałem się na V767 ale mam jeden problem: przy odtwarzaniu z WD TV Live amplituner obcina początek każdego utworu, tak ok. 0,5 s. Szczególnie upierdliwe w przypadku odtwarzania muzyki. Da się to jakoś ustawić, obejść?
Pozdrawiam.
 

tatar2

New member
Odpowiem sobie sam: puściłem dźwięk przez optyka a nie poprzez HDMI - teraz nie ma tego efektu. Ogólnie dźwięk lepszy niż w 709 ale nie to żeby od razu powalał na kolana (w stosunku do 709). Pełniejszy, bardziej szczegółowy.
Mam jeszcze problem z nauczeniem pilota poleceń dla dekodera Toya TV (Motorola 1920-9C) - preprogramowane ustawienia dla Motoroli Cable nie działają, a nauczyć się nie chce (mimo tego, że podczas uczenia nie rzuca błędami to użycie nauczonych komend daje zerowy skutek). Ktoś to trenował?
Pozdr.
 
Do góry