Yamaha RX-V1067 vs. RX-V671

krakusek

New member
Witam....

... stoję przed dylematem wybrania amplitunera AV z obsługą funkcji sieciowych. Wybór padł na jakiś z produktów Yamahy (pioneer odpadł w przedbiegach - nie lubie tej firmy, denon nie podoba mi się wizualnie, HK - za ampli z sieciowymi bajerami za dużo sobie życzy, Marantz SR5006 byłby w porządku gdyby nie jego "oczko" wyświetlacza na którym zbyt mało jest informacji, a przez to odpada odtwarzanie muzyki z NAS'a bez użycia TV).
Budżet - max 3000zł (i 400zł więcej na A810 nie wyskrobię)...
... przez ostatni tydzień szukałem w sklepach dostępnego RX-V1067... no i jak w końcu dzisiaj znalazłem to zacząłem się zastanawiać czy może nie lepiej 1100zł zaoszczędzić i dorzucić tą kasę do nowych głośników (będą kupowane za ok. 2m-ce)....

... generalnie do ampli nie będzie nigdy podłączony ce-dek.... zamierzam całą swoją płytotekę zgrać na nas'a a nowe płyty kupować we flac'ach .... jakimś melomanem nie jestem, a większość czasu (75%) zestaw będzie używany do filmów... dlatego też nie chciał bym po pół roku stwierdzić, że tak "wypasiony" wzmacniacz był dla mnie zupełnie zbędny i nie wykorzystałem nawet 1/4 jego możliwości...

... głośniki które aktualnie są na tapecie do kupienia to KEF iQ50 lub C7 (ale to cały czas jeszcze jest w fazie rozważań)....

... pomieszczenie to 25m2 z otwartą kuchnią....


potrafi ktoś pomóc zbłąkanemu... ??? :)
 

werf

Active member
Bez reklam
Żadno z tych pudełek co podałeś nie jest wypasionym wzmacniaczem
1067 jest tu najlepszym wyborem i cene możesz wywalczyć bo to już resztki tych AV 810 tka to krok do tyłu tym bardziej 671
Będziesz potem miał niedosyt
 

Vaderus

New member
Bez reklam
Żadno z tych pudełek co podałeś nie jest wypasionym wzmacniaczem
1067 [...]

Stwierdzenie godne Nobla! Skąd takie zdanie wyrwane z kontekstu? Coś mało konkretnie... no chyba, że to kwestia "ja wiem najlepiej", "lubię/nie lubię", "bicia piany", "nabijania postów" itd... bez liczenia się z wysiłkiem, jaki krakusek włożył w porównanie całkiem pokaźnej liczby różnych amplitunerów.

@krakusek - o ile dasz radę, to oczywiście 1067 - masz co najmniej większy transformator, a zatem zapas mocy do wysterowania większych kolumn i usłyszenia ładniejszej dynamiki dźwięku.
 
Ostatnia edycja:

Slawko1

New member
Bez reklam
Ciekawy sposób wybierania amplitunera :)
Proponowałbym jednak odsłuch i wybór w pierwszej kolejności pod kątem jakości dźwięku a nie wyglądu i dodatków bo to chyba w amplitunerze najważniejsze.
 

Vaderus

New member
Bez reklam
Nie zawsze... i dzięki temu na szczęście nie wszyscy jeżdżą Golfami i mamy piękną różnorodność na ulicach.
Jak coś może ładnie grać skoro sie na to patrzeć nie da? To tez się liczy i trzeba uszanować.
A gustów mamy na szczęście coś ponad 6 miliardów ;)

Jak już dasz radę większą Yamahę (pamiętaj o zapasie mocy w wyzszych modelach, co przekłada się na co najmniej lepszą dynamikę dźwięku), to tak jak @blackninja sugeruje - kolumny są bardzo, bardzo ważnym ogniwem.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry