Yamaha RX-V2067
- Thread starter wojwyk
- Rozpoczęty
W kinie na pewno. Co do stereo będą podzielone opinie. Sam musiałbyś odsłuchać i porównać.
Napewno dobrym pomysłem jest wymiana dość biednego HK na Yamaszke. Co do dźwięku stereo zawsze mozesz porównać to, co wyjdzie z Yamahy z tym co by dał NAD podłączony do Yamahy przez pre-out. Może się okaże, ze dodatkowy wzmak stereo to jest to... sam myśle nad przetestowaniem takiej konfiguracji któregoś dnia.
Testowałem ten model Yamahy u siebie w domu przez jakichś tydzień.
Seria 2067 ma problemy z kondensatorami. W trybie standby co kilka minut kondensatory (z lewej strony amplitunera) potrafią się wzbudzać i świszczeć co jest słyszalne w cichym pomieszczeniu z kilku metrów. Informacja potwierdzona w serwisie. W moim testowanym egzemplarzu ta usterka się pojawiła (i jak dla mnie była wyjątkowo upierdliwa). Gdyby to się pojawiało podczas grania to pół biedy, ale podczas trybu standby?
Nie wiem natomiast jak to jest w 1067 i 3067, ale cena tego ostatniego w stosunku do jego możliwości jest delikatnie mówiąc za wysoka według mnie
W stereo 2067 jak dla mnie wypada słabo. Na początku byłem nawet pozytywnie zaskoczony, ale jak później usłyszałem Onkyo 809 (w tych samych warunkach domowych) to podziękowałem Yamaszce. Największą bolączką w przypadku Y był słaby bas (mowa o trybie Pure Direct w obydwu amplitunerach). Kolumny też często potrafiły zadudnić gdy były podłączone do Yamahy.
Seria 2067 ma problemy z kondensatorami. W trybie standby co kilka minut kondensatory (z lewej strony amplitunera) potrafią się wzbudzać i świszczeć co jest słyszalne w cichym pomieszczeniu z kilku metrów. Informacja potwierdzona w serwisie. W moim testowanym egzemplarzu ta usterka się pojawiła (i jak dla mnie była wyjątkowo upierdliwa). Gdyby to się pojawiało podczas grania to pół biedy, ale podczas trybu standby?
Nie wiem natomiast jak to jest w 1067 i 3067, ale cena tego ostatniego w stosunku do jego możliwości jest delikatnie mówiąc za wysoka według mnie
W stereo 2067 jak dla mnie wypada słabo. Na początku byłem nawet pozytywnie zaskoczony, ale jak później usłyszałem Onkyo 809 (w tych samych warunkach domowych) to podziękowałem Yamaszce. Największą bolączką w przypadku Y był słaby bas (mowa o trybie Pure Direct w obydwu amplitunerach). Kolumny też często potrafiły zadudnić gdy były podłączone do Yamahy.
Ostatnia edycja:
H/K w stereo się zgodzę ale w kinie nigdy w życiu. Poza tym H/K nie posiada trybu stand by więc dla mnie to porażka.
Kolego tego nada w stereo raczej nie przebije żaden z podawanych tu ampków tylko w kinie będą lepsze od avr 255.
Ostatnia edycja:
standby posiada, nie posiada innego trybu
Wiadomo o co chodzi
Ja się akurat obchodzę bez tego trybu.AVR 460 jest rewelacyjny w stereo ale czy lepiej zagra od tego Nada to nie wiem.W sumie to moim zdaniem zamiana tego co masz na jeden ampli nie da spodziewanego rezultatu.W kinie może i będzie troszkę lepiej,zyskasz lepiej wyposażony amplituner od avr255 ale możesz się rozczarować tym jak to zagra muzykę.
AVR 460 jest rewelacyjny w stereo ale czy lepiej zagra od tego Nada to nie wiem.W sumie to moim zdaniem zamiana tego co masz na jeden ampli nie da spodziewanego rezultatu.W kinie może i będzie troszkę lepiej,zyskasz lepiej wyposażony amplituner od avr255 ale możesz się rozczarować tym jak to zagra muzykę.-=pUnIsHeR=-
New member
podłączę się pod temat, a pytanie mam następujące:
kupilem suba JBL ES250PW. podpiąłem do Yamahy RX-V2065, transmiter i sub spasowałem pod kątem kanału transmisji wifi (transmiter świeci na stale zielono), natomiast nie mogę wzbudzić do pracy suba. dioda na nim świeci stale na pomarańczowo. podłaczylem kabelkiem i to samo. dziwna sprawa, bo pomimo świecenia na pomarańczowo głosnik suba lekko drży, więc coś tam sygnałowo musi lecieć.
może to jakiś szczegół, ale brak mi pomysłu co to za popierdólka powoduje tego typu sytuację. z góry dziękuję za podpowiedź.
kupilem suba JBL ES250PW. podpiąłem do Yamahy RX-V2065, transmiter i sub spasowałem pod kątem kanału transmisji wifi (transmiter świeci na stale zielono), natomiast nie mogę wzbudzić do pracy suba. dioda na nim świeci stale na pomarańczowo. podłaczylem kabelkiem i to samo. dziwna sprawa, bo pomimo świecenia na pomarańczowo głosnik suba lekko drży, więc coś tam sygnałowo musi lecieć.
może to jakiś szczegół, ale brak mi pomysłu co to za popierdólka powoduje tego typu sytuację. z góry dziękuję za podpowiedź.
-=pUnIsHeR=-
New member
bagiennik: nie moglem skalibrowadź mikrofonem, bo gdzieś mi się zapodział. generalnie mam ustawiony tryb 7ch Enhancer. głosniki w domu to 5.1 (Klipshe).
próbowałem na filmach DD ze ścieżką 5.1.
próbowałem na filmach DD ze ścieżką 5.1.
-=pUnIsHeR=-
New member
hmmm a w ktorym miejscu menu wlacza sie specjalnie suba?
-=pUnIsHeR=-
New member
bagiennik: ok wiem, ale ktora konkretnie opcja?
-=pUnIsHeR=-
New member
w menu RX-V2065 nie ma opcji Subwoofer on/off. ew. proszę wskaz mi gdzie ją widzisz. z góry dziękuję.