Yamaha NS-777 vs NS-555 + ampli Yamahy

[McMatheo]

Pomimo paru dyskusji na priva założę jednak wątek...

Czy Yamaha NS-777 na frontach oszczędzi mi konieczności zakupu suba?

Wiem, że jest wielu zadowolonych posiadaczy tych kolumienek a ja zastanawiam się czy ich nie kupić i odpuścić suba czy też np. wziąć NS-555 i uzupełnić system subem i mieć nie 5.0 tylko 5.1

Moja wątpliwość jest też podszyta faktem, że już posiadam Yamahę RX-V765 i coś czuję, że zasilenie NS-777 jest jednak kontrowersyjne. Są pozytywne opinie ale są też rozważania czy 765-ka nie jest jednak za słaba. Najchętniej kupiłbym 777ki a od biedy może i suba kiedyś też ale obawiam się właśnie czy 765ka da radę z 777-kami

 

[florek66]

Do kina mocny sub jest naprawde wskazany.,ale czy siodemki zagraja"pelna piersia" na twoim ampli reki bym nie dal.

 

[kiki]

nie zaoszczędzi

 

[rafal735r]

Zapewne w stereo to z tych NS-555 bylbys zadowolony nawet w duzym pokoju. Sam nie wiedzialem ile potrafia dobre 16-17cm woofery poki sam nie posluchalem. Ale jak to w kinie sie sprawdzi to nie wiem. Tym bardziej ze slabym ampem.

 

[masonn]

Tak jak kolega wyżej pisał do KD konieczny subik