Wypalanie plazmy, a jakość obrazu

[rawojc]

Wiele mówi się o powstawaniu powidoków w plazmie przy długim wyświetlaniu obrazu z jasnymi elementami, np. logo stacji TV. Nurtuje mnie następująca kwestia. Jeżeli wyświetlimy ciemny obraz z jasnymi elementami, które się utrwalą, to wówczas podczas normalnego oglądania obszary występowania tych elementów ujawnią się jako ciemniejsze.

Czy w takim razie, jeżeli wyświetlimy na całym ekranie białą planszę i ustawimy wysoki kontrast, to po kilku godzinach cały ekran będzie świecił ciemniej? Czy powstanie powidoków (wypalenie) oznacza trwałe i nieodwracalne zużycie fosforu w tych obszarach?

Idąc dalej tym tokiem rozumowania, to jeżeli po kilku godzinach wyświetlania jasnych elementów te obszary świecą trochę ciemniej, to czy generalnie w plazmie nie następuje szybkie zużycie fosforu i pogorszenie parametrów obrazu wraz z upływem czasu, nawet jeżeli unikamy wyświetlania jasnych elementów na ciemnym tle, ale wyświetlamy dużo bardzo jasnych obrazów np. hokej?

Będę wdzięczny za Wasze opinie i doświadczenia w tej kwestii.

 

[Kadajo]

Żeby "wypalić" dziś coś na panelu plazmowym musiał byś się postarać.
Z tego co się orientuje panele Panasonica najlepiej sobie radzą z tym i w ich TV o powidoki dosyć trudno, u LG/Samsung już gorzej.

Natomiast absolutnie nie wpływa to na jasność obrazu, plazmy maja żywotność w okolicach 100tys. godzin, czyli zakładając ze oglądasz Tv dziennie po 6 godzin, dopiero po 45 latach zacznie się obniżać jakość obrazu - czyli wieczność -, co prawda powidok wydaje się "ciemniejszy" na jasnym tle ale to znika najszybciej, ślad po powidoku najdłużej pozostaje na ciemnym tle.

Sam posiadam LG PV350 i powidoki powstają bardzo szybko, ale równie szybko znikają. Co do technicznych aspektów myślę że poszperaj trochę w necie a znajdziesz odpowiedz.

 

[diuczysko]

Dodam od siebie, że używam już od prawie 4 lat plazmę jak w sygnaturze (gram na ps3, oglądam filmy z HTPC, tv itp.) i nic mi się nie wypaliło, powidoki owszem powstają (i równie szybko znikają), ale są widoczne tylko na czarnym tle z bliska jak usilnie ich szukam.

 

[Nazgul09]

Ja w 6 letnim panasonicu (który nie posiadał tych zabezpieczeń co dzisiejsze sprzęty) nie miałem z tym żadnych problemów, a nie raz obudziłem się po kilku godzinach wyświetlania stałej planszy z kompa ps3, czy nagrywarki
Nawet jeśli jakiś cień zostanie to jest widoczny na pustym ekranie - jak włączysz jakikolwiek obraz to naprawdę ciężko coś dostrzec - a poza tym po kilku godzinach i na pustym zniknie - a zwolennikiem oglądania pustego ekranu plazmy nie jestem.

 

[maiku]

Żeby "wypalić" dziś coś na panelu plazmowym musiał byś się postarać.

Nawet najwyższy model plazmowy samsunga się wypalił i nie trzeba było się extra przemęczać..

 

[Kristobal]

Jeśli chodzi o samą jakość obrazu w plazmie, to "im dalej w las, tym lepszy obraz" )

 

[Kadajo]

Nawet najwyższy model plazmowy samsunga się wypalił i nie trzeba było się extra przemęczać..

Czyli? Jakis konkret prosimy.

Wysyłane z mojego GT540 za pomocą Tapatalk 2

 

[sej34]

w hotelu mamy 2 plazmy oczywiście Panasa X10 mają już ponad 4 latka.obraz żyleta żadnych objawów zużycia oraz powidków.w moim G20 także nie zauważyłem wypaleń obrazu ( być może docieranie plazmy się opłaciło)

 

[kiki]

Docieranie zawsze się opłaca !

 

[pejotwroc]

Mam 42ST50. Ostatniego weekendu kilka dwugodzinnych sesji w GT5 na ps3 zostawiło na ekranie ślady. Lista zawodników i prędkościomierz. Są widoczne na jasnych i średnio jasnych planszach. Jak są gładkie tła.Ja je widzę a żona nie. Powiedzmy że widać je w 20 procentach programów (jak ich szukam wzrokiem). A wszystkie powidoki bardzo ładnie widać jak włączymy przesuw białego paska. Część po logach często używanych programów znika po max jednym dniu. Ale ślady po ps3 trzymają się już 3 dni. W konsoli wyłączyłem pokazywanie tych elementów co się wypaliły i mam nadzieję że kiedyś one znikną. Kontrast ustawiony na 50, tryb kinowy.

 

[Kadajo]

No wiec wlasnie dlatego pisze ze im agresywniej ustaeicie kontrast i ostrosc obrazu tym wiecej powidokow bedzie. Powtarzam ze docieranie to mit ktory obalano juz wiele razy. U mnie powidoki powstaja bardzo szybko (lg + kontrast 90-100) ale rownie szybko znikaja. Nigdy nie widzialem jeszcze ich dluzej jak 15-20min. I oczywiscie niczego nie docieralem tv dziala juz prawie rok.

Wysyłane z mojego GT540 za pomocą Tapatalk 2

 

[pejotwroc]

Ja plazmy wcale nie docierałem. Od razu na starcie kontrast 40....50. Wszystkie powidoki giną po jakimś czasie a te z ps3 się trzymają. Może to już trwałe wypalenie? Rozumiem jakby to było 12 godzin non stop ekran statyczny ale po dwóch, trzech sesjach max dwugodzinnych? Chyba że po miesiącu znikną.

 

[FFooXX5]

coraz bardziej plazma mnie zaczyna odstraszać hehe a już byłem na nią pewny

 

[kiki]

Znikną spokojnie , załącz higienę w menu.

 

[xeo151]

Powtarzam ze docieranie to mit ktory obalano juz wiele razy

Żaden mit a fakt, luminofor musi się ułożyć i dopalić, a najlepiej robić to na neutralnych ustawieniach obrazu, dlatego nie poleca się kalibrowania na nowym tv przez te 300h. Dzięki temu docierani, u mnie powidoki nie powstają, a oglądam bardzo dużo ostatnio TVP HD po 6 godzin dziennie.

 

[Kadajo]

Litosci... a nie przyszlo ci do glowy ze technika poszla do przodu? Dzis matryce juz nie cierpia na te dolegliwosci, luminofor nic sie nie musi ukladac i dopalac (wtf). To powtarzane mity tego samego typu jak z bateriami w dzisiejszych telefonach ze trzeba je formowac bo inaczej beda zle dzialac.

Wysyłane z mojego GT540 za pomocą Tapatalk 2

 

[JackS.]

Ja plazmy wcale nie docierałem. Od razu na starcie kontrast 40....50. Wszystkie powidoki giną po jakimś czasie a te z ps3 się trzymają. Może to już trwałe wypalenie? Rozumiem jakby to było 12 godzin non stop ekran statyczny ale po dwóch, trzech sesjach max dwugodzinnych? Chyba że po miesiącu znikną.

Może i znikną, ale pewności nie ma. Ja swoją pierwszą plazmę (Panasonica G20) załatwiłem wypalając jej na stałe krzyż "Polska w Żałobie", a leciał na kanałach TVNu tylko przez 7 dni.

Teraz mam D550 i stałe elementy grafiki kanału TVN24 są od dawna wypalone. I to mimo, że przez pierwsze 300 godzin jedynym trybem jaki używałem był tryb filmowy, i od początku mam włączone maksymalne przesuwanie pikseli.

Tak w ogóle to sądzę, że większość posiadaczy plazm ma na stałe powypalane pewne elementy ekranu, ale albo nie chce ich widzieć, albo nie wie na co patrzeć, aby je dostrzec.

 

[pejotwroc]

Też mi się tak wydaje. Podczas normalnego oglądania tv trzeba się wypatrywać żeby to dostrzec. Dopiero jak się włączy przesuw pasa to wszystko jest widoczne jak na dłoni. Ale też zauważyłem że powidoki z ps3 są mniej widoczne. Dalej są ale już nie tak jak tydzień temu.. Przesuw pasa załączony na 6 godzin. Zobaczymy za dwa tygodnie co z tego wyjdzie. Prawdopodobnie samo oglądanie telewizji bardzo powoli usuwa te ślady.

 

[pejotwroc]

Moje samopoczucie się wyraźnie poprawiło. Wszystkie ślady po PS3 znikły poza jednym w rogu. Ale i on robi się coraz mniej widoczny Najbardziej pomogło typowe używanie telewizji. Powidoki same znikają. Przesuwający się pas może i jest skuteczny ale niezbyt poręczny.

 

[xeo151]

Rób sobie jak chcesz, a potem płacz :hihi:. U mnie sprawdzone, przetestowane i nie mam żadnych problemów zarówno na Pioneerze jak i Panasie. Gram na Ps3, oglądam bardzo dużo TVN i sportu i powidoków brak.